Glock przedłuży kontrakt z Toyotą

"Tak jak tu dzisiaj stoimy, zamierzamy zatrzymać obydwu naszych kierowców na kolejny rok"
04.08.0813:24
Mariusz Karolak
2924wyświetlenia

Timo Glock przedłuży kontrakt z zespołem Toyoty, ujawnił dzisiaj serwis autosport.com. Jest to rezultat bardzo dobrego występu we wczorajszym Grand Prix Węgier, gdzie Niemiec zajął drugie miejsce.

Po wypadku w Niemczech Glock powrócił do rywalizacji w świetnej formie i na torze Hungaroring zapewnił Toyocie najlepszy wynik w tym sezonie. Tym samym pokazał, że po nieudanym początku sezonu (brak zdobyczy punktowej w pierwszych sześciu GP) wykonał spory postęp, przekonując jednocześnie Japończyków do zatrzymania go w swym zespole na dłużej.

John Howett potwierdził po wczorajszym wyścigu, że Glock pozostanie w Toyocie na sezon 2009 i ponownie stworzy duet z Jarno Trullim, choć oficjalnie nic nie zostało jeszcze potwierdzone. Tak jak tu dzisiaj stoimy, zamierzamy zatrzymać obydwu naszych kierowców na kolejny rok. Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, aby kiedykolwiek były jakieś wątpliwości w tej sprawie. Jestem po prostu zadowolony, że miał tutaj bardzo udany wyścig. Jarno miałby bardziej udany wyścig, gdyby nie utknął za Markiem Webberem po kiepskim starcie. Ogólnie bardzo się cieszę z uzyskanych tutaj wyników.

Howett sądzi, że postęp Glocka w ostatnich wyścigach jest zasługą tego, że Niemiec wyeliminował swoje słabości podczas kwalifikacji. Od momentu, kiedy wyjechał w piątek po raz pierwszy z garażu, był w bardzo dobrej formie przez cały weekend. Jeśli przyjrzeć się czasom, jakie uzyskiwał w poszczególnych sektorach w trakcie kwalifikacji we wcześniejszej części sezonu, to można zauważyć, że miał trudności ze złożeniem ich w pełne okrążenie. Generalnie jednak miał dobrą prędkość. Na Hockenheim sam sobie udowodnił, przede wszystkim poprzez tempo jazdy w wyścigu, jaki jest szybki i to miało kontynuację w ten weekend.

Spodziewane wkrótce oficjalne potwierdzenie pozostania Glocka w Toyocie oznacza, że będący w obozie japońskiej firmy Kazuki Nakajima prawdopodobnie pozostanie w Williamsie na drugi sezon i będzie czekał, aż zwolni się miejsce w Toyocie w następnych sezonach.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

9
rafaello85
06.08.2008 09:45
Druga część sezonu w wykonaniu Glocka jest zdecydowanie lepsza niż pierwsza. Niemiec zaczyna się dobijać do czołówki, na Węgrzech pojechał doskonale.
MPOWER
05.08.2008 04:43
No i dobrze że przedłużył. Teraz najważniejsze żeby Toyota przy taki budżecie jaki posiada się w końcu obudziła i pokazała w końcu konkurencyjny bolid....
Mariusz
05.08.2008 05:05
Gdyby niektórzy z Was zapomnieli, to Timo był w F1 już wcześniej, dużo wcześniej nim zdobył mistrzostwo GP2.
mateuszj90
04.08.2008 05:54
dmot malach przesadasz nie o to mi chodziło .Chciałem tylko stwierdzić że tak naprawde to był jego pierwszy bardzo udany wyścig w F1 i nie powinno sie tylko po jednym sukcesie w F1 robić z niego gwiazdy jak niektórzy to moim zdaniem czynią .Tak na marginesie to cieszą mnie wyniki Glocka (bo to przynajmniej niezły kierowca)jak i całej Toyoty bo gdyby dalej osiagali słabe wyniki to mogliby z F1 zrezygnować a szkoda by było tylko 9teamów oglądać
dmaot malach
04.08.2008 04:40
mateuszj90 masz rację, w końcu serię GP2 wygrywa się ot tak ;)
mateuszj90
04.08.2008 02:33
Moim zdaniem troche tego Glocka przeceniaja ale coz to ich sprawa i nam nic do tego
dmaot malach
04.08.2008 12:21
drugie tyle to brazyliana... dostaje się ten, który jest dobry. Jak rozumiem, wstawiłbyś jeszcze np takiego Hercka albo Asmera ;)
sisiorex
04.08.2008 12:06
Mnie irytuje troszkę że jedna czwarta kierowców to Niemcy :P Brakuje mi tu jakiegoś jeszcze z europy wschodniej.
im9ulse
04.08.2008 11:31
Nakajmina moze zostac testeram - Jarno za dlugo to juz nie pojezdzi...a Gloczyslaw ladnie sie rozwija - Toyota dobrze zrobila ze popedzila Ralfa...