Singapur: Światła włączone do pierwszego nocnego GP
Tak jak w Walencji, Formuła 1 w Singapurze wchodzi na nowe terytorium
15.08.0810:17
3330wyświetlenia

Tuż przed ukończeniem dwóch trzecich sezonu Formuła 1 wychodzi na ostatnią prostą. Przed BMW Sauber F1 Team w programie 2008 jeszcze siedem wyścigów. Wszystkie światła skierowane na Singapur.
Tak jak w Walencji, Formuła 1 w Singapurze wchodzi na nowe terytorium, kiedy to światła zapalą się sygnalizując start do Grand Prix po raz pierwszy w azjatyckiej metropolii.
Lub raczej niech stanie się jasność. We wrześniu zostanie napisany nowy rozdział w historii wyścigów, kiedy to po raz pierwszy w będzie miał miejsce nocny wyścig na ulicach Singapuru. Nie tylko kolejne miasto zostanie dodane do kalendarza, ale także kibice zarówno wokół toru jak i w swoich domach nie będą się już mogli doczekać aby obejrzeć bolidy nocą.
Tak jak w Monako i Walencji, Singapur dostarczy fascynujących przeżyć wyścigowych na wydzielonej barierami przestrzeni, co oznacza, że na tym pięciokilometrowym torze bardzo duże prędkości prawdopodobnie nie zostaną osiągnięte. Zamiast tego, kierowcy będą musieli zmagać się z kilkoma dziewięćdziesięciostopniowymi zakrętami i opanować bolidy w kilku ciasnych szykanach. Tor liczy sobie 26 zakrętów, jego integralną część stanowią dwa mosty, a wyścig odbywa się w przeciwnym kierunku do ruchu wskazówek zegara.
System świateł świadczy o wybitnej przyszłości tego toru i stawia zupełnie nowe wyzwanie dla kierowców i zespołów, a także dla mechaników i władz wyścigu. Tuż przed zbliżającym się wyścigiem, na torze odbyło się kilka faz testów, żeby zagwarantować, że światła będą niezawodne i pokryją całą powierzchnię toru. Jednak nie wiadomo jaka widoczność będzie panować podczas nagłych opadów deszczu w trakcie wyścigu.
Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com
KOMENTARZE