GP Japonii: Alonso zwycięża po raz drugi w tym sezonie

Rezultat końcowy wyścigu o Grand Prix Japonii na torze Fuji
Rezultat końcowy wyścigu o Grand Prix Japonii na torze Fuji.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Fernando Alonso 567 okr. 1h30m21,892
2. Robert Kubica 467 okr. +0:05,283
3. Kimi Raikkonen 167 okr. +0:06,400
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 +3Fernando Alonso 5Renault R28671h30m21,8922
2 +4Robert Kubica 4BMW Sauber F1.0867+0:05,2832
3 -1Kimi Raikkonen 1Ferrari F200867+0:06,4002
4 +8Nelson Piquet Jr 6Renault R2867+0:20,5702
5 +2Jarno Trulli 11Toyota TF10867+0:23,7672
6 +3Sebastian Vettel 15Toro Rosso STR367+0:39,2072
7 -2Felipe Massa 2Ferrari F200867+0:46,1583
8 +5Mark Webber 10Red Bull RB467+0:50,8111
9 +7Nick Heidfeld 3BMW Sauber F1.0867+0:54,1201
10 =Sebastien Bourdais 14Toro Rosso STR367+0:59,0852
11 +4Nico Rosberg 7Williams FW3067+1:02,0961
12 -11Lewis Hamilton 22McLaren MP4-2367+1:18,9003
13 +4Rubens Barrichello 17Honda RA10866+1 okr.1
14 +4Jenson Button 16Honda RA10866+1 okr.1
15 -1Kazuki Nakajima 8Williams FW3066+1 okr.2
Niesklasyfikowani
Giancarlo Fisichella 21Force India VJM0121skrzynia biegów1
Heikki Kovalainen 23McLaren MP4-2316silnik0
Adrian Sutil 20Force India VJM018przebita opona0
Timo Glock 12Toyota TF1086uszkodzenia z kolizji2
David Coulthard 9Red Bull RB40uszkodzenia po kolizji/wypadek0
Najszybsze okrażenie: Felipe Massa (Ferrari F2008) - 1:18,426 na 55 okr.

KOMENTARZE

102
Andre180
04.11.2008 02:32
Szkoda że przesuneli Bouradisa to jeden z moich ulubionych kierowców
pmerlon
12.10.2008 12:05
Jak to historia F1 wielokrotnie pokazała, tacy ulegacze zespołowi nigdy mistrzami nie byli, no może prawie nigdy, dlatego jeżeli Kova jeździ tak jak jeździ to nie wiem jaką motywację ma ten chłopak, niewyobrażam sobie kierowcy F1, który startuje do wyścigu i nie ma nadziei na wygranie, a ma nadzieję, że partner zespołowy wygra. Zawiódł mnie Kova, w odniesieniu do zeszłego sezonu to inny kierowca. Wychodzi na jaw cała hipokryzja Mclarena.
Falarek
12.10.2008 11:58
Manewr Massy na Weberze miodzio. Prawie otarł się o ścianę pitlane.
noofaq
12.10.2008 11:51
pmerlon: nie zauważyłem tego ale na powtórkach to widać, że kovalainen jechał równolegle do raikkonena aż do krawędzi toru i wtedy odbił z powrotem na tor.. tak to jest być pomocnikiem...
pmerlon
12.10.2008 11:36
Analizując start dokładnie, można odnieść wrażenie, że Kovalainen mógł spokojnie zamknąć Kubicę i Alonso i wyjść na prowadzenie, jednak starał się zamknąć Raikonena i przyciskał go do zewn. Cóż za kolega, takich to ze świecą szukać. Napisałeś Ofer710, że Ci go szkoda, a według mnie nie ma co się żałować.
kimir
12.10.2008 11:10
Cudnie zobaczyć trzech ulubionych kierowców razem na podium:) Tylko kolejność nieco bym zmieniła. Szkoda, że Massa się nie popisał:(
Amalio
12.10.2008 11:04
Massa nie musi dwa razy wygrać. W sumie to wystarczy, że Hamilton przynajmniej raz nie dojedzie na punktowanej pozycji lub nie dojedzie wcale ( co jest wysoce prawdopodobne:P ), a Massa skończy wysoko i sprawa załatwiona ;)
NEO86
12.10.2008 11:02
michal5. Massa nie musi wygrać jak w jednym wyścigu Massa będzie 1 a Hamilton 3 a w drugim Massa 3 a Hamilton 4 to Massa ma tytuł
michal5
12.10.2008 10:53
NEO86> massa musi 2 wygrać a ham musi byś raz 2 i 3 albo dalej i sa jeste inne możliwość
Andre
12.10.2008 10:01
>>Ofer710<< fajny komentarz, szczególnie pierwszy akapit^^.Na pewno obydwaj myśleli o tym samym.Realizator był rzeczywiście kiepski, nie pokazywał tego, co było najważniejsze i także złe ujęcia powtórek, (np. na starcie powinno byc ujęcie z góry).Wyscig i tak był super, mam nadzieje, że w Chinach będzie podobnie.
