FFSA potwierdza zawieszenie GP Francji 2008

FFSA podjęła jednogłośnie decyzję o zawieszeniu starań o organizację wyścigu w 2008 roku
30.03.0711:17
Menuna
1282wyświetlenia

Wczoraj informowaliśmy za gazetą L'Equipe, że w przyszłym roku najprawdopodobniej nie odbędzie się Grand Prix Francji na torze Magny-Cours. Wiadomość ta została już oficjalnie potwierdzona przez Francuską Federację Sportów Samochodowych.

W odpowiedzi na pojawiające się ostatnio w prasie artykuły na temat Grand Prix Francji, Francuska Federacja Sportów Samochodowych (FFSA), będąca organizatorem tegoż wydarzenia, chce wyraźnie stwierdzić, że jej Komisja, która zebrała się 21 marca 2007 roku, podjęła jednogłośnie decyzję o zawieszeniu starań o organizację wyścigu Formuły 1 we Francji w sezonie 2008. Spowodowane jest to niespełnieniem wszystkich niezbędnych elementów, aby impreza ta mogła odnieść sukces.

Komisja FFSA zamierza ponownie zbadać sytuację podczas swojego następnego spotkania zaplanowanego na lipiec 2007. Priorytetem jest teraz to, aby Grand Prix Francji 2007 odbyło się w możliwie najlepszych warunkach na torze Nevers Magny-Cours w dniu 1 lipca, gdzie na widzów oczekuje program wypełniony atrakcjami. - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.

Źródło: Pitpass.com

KOMENTARZE

8
Bartley
31.03.2007 07:14
U niektorych Herr Herman wzbudza silniejsze emocje niz kontrowersyjne Ferrari;) Za glod i cale nieszczescie na swiecie oprocz cyklistow i zydo-komuny, winny jest jeszcze... Herman Tilke.
TobaccoBoy
30.03.2007 05:58
Magny-Cours- typowy gniot architektoniczny.... Byłem tam na P i nie ma żadnego racjonalnego powodu dla którego miałoby tam pozostać. Brak infrastruktury dla widzów i zespołów (kto widział jak tam wygląda zaplecze, wie) Upieranie sie przy tym torze, bo sie nie ludzi Tilkego, ale tor w Singapurze jest całkowicie uliczny- Co do tego ma Herman T???
Arczyn
30.03.2007 03:31
A co takiego najlepszego było w Magny-Cours? Typowe dzieło przełomu lat 80/90, bez wyrazu, wybudowane na zadupiu...
zgf1
30.03.2007 03:27
Wszystko co najlepsze pomalu wylatuje z kalendarza, pewnie beda twory "genialnego" Tilke. Magny zawsze byl ciekawy chocby z powodu nawierzchni toru... Moim marzeniem jest powrot: Argentyny, A1, starego Hocki, Suzuki...
ASAD
30.03.2007 03:11
@DarkArt Italię? W sensie Monza? Nie, nie, nie. Ten tor jest super. Barcelona, Imola*, Silverstone, Hungaroring i Magny-Cours jak najbardziej mogą zniknąć, ale nie Monza :) *-wiem, że już nie ma Imoli w kalendarzu F1 :P
marrcus
30.03.2007 02:19
Za Silverstone i Catalonią nie bede płakał, już wolałem Magny Cours od nich.
DarkArt
30.03.2007 02:13
Nie ma Imoli, nie ma Magny Cours... Jeszcze wykosic Hiszpanie, Anglie, Italie, Wegry i bedzie cacy :/
jędruś
30.03.2007 01:17
To dobrze że już koniec GP Francji na tym torze. Mam nadzieje że planowane na to miejsce wyścigi w Singapurze będą również ciekawe i emocjonujące.