Gasly: Magnussen nie zasłużył na karę za kontakt z wyścigu

28-latek wzywa sędziów do ponownego rozpatrzenia incydentu z Grand Prix Włoch.
02.09.2411:38
Mateusz Szymkiewicz
1319wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly uważa, że sędziowie zastosowali niesprawiedliwą karę wobec Kevina Magnussena za incydent z wyścigu o Grand Prix Włoch.

Duńczyk podczas zmagań na Monzy przypuścił atak na kierowcę Alpine w Variante della Roggia, po którym doszło do kontaktu i wyjazdu na pobocze. Sędziowie uznali, że Magnussen zasłużył na doliczenie dziesięciu sekund do końcowego rezultatu, a także na dwa punkty karne.

W ostatecznym rozrachunku reprezentanta Haasa zabraknie za dwa tygodnie na ulicach Baku w związku z osiągnięciem maksymalnego pułapu karnych oczek. Zdaniem Pierre'a Gasly'ego, Magnussen został potraktowany zbyt surowo i biorąc pod uwagę ostateczne konsekwencje, jego kara powinna zostać ponownie przeanalizowana.

Mówię zupełnie szczerze, tam się nic nie stało - powiedział Gasly po wyścigu o Grand Prix Włoch. Całe popołudnie jechaliśmy fatalnym tempem. Musimy coś z tym zrobić, ponieważ byłem przekonany, że mamy większy potencjał na wyścig, a było bardzo ciężko. Ktoś mi powiedział, że Kevin za nasz incydent otrzymał karę 10 sekund. Jestem nieco zaskoczony, ponieważ podjął się próby ataku, wyszła z tego walka koło w koło i nie straciliśmy czasu.

Mam nadzieję, że w jakiś sposób sędziowie są w stanie to odwrócić, ponieważ moim zdaniem został potraktowany bardzo nie fair. Osobiście będę szczęśliwy mogąc wstawić się za nim. Zobaczymy co mogę zrobić w tej sytuacji. Moim zdaniem nie zasłużył na taką karę za ten incydent.

Szef Haasa - Ayao Komatsu, zapytany o zawieszenie Magnussena na Grand Prix Azerbejdżanu, odparł, że musi to omówić bezpośrednio z sędziami, aniżeli rozmawiać o tym w przestrzeni publicznej.