NEO86
12.10.2008 09:51
Felipe wcale nie musi wygrać obydwu wyścigów wystarczy że 2 razy będzie przed Hamiltonem
Ofer710
12.10.2008 09:49
Co myslal ALO jak przepuszczal HAM ? "jedź gupku, jedż" Co myslal HAM jak wyprzedzal ALO ? "jak go wyprzedze to bede pierwszy :)" Kiepski realizator, slabo pokazane odcinki toru po pierwszym zakrecie wtedy kiedy rozgrywal sie wyscig, zamiast akcji pokazali COU, (jakby facet pierwszy raz bande zaliczyl) NAK (jakby pierwszy raz bez nosa jechal), a po pierwszym zakrecie tyle akcji sie dzialo :( Czekam na wypowiedzi RD odnosnie 'brutalnej jazdy MAS', moze z rozpedu tez oceni postawe KUB, ostatnio go tak krytykowal :), oj beda chlopaki plakali ... Szkoda mi KOV, HAM go posunal na starcie a potem bryka zawiodla :(
NEO86
12.10.2008 09:17
Gratulacje dla Felipe za 2 punkty:)))))) Czechoslowak-> manewr Schumacher był inny bo wyglądało to jakby specjalnie chciał zajechać drogę lub uderzyć w Villeneuve'a a Massa po prostu nie miał gdzie uciec bo Hamilton zamknął mu drzwi. sebas->Czechosłowak > Niedługo to nic nie będzie można robić bo wszystko będzie kontrowersyjne, głupie i chamskie, no chyba że robi to pan Hamilton. Massa puknął Lewisa i dostał karę, więc o co chodzi, a reszta to wyścgi. Posłuchaj czasem swego idola, przecież to on jest zwolennikiem mocnego ścigania. Dobrze powiedziane Hamilton zachował się dzisiaj jak szczeniak i [ciach] powodując takie zagrożenie dla innych kierowców. Co do manewru Massy i Bourdaisa to uważam tak jak sędziowie że wina jest Bourdaisa. _________ bez wulgarnych epitetów /// rafaello85
Maciej84
12.10.2008 09:16
Ganicie Masse - owszem - to nie był jego dzień i popełnił trochę błędów, ale zobaczcie jak ładnie jechał w końcówce. Nie poddał się, cisnął i ma 2 pkt. Hamilton zaś bez wiekszej historii... Załamał się czy co? Co do incydentu Brazylijczyka z Francuzem - kara mogła być bądź nie. Sędziowie się zdecydowali. Fani Ferrari się cieszą, McLarena nie.
sebas
12.10.2008 09:10
Czechoslowak> Schumacher miał swój świat, pod tym względem to Homilton najbardziej jest do niego podobny.
NEO86
12.10.2008 09:08
Wspaniały wyścig. Wielkie gratulacje dla Fernando:) Robert i Kimi stoczyli wspaniałą walkę o 2 miejsce. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Nelsinho. Hamilton pokazał jaką jest łajzą i dobrze mu tak:) A jeszcze mówił przed wyścigiem że chce tylko dowieżć punkty hehhe Fakt kara dla Felipe była zasłużona ale ANDY jak Massa ma się od kogoś uczyć wjeżdzania w rywali to od Hamiltona bo on jest w tym mistrzem:)
CamilloS
12.10.2008 08:59
Bardzo ładny wyścig. Bardzo dobra i rozsądna jazda Alonso. Gratulacje za 2 zwycięstwo. Świetna walka Kubicy z Raikkonenem. Uznanie dla Roberta za rozsądek i spryt. Kimi powraca do formy. Massa i Hamilton zaczynają tracić głowę. Hamilton chyba zbyt uwierzył we własne słowa. Pochwały dla Renault za bardzo dobre przygotowanie bolidów. Liczę, że BMW Sauber da z siebie wszytko w ostatnich eliminacjach bo mają szanse osiągnąć podwójne zwycięstwo. Jak widać nie potrzeba SC do stworzenia widowiska :) Oby końcówka sezonu była równie emocjonująca co ten wyścig :)
Czechoslowak
12.10.2008 08:52
Maciej 84-> nie mam pojęcia czy Massa zrobił to specjalnie czy nie, mi to przypomina tylko jedną sytuację: http://pl.youtube.com/watch?v=o2MeWpZSeL8 czy Schumi wtedy zrobił to specjalnie? z całą pewnością nie było to działanie z góry zaplanowane, ale impuls, kto wie czy w głowie Massy nie pojawił się dziś podobny impuls...
bicampeon
12.10.2008 08:48
Hamilton sam przyznał, że zrobił błąd w pierwszym zakręcie. Był trochę za Kimim, a wtedy nie może go wyprowadzać poza tor, a to zrobił. Za to dostał karę. Tylko zawodnik z przodu może takie coś zrobić temu za nim w ramach obrony pozycji. Panu Dennisowi się nie spodobało to, że Heikki był przed Lewisem, więc wcisnął 'magiczny guzik' :)
rafaello85
12.10.2008 08:46
Najważniejsze, że Ferrari ponownie wrócilo na prowadzenie w klasyfikacji generalnej:))) Alonso - brawo! Druga wygrana z rzędu, piękny wyścig w jego wykonaniu. Bardzo dobre tempo zespołu Renault Raikkonen - nareszcie podium:) Kubica - co tu dużo mówić, chłop przyzwyczaił nas już do regularnego stawania na podium:) Hamilton chyba chce pobić rekord w indywidualnych karach nałożonych w czasie jednego sezonu;) Druga awaria w bolidzie McLarena - znowu padło na Heikkiego Felipe - trochę się przeliczył podczas manewru wyprzedzania LEwisa, kara była słuszna. Tym bardziej cieszy mnie, że dowiózł punkty do mety:)
Maciej84
12.10.2008 08:44
Czechosłowak -> spychanie i w konsekwencji cięcie szykany i nadrabianie przez to dystansu, a spychanie na prostej to co innego... zobacz powtórki. Chyba nie sądzisz, że Massa zrobił to specjalnie?
noofaq
12.10.2008 08:39
co do bourdais: jeśli mi się dobrze przypomina to już była conajmniej jedna taka kara - zawodnik, który wyjeżdża z pitlane ma obowiązek nie utrudniać przejazdu zawodnikom na normalnym szybkim kółku - tutaj bezdysuksyjnie massie zaszkodził.. kara dla massy też zasłużona - nie popisał się chłopak.. osobiście zastanawia mnie kara dla hamiltona, w sumie nie wiem za co jest - inna sprawa, że znów się zagotował i sam spowodował całe zamieszanie..
