Mallya zadowolony z pokonywania McLarena, BMW i Renault
"Liczę, że w dalszej części sezonu uda nam się w końcu zdobywać regularnie punkty"
07.07.0917:15
2161wyświetlenia

Vijay Mallya jest zadowolony z rezultatu, jaki Force India odnotowało w ostatnim wyścigu. Zawodnicy tego małego zespołu coraz częściej finiszują w pierwszej dziesiątce, a w tym roku już kilka razy otarli się o strefę punktową.
Właściciel Force India oczekuje, że lepsze pozycje wywalczone w kwalifikacjach w końcu dadzą jego ekipie upragniony pierwszy punkt w mistrzostwach Formuły 1.
Byliśmy mocno ograniczeni czasem przy zaprojektowaniu i budowie wstępnej wersji bolidu VJM02 i mieliśmy bardzo niewiele testów przed sezonem- wyjaśnił Hindus, który liczył na to, że zespół zdobędzie przynajmniej jeden punkt przed wyścigiem w Hiszpanii w tym roku.
Zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy wprowadzić znaczące poprawki na wyścig w Bahrajnie, a później jeszcze bardziej obszerne unowocześnienia na Silverstone - wydaje mi się, że właśnie one pokazały prawdziwy potencjał naszego bolidu, i że jesteśmy mocnym zawodnikiem w środku stawki. Znaczy to dokładnie tyle, że wszystko, co zaplanowałem dla zespołu w kwestii stopniowego rozwoju w sezonie 2009 przynosi efekty. Biorąc pod uwagę relatywnie małe rozmiary naszego zespołu jest to wspaniałym osiągnięciem i zamierzamy dalej iść w tym kierunku, wykorzystując każdą minutę aż do obowiązkowej przerwy w sierpniu.
Na Silverstone nie było szczęśliwych trafów, jak deszcz czy jakieś nadzwyczajne zdarzenia - to było czyste ściganie i to daje mi pewność, że zbliżamy się do czołówki. Jako że mamy dość dużą przerwę między Silverstone i Niemcami, zespół powrócił do fabryki i pracował bardzo intensywnie nad upewnieniem się, że utrzymamy dotychczasowe tempo rozwoju. Będziemy kontynuowali prace nad nowym przednim skrzydłem, jakie zmontowaliśmy i stosowaliśmy w Wielkiej Brytanii, a także nowe detale w podłodze auta.
Pomimo ewidentnego postępu zespołu w porównaniu do poprzedniego sezonu, Force India nadal czeka na swoje pierwsze punkty w mistrzostwach świata. Mallya jest jednak dumny z tego, że są w stanie rywalizować z czołowymi ekipami z poprzedniego roku.
Pokonanie na torze takich samochodów, jak McLaren, BMW, Renault oznacza sporo dla takiej małej stajni wyścigowej, jak Force India. Liczę, że w dalszej części sezonu uda nam się w końcu zdobywać regularnie punkty i to sprawi, że będziemy mieli podstawy, aby walczyć o miejsca na podium już w 2011 roku, co nie będzie wówczas juz tylko pobożnym życzeniem!
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE