Mark Webber zostaje w Red Bull Racing na kolejny rok

Nadal jednak nie wiemy kto zasiądzie w drugim bolidzie stajni z Milton Keynes w sezonie 2009
03.07.0818:33
Paweł Zając
3232wyświetlenia

Minęło niespełna kilka godzin od oświadczenia Davida Coultharda na temat zakończenia jego kariery w Formule 1, a już poznaliśmy przyszłość drugiego kierowcy zespołu Red Bull Racing. Mark Webber będzie kierowcą ekipy z Milton-Keynes w sezonie 2009.

Podpisanie rocznego kontraktu przez Australijczyka oznacza, że będzie to jego trzeci sezon z rzędu w zespole z pod znaku czerwonego byka. Jesteśmy zachwyceni możliwością przedłużenia kontaktu z Markiem na przyszły sezon. - powiedział szef zespołu Christian Horner. To były szybkie i proste negocjacje.

Webber dodaje: To było całkiem proste. Kiedy przybyłem tu w zeszłym roku, szybko się zadomowiłem. Wspólnymi siłami idziemy cały czas do przodu. To ambitna ekipa i jak dotychczas możemy być dumni z wyników, które osiągnęliśmy w tym sezonie. Red Bull nie ogłosił jeszcze, kto w przyszłym sezonie zajmie wolny fotel kierowcy wyścigowego po Coulthardzie, jednakże Sebastian Vettel wydaje się być głównym faworytem na to miejsce.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
<Dr.DreS>
04.07.2008 06:48
Ja jakoś do Vettela nie jestem przekonany... Wolałbym w RBR zobaczyć Senne, Buemiego albo... Montoye ;)
sneer
03.07.2008 09:51
Webber złoi Vettelowi skórę wg mnie. Nie żebym nie lubił Vettela, ale Mark jest lepszy...Chociaż kto wie?
Slawregas
03.07.2008 06:27
Oby to nie był zły wybór Webbera , bo jak na razie bywało z tym różnie , dobrze że przedłużył tylko na rok , oznacza to że w 2010 może się dużo dziać ;)
rafaello85
03.07.2008 06:22
No i wszystko jasne - Red Bull chciał mieć u siebie tylko Webbera, dla Coultharda zabrakło już miejsca... zamiast Szkota, będzie się zapewne ścigał Vettel.
maciej
03.07.2008 05:31
Mhm jakoś nie przepadam za Vettelem:(:( Wolałbym Senne...lub Buemiego
MairJ23
03.07.2008 05:25
hehehe - powiedzial wtedy cos takiego chyba: "tak to jest jak sie dzieciom da jezdzic bolidem F1" heh no ale w takim deszczu i z hamiltonem przyspieszajacym i zwalniajacym przed toba co chwile nawet "doroslemu" by si eprzydarzylo
CamilloS
03.07.2008 05:12
I najprawdopodobniej Sebastian Vettel nim zostanie :) Ciekawe co na to Mark. Po GP Japoni 2007 miał chyba o nim nieciekawą opinię :)