Piter
12.10.2008 08:37
brawo dla Nicka, przesunął się aż o 7 pozycji!:D
mmach1988
12.10.2008 08:36
michal5 > Ferrari jest wg. mnie faworyzowane a Massa dostal kare, poniewaz ten incydent byl za bardzo jednoznaczny, zeby mu sie "upieklo".
czarodziej_f1
12.10.2008 08:36
najlepsze jest to, że już trzeci wyścig z rzędu nie wygrało ani ferrari ani mclaren!:D
sebas
12.10.2008 08:32
Czechoslowak > Hamilton nikogo nie uderzył bo wszyscy zachowują przytomność i uciekają, całe szczęście że maja gdzie, tak jak dzisiaj. Nie sądzę aby Felipe chciał wyeliminować Hamiltona specjalnie bo zdawał sobie sprawę że i tak zastałby ukarany. Po prostu to jest walka o wszystko na trzy wyścigi przed końcem a miał,7 pkt. straty. Hamilton nie musiał dziś szaleć na starcie bo miał komfortową sytuacje. Lewis to chora głowa, on się czaił jeszcze na Alonso :) jakby mu się udało to ten biedny, nieszczęsny Ferdek zapłakałby się chyba na śmierć i byłaby powódź w Japonii.
jaguar666
12.10.2008 08:30
I tak wygląda odpowiedź Hamiltona na zarzuty Kubicy, niestety ten wyścig przybliżył niesfornego Brytyjczyka do mistrzostwa, bo Massa miał szansę odrobić dużo punktów, a udało mu się tylko dopuszczalne minimum - dwa punkty i dalej nie wszystko zależy od niego, ale najpierw musi zrealizować swoją część w 100%, czyli dwa razy wygrać, a dopiero potem niech liczy, że HAM choć raz się zagotuje (patrząc na dzisiejszy wyścig i na kilka wcześniejszych, jest to bardzo możliwe) lub ktoś się wciśnie na drugie miejsce.
bicampeon
12.10.2008 08:27
Hamilton sam się przyznał (co mnie dziwi), że popełnił błąd w pierwszym zakręcie.
michal5
12.10.2008 08:27
mmach1988 > jakby Ferrari było faworyzowane to massa by nie dostał kary
Emerson
12.10.2008 08:27
Jeszcze 2 takie wyścigi i Robert mistrzem...To zbyt piękne aby było prawdziwe
andy
12.10.2008 08:24
a kogo to Raikonnen wypychał z toru wyjeżdżając z boksów po 1 pit stopie? ewidentnie chciał tam zmieść z toru albo kogoś z torro rosso albo z red bulla. jakoś dziwnie nikogo to nie wzruszyło.
bicampeon
12.10.2008 08:24
@mmach1988 - również byłem bardzo szczęśliwy, gdy zobaczyłem swojego ulubieńca drugi raz z rzędu na 1st miejscu :) Połączenie Ferrari i Alonso mogłoby być bardzo mocne, wręcz mistrzowskie (nie uważam tak tylko dlatego, że Fernando jest moim ulubionym kierowcą). Dla Raikkonena druga pozycja była jedyną drogą na zachowanie szans na obronę tytułu, ale chyba po chwili sobie przypomniał, że ostatnio ma pecha, więc wolał dojechać z jakże ważnymi dla Ferrari punktami do mety. Wyścig wyśmienity, zwłaszcza dla fana Alonso.
maciej
12.10.2008 08:24
Napisze Krótko: Super Wyśćig, Brawa dla Alonso i Kubka:):):) Emocjonująca walka wraz z Raikkonenem!No i Webber zdobył punkcik:) Kurcze znów miło jest zobaczyć Kimiego na podium po tak nie udanych poprzednich 3 startach, i widac że chłopak ma "braki" bo jako pierwszy sięgał po szampana hehe:P Pozdrawiam
mmach1988
12.10.2008 08:23
Kara dla Bourdais jest jakas kpina! Sam wole zeby Massa byl mistrzem, ale faworyzowanie Ferrari coraz bardziej mi sie nie podoba.
bicampeon
12.10.2008 08:13
Ale na Spa Raikkonen był przed Hamiltonem, więc mógł go wyprowadzić z toru. Tutaj Hamilton był trochę za Raikkonenem, więc takiego czegoś już nie mógł zrobić.
Amalio
12.10.2008 08:13
Zmartwiła mnie ta kara dla Bourdaisa :/ moim zdaniem jednak zbyt surowo został potraktowany. Mam nadzieję, że jednak utrzyma posadę w STR w przyszłym roku...
mmach1988
12.10.2008 08:13
Cudownie jest zobaczyc swojego ulubionego kierowce na 1-szym miejscu drugi raz z rzedu w nienajlepszym bolidzie w stawce. Ferrari moze sobie pluc w brode, ze nie zakontraktowali go na sezon 2009, bo jakby przygotowali dobry bolid to dzieki Fernando mieliby prawie pewne tytuly MŚ. Co do reszty to Kubica bardzo dobrze jak na te osiagi ktore prezentuje teraz BMW. Kimi takze dobrze choc dla Ferrari przegrac ze slabszymi bolidami jakimi napewno sa Renault i BMW jest lekka (podkreslam lekka) hanba. Piquet pokazal, ze jesli ma dobry bolid to potrafi dobrze jezdzic. Toro Rosso takze in plus a szczegolnie Bourdais ktory moze jednak po ostatnich dosc dobrych wynikach utrzyma sie w F1. Toyota dosc slabo jak na domowy wyscig i chyba juz moga przestac marzyc o walce z Renault w klasyfikacji generalnej konstruktorow. O Hamiltonie i Massie nie bede sie rozpisywal, bo oboje popelniali proste bledy i ich miejsca sa adekwatne do tego jak jezdzili w tym wyscigu. Podsumowujac. Na wyscig warto bylo wstac o tej 6:20. Czas na Chiny! P.S. Prosze o recenzje mojich "wypocin", gdyz jest to moj pierwszy tak dlugi komentarz.
