Romanow powraca do WTCC do zespołu Franza Engstlera

Zespół Zengo Motorsport wystartuje tymczasem z Norbertem Micheliszem w sezonie 2010
18.02.1010:02
Mariusz Karolak, Michał Sulej
1812wyświetlenia

Andriej Romanow powróci w sezonie 2010 do FIA World Touring Car Championship, będąc kolegą zespołowym Franza Engstlera w jego prywatnej ekipie wystawiającej samochody BMW.

Rosjanin jeździł już w zespole Engstlera w 2008 roku. Wówczas był piąty w klasyfikacji kierowców niezależnych, a jego najlepszym rezultatem było dziewiąte miejsce w finale WTCC w Makau. 30-latek startował później w niemieckiej serii ADAC Procar i wygrał trzy wyścigi w samochodzie Chevrolet zespołu Maurer.

Andriej miał zawsze wielkie ambicje, a teraz może czerpać ze swojego doświadczenia z 2008 roku i być jeszcze mocniejszym ogniwem w zespole w walce o mistrzostwo - powiedział Engstler. Niemiec planuje także wystawienie w tym roku trzeciego samochodu dla pochodzącego z Makau Henry'ego Ho.

Źródło: Autosport.com
_

Zespół Zengo Motorsport ogłosił, iż w sezonie 2010 wraz z Norbertem Micheliszem jako ich kierowcą przystąpią do rywalizacji w WTCC. Ekipa w swoim oświadczeniu określiła ten fakt jako historyczne wydarzenie dla węgierskiego motorsportu. Według tego oświadczenia zespół wystawiał będzie dwa Seaty Leony napędzane silnikami TDI i wystartuje pod szyldem Zengo Denison Motorsport.

Michelisz, urzędujący mistrz Seat Eurocup Championship zaliczy swój pierwszy pełny sezon w mistrzostwach świata, jednakże nie będzie to jego pierwsze spotkanie z tą serią. W 2008 roku Węgier miał okazję wystartować w rundzie w Japonii, a w ubieglym sezonie wziął udział w wyścigach w Wielkiej Brytanii - obydwa występy były dla niego nagrodą za dobre wyniki w Seat Eurocup. W październiku wystartował też w European Touring Car Cup, gdzie zdobył pole position i wygrał pierwszy z dwóch wyścigów, a w klasyfikacji końcowej uplasował się na trzecim miejscu, za weteranami wyścigów samochodów turystycznych - Jamesem Thompsonem i Franzem Engstlerem.

25-letni kierowca, obok Toma Coronela i Michela Nykjaera jest obecnie trzecim potwierdzonym zawodnikiem, który w nadchodzącym sezonie będzie jeździł Seatem Leonem TDI. Wiele wskazuje na to, że jego zespołowym partnerem może zostać jeden z byłych fabrycznych kierowców Seata.

Źródło: TouringCarTimes.com