Berger zdradza główny powód odnowienia dawnego A1-Ringu

Tymczasem Grand Prix Indii ma już najprawdopodobniej tytularnego sponsora
17.05.1116:52
Marek Roczniak
2472wyświetlenia

Podczas gdy obecność Berniego Ecclestone'a na otwarciu toru Red Bull Ring podsyciła plotki o możliwości powrotu Formuły 1 do Austrii, a Dietrich Mateschitz stale zapewnia, że nie jest to jego zamierzeniem, Gerhard Berger postanowił wyjaśnić, co tak naprawdę skłoniło właściciela Red Bulla do odbudowy dawnego A1-Ringu.

Obiekt ten jest w pełni zdolny gościć rundę Formuły Jeden, nie ma co do tego żadnych wątpliwości, a jeśli znacie Didi Mateschitza i Red Bulla to wiecie że oni zawsze robią wszystko na maksimum możliwości - powiedział były kierowca grand prix w wywiadzie dla austriackiej telewizji ORF, pokonawszy w weekend pętlę w Spielbergu za kierownicą samochodu NASCAR.

Z drugiej strony nie sądzę, że F1 była tutaj głównym motorem działania. Tor nie został odbudowany z myślą o sprowadzeniu tutaj z powrotem zawodów Formuły 1, a po prostu w celu przywrócenia do życia wyścigów samochodowych w Austrii. To dlatego w pierwszej kolejności doszło do tego. Co będzie się dalej działo, o tym się dopiero przekonamy.

Airtel sponsorem tytularnym Grand Prix Indii?



Jak wynika z nieoficjalnych doniesień, wkrótce nastąpi ogłoszenie sponsora tytularnego inauguracyjnego wyścigu o Grand Prix Indii. Ma nim zostać piąta największa firma telekomunikacyjna na świecie - Bharti Airtel z Nowego Delhi, sponsorująca także wiodący angielski klub piłkarski Manchester United.

Źródło: onestopstrategy.com (1), onestopstrategy.com (2)

KOMENTARZE

1
General
17.05.2011 05:40
Nie tylko ma rozruszac sport motorowy w Austrii, ale pewnie ma to funkcjonowac jak "Zielone pieklo" przez czesc roku - jako atrakcja turystyczna, czyli masz auto, kupujesz bilecik i jedziesz:)