Czechoslowak
12.10.2008 08:11
Maciej84-> bez osobistych wycieczek proszę!!! dokładnie tak samo jak opisujesz teraz manewr Massy można by opisać manewr Hamiltona w Spa: Raikkonen spychał Hamiltona do zewnętrznej. Hamilton się nie przestraszył, musiał przyciąć szykanę, ale już w następnym zakręcie zaatakował Fina i go wyprzedził. "To nie wyścigi 'różowych landrynek' tylko najlepszych kierowców. <> będzie zawsze i tak na prawde kochamy to. Nikt nie chce sterylnych wyścigów." a co do kolizji: tak, faktycznie Massa nic nie zyskał poza tym że po jego głupiej szarży, Hamilton wylądował na końcu stawki, bez szans na punkty- to faktycznie baaaardzo mało.
bicampeon
12.10.2008 08:10
Dobra można opóźnić hamowanie, ale nie wypychając przy tym zawodnika. Kary identyczne bo takie są przewidziane za oba te przewinienia.
M4tti
12.10.2008 08:09
@cx5 - przed Lewisem był Kimi, który lepiej wystartował i na pewno nie spodziewał się takiego ataku brytyczyka - fin uniknął nadlatującej srebrnej strzały i znalazł się za torem, a z nim cała reszta która była po zewnętrznej - nie rozumiem czego tam też był Heiki, który przecież jechał za Hamiltonem ale to inny temat ;| Massa też nie zachował się prawidłowo - ale czy nie tego chciał Lewis - walki do końca? Przecież kolizją mógł się zakończyć jego manewr wyprzedania Glocka na Monzy gdyby niemiec nie zwolnił... Obaj (Lewis i Felippe) zawiedli dziś - żaden nie pokazał spokoju i opanowania...
azazel85
12.10.2008 08:09
Wiadomo może kiedy będzie powtórka tego wyścigu w TV? Niestety przegapiłem dzisiaj start i kilka pierwszych (kluczowych) okrążeń i chciałbym je sobie obejrzeć :). Poza tym wyścig bardzo ciekawy, już myślałem, że Robert nie obrani się przed Kimim ale jednak się udało :D. Jak Hamilton się nie pozbiera to może powtórzyć się historia z ubiegłego sezonu i znów może stracić pewne mistrzostwo.
cx5
12.10.2008 08:07
Opóźnienie hamowania to najczęściej stosowany sposób wyprzedzenia innego kierowcy. To zrobił Lewis. Nie rozumiem tej kary podobnie jak tej pamiętnej z Belgii. I nigdy nie zrozumiem. To są wyścigi a nie procesje F1. Inaczej pozostanie tylko wyprzedzać w boksach...Porażka kolejna FIA. Oni ewidentnie pokazują na czym im zależy... I identyczne kary dla Lewisa i Masy to po prostu obnażenie głupoty sędziów. To jest walka ostateczna o Mistrza !!!! Faworyzowanie tu nic nie da. Ewentualnie to, że ludzie i sponsorzy zaczną się odwracać od F1 bo zaczynają dochodzić niepokojące znaki...
bicampeon
12.10.2008 08:07
Za wypychanie przeciwnika z toru, nie będąc przed nim jest kara przejazdów przez boksy, za spowodowanie kolizji również. Tak jest w regulaminie i tyle, więc o czym my rozmawiamy. Kubica w zeszłym roku za 'odwrócenie' Hamiltona dostał identyczną karę.
Maciej84
12.10.2008 08:04
Czechoslowak zauważ, że Webber spychał Masse jak ten pojawił się mu w lusterku. Massa się nie przestraszył i się wcisnął. Weber nie odpuścił i spychał dalej, a i Massa nie pozostał dłużny. Walka fair - Massa nie skrócił sobie toru jazdy - zwyczajny manewr wyprzedzania ciut niebezpieczny (wyjazd z piu, ale to były ostatnie okrążenia i nikogo tam nie było), ale nie z tych które stosuje Hamilton. Co do kolizji Hamiltona i Massy - słuszna kara i nic więcej! Trzeba wziąć też pod uwagę, że przez to nic nie zyskał, a tylko stracił - myśle, że 4-6 miejsce na 100%. Kovalainen w SPA obrócił Webbera i dostał to samo. To nie wyścigi 'różowych landrynek' tylko najlepszych kierowców. Kontakt będzie zawsze i tak na prawde kochamy to. Nikt nie chce sterylnych wyścigów. Wyróżnia się tylko Hamilton, który chce za wszelką cene wyprzedzić. EDIT: @Czechosłowak : z tego co wiem to w tym roku Hamilton wjechał w Alonso czym sobie zrójnował wyścig. Chyba Bahrajn...
SAP
12.10.2008 08:04
Dobra. Teraz wytłumaczcie mi czemu Bourdais dostał karę bo mnie nic chyba nie przekona, że była ona słuszna. Spodziewałem się werdyktu w drugą stronę. Sebastian mógł ominąć Felipe chyba tylko zatrzymując się w miejscu. Nie pchał się na siłę, jechał najbliżej krawężnika jak to tylko było możliwe, a dodatkowo to był jego tor jazdy. Ostatecznie mógł pojechać łukiem tak by zakręt wziąć za Massą. Moim zdaniem poważna pomyłka sędziów.
bicampeon
12.10.2008 08:03
Lewis dostał karę, bo nie będąc przed Kimim wypchnął go z toru, a tak nie można robić.
MichuMisiek
12.10.2008 08:02
cx5 wlasnie mam wrazenie ze Lewisowi dolozyli co by nie bylo ze dzieki sedziom tytul zdobyl, tyle ze on tylko opoznil hamowanie i przez to paru wyjechalo poza tor ale nie jak MAssa wpakowal sie w innego, wpakowal sie tez tak w DC w australii bodajze
cx5
12.10.2008 07:59
Fani mam jedną kwestię. Jak można ukarać dwie osoby, które w pierwszym przypadku straciły pozycję (Lewis) a w drugim wyeliminowali swojego konkurenta z walki o sensowne pozycje (Filip z Konopii)?? To jest gruba przesada. Poza tym myślę, że nie mogli sędziowie zostawić incydentu masy bo ewidentnie przewinił, a żeby nie było dołożyli też Lewisowi. Makabra
MichuMisiek
12.10.2008 07:59
hm nie rozumiem tylko nadal czemu Lewis dostal kare, bo chyba nawet nikogo nie tknal tym startem, nie zostawil miejsca ale nie uderzyl nikogo, moge sie mylic, a z manewru Felipe nadal sie smieje, chyba wymyslil ze jak rozwali Lewisa to szybciej odrobi te 7 pkt ;) wg mnie zaden z tej dwojki nie zasluguje na mistrza... brawo Kubica, Fernando i STR aa i tego obiektywizmu by sie przydalo bo nie lubie zarozumialosci i tych gestow z poczatku sezonu Lewisa ale uwazam ze jest najszybszy, no napewno ma najszybszy bolid.
alhan
12.10.2008 07:54
michal 2111 "Massa- kolizja zupełnie nie potrzebna Hamilton- strasznie się rozpychał" Ciekawi mnie jakbyś odebrał te dwie sytuacje gdyby zamienili się miejscami. Sądzę, że twój odbiór byłby zupełnie inny. Ok, każdy może mieć swoje zdanie (mi też nie uśmiecha się wizja Mistrza Świata Hamiltona), ale zachowajmy choć trochę obiektywizmu.
Czechoslowak
12.10.2008 07:51
SAP-> fakt, trochę mnie poniosło z tymi 90%, ale jak czytam na poprzednich stronach: "brawo Massa", to naprawdę mam wątpliwości czy mam do czynienia z kibicami czy kibolami!!! Brawo za co?? za uderzenie w Hamiltona? za kolizję z Bourdaisem? czy za nieregulaminowe wyprzedzenie Webera? sebas-> Hamilton nie jest moim idolem i nie muszę nikogo słuchać, bo mam własne zdanie na te tematy. Mocne ściganie? ok, jak najbardziej jestem za, ale bądźmy konsekwentni: zwróćmy Hamiltonowi wygraną w Spa- przecież to też było mocne ściganie. poza tym Brytyjczyk jeszcze w tym sezonie nikogo nie uderzył, to prawda- jeździł ostro, ale nie pamiętam by kogoś "wykręcił" tak jak to dziś zrobił Massa. Nie chcę snuć spiskowych teorii, ale nie jestem pewien czy był to tylko błąd Brazylijczyka, czy może świadome działanie. Powtarzam jeszcze raz: jedyne co mi to przypomina to "atak" Schumiego na Villeneuva, jak się to dla Niemca skończyło: wszyscy pamiętamy...
Alakhai
12.10.2008 07:51
i kolejny pkt trafia dla Massy :P , kara przesadzona takie moje zdanie
Lukas
12.10.2008 07:49
Bourdais kara 25 sek...
sebas
12.10.2008 07:38
SAP > Hamilton dziś wykosił prawie pół stawki na pierwszym zakręcie, tak więc jeżeli wg. ciebie nie zrobił tym nikomu krzywdy, to w takim razie komu zrobił krzywdę Massa, bo nie bardzo rozumiem ?
bicampeon
12.10.2008 07:37
Massa przekroczył granicę regulaminu, za co dostał karę. Hamilton nie raz uszedł bez kary, taka jest różnica między tymi zdarzeniami.
KORraN
12.10.2008 07:37
Czechoslowak -> Hamilton swój agresywny styl jazdy pokazywał już nie raz, Massie zdarzyło się to chyba pierwszy raz w tym sezonie, więc nie oceniaj kierowcy po jednym GP, ok? Kibicuję Ferrari, ale też uważam, że Massa się nie popisał. Dostał jednak karę i OK. Wykazał się na tyle, że dobił do punktowanej ósemki.
krystian77
12.10.2008 07:36
1. Brawo Robert !!! Brawo Alonso. 2. O ile ja pamiętam to Hamilton wyprzedając Raikonena na Monzy też jego lewe koła nie dotykały toru tylko tarki , a tak w ogóle to na Monzy HAM zawsze ścinał 2 szykanę.
bicampeon
12.10.2008 07:35
W walce o pozycje można przekroczyć linię całym bolidem. Kubica dzisiaj broniąc się przed Kimim, również przekroczył linię czterema kołami. To samo tyczy się tarki widocznie.
SAP
12.10.2008 07:31
Czechoslowak-> Tu jednak stanę w obronie kibiców (nie mylić z kibolami) Ferrari. Jest tu grupka osób, która zachowuje kulturę. Z drugiej strony wśród kibiców McLarena też są osoby, które wypowiadając się doprowadzając mnie do szewskiej pasji (jest taka dwójka dobrze tu wszystkim znana). Te 90% to jednak zawyżona wartość. Wracając do komentarza wyścigu (bo nie zmieściłem się w limicie znaków w poprzednim poście). Gorsze wrażenie na mnie zrobił dzisiaj Massa, a nie Hamilton. Anglik zawinił na pierwszym zakręcie na czym stracił (spadek na dalsze pozycje oraz późniejsza kara). Massa błąd popełnił dwukrotnie. Najpierw uderzając Lewisa, który na tym stracił kilkanaście pozycji, a później zderzając się z Bourdais. Hamiltonowi zarzucano ostrą jazdę, ale mimo takiej jazdy nikomu krzywdy nie zrobił. W przypadku Massy nie można tego powiedzieć i trochę przypominał mi podczas tego wyścigu Coultharda z tego sezonu. Ponadto końcowy manewr Brazylijczyka kiedy to wyprzedził Webbera był bardzo agresywny lecz mimo to nie skrytykuję go bo mimo wszystko podobał mi się i chwała mu za to bo ładnie „wziął” Australijczyka. Na koniec. Nie lubię Alonso najbardziej z całej stawki, ale trzeba przyznać, że to drugi z rzędu bardzo dobry wyścig w jego wykonaniu i z tego powodu gratuluję mu nieprzeciętnych umiejętności.
sebas
12.10.2008 07:30
Czechosłowak > Niedługo to nic nie będzie można robić bo wszystko będzie kontrowersyjne, głupie i chamskie, no chyba że robi to pan Hamilton. Massa puknął Lewisa i dostał karę, więc o co chodzi, a reszta to wyścgi. Posłuchaj czasem swego idola, przecież to on jest zwolennikiem mocnego ścigania.
Pirx II
12.10.2008 07:29
Dzięki Robert za świetny wyścig, brawa dla Alonso, a Hamiltonowi niech podziękuje zespół, rodzina i kraj.
Czechoslowak
12.10.2008 07:27
Huckleberry-> w takim razie wyprzedzenie Massy było niezgodne z regulaminem i podobnie jak Hamilton w Spa powinien dostać karę +25 s.
Huckleberry
12.10.2008 07:23
Ok, może i można przekraczać ale chciałbym przeczytać kiedy? :) Czechoslowak jeśli chodzi o przekroczenie lini to sprawdziłem teraz na nagraniu - Masa był wszystkimi kołami za białą linią na końcu tarki.
SAP
12.10.2008 07:20
Komentując dzisiejszą postawę Massy najpierw posłużę się cytatami. [...ciach] posłużyłeś się samymi cytatami, tyle to sami se możemy przeczytać bez twojej pomocy /MDK
michal5
12.10.2008 07:18
Brawo Raikkonen a Massa tez dobrze ten 1 pkt może dać dużo a Hamilton jest słaby psychicznie nie daje się na mistrza teraz w china dublet Ferrari i massa wygra a Hamilton znowu nie dojedzie
bicampeon
12.10.2008 07:15
@Huckleberry, dobra ale tu była walka o pozycje, a tam nie było :) Gdy się nie walczy o pozycję to białej linii nie można tak samo przekraczać. Widocznie przekraczanie tarki działa na tej samej zasadzie co białej linii.
lukash79
12.10.2008 07:12
Myślałem, że HAM nauczył się rozsądku w Singapurze nie wyprzedzając w końcówce ROS, a tu niestety........
Huckleberry
12.10.2008 07:11
macie jakiegoś linka do przepisów o tych tarkach? start to rozumiem bo wiadomo, że na pewno nikt się tam nie pojawi, więc dość logiczne jest że można wtedy wyprzedzić... ale po coś w końcu to narysowali, żeby zachować uwagę, czy że nie wolno [jak w przypadku Alonso]?
Czechoslowak
12.10.2008 07:11
Huckleberry-> wg przepisów nie można atakować znajdując się poza torem (czyli wszystkimi czterema kołami poza białą linią oznaczającą koniec toru), z tego co widziałem Massa chyba jednak jechał lewymi kołami po torze, ale mogę się mylić... Co by jednak nie mówić to właśnie Massa, a nie Hamilton dał dziś popis nieodpowiedzialnej, głupiej a często wręcz chamskiej jazdy: najpierw kolizja z Hamiltonem, która jako żywo przypomniał mi "wyczyn" Schumachera z `97, następnie zupełnie bezsensowny kontakt z wyjeżdżającym z pit lane zawodnikiem Toro Rosso, zawiniony moim zdaniem przez Massę, który za mocno ciął zakręt, a na koniec wyprzedzenie Webbera- również mocno kontrowersyjne. Jedno drive through to naprawdę najniższy wymiar kary!!!
bicampeon
12.10.2008 07:10
@michal2111, to nawet po części nie przypadek, Alonso razem z Kubicą zachowali zimną krew, nie wdali się w bójki w pierwszym zakręcie i dzięki temu mieli dobre pozycje. Później Alonso był szybszy od Roberta, więc nie wiem gdzie tu był przypadek :) Renault ma 3 i 4 czas w wyścigu, ich bolid jest już na poziomie BMW, może nawet szybsze troszkę.
soltys1
12.10.2008 07:09
raczej chyba mozna wyprzedzac po tej tarce. przypomnijcie sobie start w gp Hiszpani tam tez hamilton wyprzedił kubice po tej tarce
sebas
12.10.2008 07:09
Massa popełnił błąd, ale poszedł na całość, zwłaszcza że wiedział z kim walczy i o co. Troche to niepotrzebne było. Hamilton lubi ostro, to miał ostro. Ale to co gość wykonał w pierwszym zakręcie to byl chyba przypływ geniuszu. Wyczyścił zakręt pięknie, ci którzy byli po wewnętrznej zyskali najwiecej. Kubica i Alonso wiszą Hamowi duuuże piwo. Ten chlopak jest strasznie zawzięty, nie mógł się pogodzić ze stratą pozycji na starcie, zaspał ewidentnie. On jeszcze był gotów wykosić Alonso w końcówce. Ale byłaby checa gdyby mu się udało, polałaby się krew chyba.
bicampeon
12.10.2008 07:06
@sylweq No tak na szybko to podjął bardzo dobrą decyzję. Ten jeden punkt może okazać się zwycięski, oby tak było :)
Huckleberry
12.10.2008 07:05
bicampeon - biała linia ok, ale jak dla mnie to jest analogiczna sytuacją jaką miał Alonso z wjazdem do boksów: http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=9450&strkom=1 A w jakiś sposób była to sytuacja niebezpieczniejsza bo tam nie widać czy jakiś bolid akurat nie wyjeżdża. W przeciwieństwie do bolidów wjeżdżających...
michal2111
12.10.2008 07:04
Wyścig ciekawy, przyjemny do oglądania. Dużo walki. Moje oceny: Alonso - to już nie przypadek (no może po części). Drugie zwycięstwo z rzędu, coraz bliżej Heikkiego. Kubica - ale się opony zużywały... Ładna walka z Kimim. Raikkonen - witaj synu w domu :-). Szkoda tylko, że to koniec marzeń o tytule. Piquet - istny rollercoaster. Jedeń wyścig dobry, drugi zły. Jeździ trochę nierówno, ale brawa za wynik. Trulli - uratował honor Toyoty. Bourdais - całkiem dobrze, choc miejsce w Toro Rosso coaz mniej pewne. Vettel - kolejne cenne punkty, Massa - kolizja zupełnie niepotrzebna. Ale cieszmy się z 1 pkt. Glock - pechowiec. Hamilton - ja się zastanawiam, czy on zna regulamin Fair Play. Na starcie rozpychał się niesamowicie. Powtórka z poprzedniego sezonu. Psychika zaczyna mu siada. Jeśli on ma by mistrzem to wiem jedno. On się na mistrza nie nadaje. Do zobaczenia w Chinach.
sylweq
12.10.2008 07:02
@bicampeon - w sumie masz rację. Massa odwrócił Hamiltona, przez co ten musiał przepuścić całą stawkę, ale ogólnie biorąc pod uwagę karę Hamiltona za "wyczyny" w pierwszym zakręcie, Massa rzeczywiście w konsekwencji na tym stracił (na uderzeniu w Hamiltona). TYlko on wtedy jeszcze nie wiedział że Hamilton dostanie karę, wiec imho, podjął słuszną decyzję :->. Ogólnie GP Japonii staje się jednym z moich ulubionych. Super że stawka się tak zagęściła na koniec sezonu w oby klasyfikacjach :-)
West#
12.10.2008 07:00
oj Bravo Massa bez przesady tak jak by to massa był świetnym kierowcą! wystarczy że popada i nie daje sobie rady tak jak w Silverstone a dzisiaj to też dał popis Hamilton porobił błędów za które zapłacił tak jak Massa ale dalej prowadzi i ma 6 punktów przewagi wiec wystarczy że przyjedzie na pozostałych wyścigach za massa na punktowanej pozycji i oby tak sie stało
bicampeon
12.10.2008 06:59
Białą linie można przekroczyć, więc widocznie na tą tarkę też można. Manewr ten trwał dłuższą chwilę, więc Massa nie wjechał na to w ostatniej chwili, czyli wykonując ten manewr wiedział, że może na to wjechać.
damian221
12.10.2008 06:56
Wyścig był fantastyczny naprawde ,Hamiltonowi znowu nerwy poszły F.Alonso Powtórka z Gp Singapuru bardzo jestem zadowolony,Kubica 2 po prostu zaje.... lecz były problemy zjego bolidem ale dał rade
bicampeon
12.10.2008 06:54
Gdyby Massa nie uderzył w Hamiltona to byłby dużo przed nim, bo by nie dostał kary a, Hamilton tak za manewr w 1 zakręcie. Hamilton chciał ostrej walki to ma :) Bravo Massa !
Huckleberry
12.10.2008 06:52
czy można zrobić to co zrobił Massa na ostatnim okrążeniu? tzn. wyprzedzanie po "czerwonym"??? wg mnie dlatego Massa wyprzedził Webera ponieważ Weber pilnował prawej linii i nie najechał na "czerwone" bo wiedział że tam Massa go nie może wyprzedzić.,. nie będę zaskoczony jeśli sędziowie odbiorą Ferrari ten jeden punkt Massy... no chyba że jest jakiś przepis o którym nie wiem, ze np w ostatnich okrążeniach już można tam jeździć lub cos w tym stylu... :-/
sylweq
12.10.2008 06:51
Alonso pokazał klasę przepuszczając Hama na ostatnim okrążeniu i pokazując mu że jest szczeniakiem. Szkoda Massy ale ukarany słusznie (bałem się że dostanie jakąś gorszą karę). Z drugiej strony bardzo dobrze się stało nawet dla Massy że uderzył w Hamiltona. Gdyby nie to pewnie HAM ukończyłby wyścig przed MAS. Kubek - rewelacyjna defensywa. Szkoda że akurat w ich bolidzie zawsze praca opon ma większy wpływ (z reguły graining) niż w bolidach innych teamów.
Czechoslowak
12.10.2008 06:38
powiem tyle: Schumacher za podobny co Massa manewr na Villeneuvie został w 1997 roku wykluczony z mistrzostw.
MairJ23
12.10.2008 06:38
brawo lewis - mam nadzieje ze po tym co dzisiaj pokazal juz nei bedziemy dyskutowac o tym jakim on jest kierowca - zaprezentowal nam przynajmneij bardzo ciekawy wyscig - mi bardzo szkoda glocka - kibicuje mu troche :) a ten weekend mial swietny i do tego wczorajsze kwalifikacje..... szkoda chlopa - lewis - super :)
Krauza
12.10.2008 06:37
Brawo!. Świetna walka Raikkonena i Kubicy. Trochę żal tego 1 miejsca ale trudno, trzeba się cieszyć z tego co jest. Hamilton... ehh znowu nie wytrzymał nerwowo. Piquet - Piruet też ładnie :D. Końcówka sezonu zapowiada się bardzo ciekawie.
TimOOv
12.10.2008 06:33
waldeck nie zgadzam się najgłupszy Brazylia 2007, potem Kanada 2008, potem Chiny 2007 a w kolejce wiele innych czeka... na pytanie co massa chciał osiągnąć zadaje kontr pytanie co hamilton chciał osiągnąć wywożąc całą czołówkę na pobocze?
Rura wydechowa
12.10.2008 06:31
Ładny wyścig, ładny! Takiej końcówki sezonu chyba nikt się nie spodziewał. Moim zdaniem Kimi troszkę zepsuł na pierwszym zakręcie. Powinien nie ustąpić i byłoby po ptakach, jeśli chodzi o mistrzostwo Hamiltona. Trudno by go było winić za kolizję po agresywnym manewrze Hamiltona. I na koniec oczywiście gratulacja dla Alonso i Renault. Oby forma przeszła im płynnie na kolejny sezon!
Kolumb84
12.10.2008 06:30
Jezeli ham teraz wypowie sie negatywnie o menewrze Massy to bede zdziwiony bo sam przed wyscigiem powiedzial ze to jest walka i odrzucil krytyke Roberta....ciekawe co powie teraz kiedy ten ostry atak Massy dotyczyl wlasnie jego?? Chcial walki to ja mial. No i ta koncowka...Dobrze ze Alo go przepuscil...uwazam ze lewis sie tylko osmieszyl heh ;p Wszyscy czerwoni - cieszmy sie - odrobilismy jeden punkcik. Ten jeden punkt moze okazac sie bardzo wazny na koniec sezonu wiec sa powody do zadowolenia. pozdr. :)
bicampeon
12.10.2008 06:30
Właśnie, nie zapominajmy o Nelsonie, pokazał się dzisiaj z bardzo dobrej strony :)
waldeck
12.10.2008 06:29
Saruto - Najgłupszy manewr Hamiltona to ten z Montrealu. Martwi mnie jednak słabsza postawa BMW w ostatnich wyścigach, szczególnie te problemy z oponami i błędy taktyczne.
pawcio_4444
12.10.2008 06:29
piekny wyscig! Kubica - bezbledna jazda, pieknie sie bronil przed Raikonnenem ! Alonso znowu piekna wygrana ! no tak emocjonujacego i ciekawego wyscigu dawno nie widizalem :-D peszek McLarena - mowi sie trudno, i tak nie lubie hamiltona ale zal mi troche Kovalainena...
M4tti
12.10.2008 06:27
Hehe - Kubica swoim "czystym" stylem jazdy dalej zajechał tego weekendu :P a obydwaj faworyci nie błysnęli, chociaż "manewr" Hamiltona był bardziej widowiskowy - RZadko 3 innych kierowców wylatuje z zakrętu przez jednego :) Massa pokazał że też potrafi walczyć nawet w ten mniej czysty sposób... Ogólnie szkoda trochę straconej szansy na zwycięstwo dla Roberta ale było widać że jest coś nie tak z bolidem ;/ A walka z Kimim - super ;) Czyli znowu piękna batalia z Ferrari na torze Fuji ^^ A i generalka się urozmaiciła, tak samo jak kwalifikacja konstruktorów :) Czekam na następny weekend.
Denis
12.10.2008 06:26
Renault było dzisiaj fenomenalne - Brawo Alonso, brawo Piquet! Dla Roberta ogromne uznanie bo jego BMW dzisiaj nie wyglądało na takie które mogłoby uzyskać czołowe lokaty.Najbardziej mi szkoda Massy bo była szansa na mocne odrobienie punktów :(
bicampeon
12.10.2008 06:26
A Hamilton chciał tylko dowozić punkty, właśnie to pokazał :)
andy
12.10.2008 06:26
massa bardzo szybko uczy się od Schumiego eliminowania rywali. na co liczył wjeżdżając w Hamiltona?
bicampeon
12.10.2008 06:24
Bravo ALONSO !!! Jaki piękny dzień :) Jakie piękne podium.
Lcj_DeViL
12.10.2008 06:24
Brawo Alonso!! Kimi się obudził :), Robert też bardzo ładnie. Lewis....(przemilczę, nie chcę się wprowadzać w głupie dyskusję) Massa brawo, kara trochę słuszna, ale przecież Hamilton chciał walki to ją miał, tylko, że przegrał ją. Ogólnie wyścig ciekawy od początku do końca oby więcej takich wyścigów :D Jak ktoś chce start to mam nagrany i i mogę się podzielić ;P
Stonek
12.10.2008 06:23
Kubek genialne wystartował i obronił drugą pozycję :D Mam nadzieję, że nadrobi jeszcze punkty do hamiltona ;]
Saruto
12.10.2008 06:22
To co zrobił tu Hamilton to najgłupszy manewr roku.
bartekws
12.10.2008 06:21
ma ktoś start nagrany?! Zaspałem na pierwsze 10 okrążeń ;/ Ale wyścig świetny a HAM w końcu przecwaniakował.... Hmm czy ta sytuacja coś Wam przypomina.. Brawo Alonso - świetna jazda do końca !! A pdium wyglądało exre :d
Amalio
12.10.2008 06:20
Mam nadzieję, że ten wyścig udowodnił wszystkim, że Hamilton to ŁAJZA niegodna tytułu mistrza! Robi to samo co w zeszły roku... I aż się uśmiałem jak zobaczyłem jak Alonso przepuszcza Hamiltona na ostatnim okrążeniu by ten w do tyłka nie wjechał. Jednak najbardziej żenujące w tym wyścigu było to, że Renault było gotowe wygrać wyścig, a BMW jak zwykle nie:/ W skrócie to był to bardzo emocjonujący wyścig. Zwłaszcza początek. Hamilton ( no bo któż inny mógłby to być ) wywiózł siebie i resztę czołówki na pobocze, a tymczasem Kubica wraz z Alonso pięknie się po wewnętrznej ustawili - brawo! Gratulacje dla Fernando i podziękowania dla Roberta i Kimiego za wspaniałą walkę o drugie miejsce ;)
cichy
12.10.2008 06:19
magic alonsoooo! :D :D :*