Kaltenborn następczynią Saubera

Zmiana na stanowisku szefa zespołu może nastąpić jeszcze w tym roku
10.04.1215:22
Adam Karkuszewski
2866wyświetlenia

Wszystko wskazuje na to, iż obecny dyrektor wykonawczy Saubera, Monisha Kaltenborn zostanie pierwszą kobietą w historii F1, która obejmie stanowisko szefa ekipy w Formule 1.

Informacje takie pochodzą bezpośrednio od samego Petera Saubera, obecnego szefa zespołu. Mianowanie na szefa teamu ma nastąpić jeszcze w tym roku, najprawdopodobniej w październiku, podczas 69. urodzin Szwajcara.

Zawsze powtarzałem, że nie chcę siedzieć na pit-wall podczas swoich 70. urodzin. Mam już swoją następczynię i jest na to gotowa. Monisha Kaltenborn będzie nowym szefem ekipy, to jest pewne. Otwartym jest tylko termin w którym to nastąpi - powiedział Sauber w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika Der Sonntag.

Monisha pracuje u nas od 13 lat, na różnych stanowiskach w zarządzie i jestem przekonany, że świetnie sobie poradzi jako szef - dodał Szwajcar.

Peter Sauber zadebiutował w Formule 1 w 1993 roku w Grand Prix RPA. Sprzedał swoją ekipę koncernowi BMW w 2005 roku pozostawiając jednak człon Sauber w nazwie zespołu. Po wycofaniu się bawarskiego koncernu z F1, ponownie objął stery od 2010 roku. Ostatni wyścig w Malezji i podium Sergio Pereza jest najlepszym rezultatem ekipy od GP Brazylii w 2009 roku.

Źródło: gpupdate.net

KOMENTARZE

15
TommyYse
11.04.2012 04:14
P.Sauber następcą F.Williamsa ?
Arya
11.04.2012 01:53
Miło, oby okazała się godną następczynią :) A pan Sauber - mam nadzieję, że odejdzie po niezłym sezonie i ze spokojnym sercem. @ICEman Ja również, jakością pisowni :P
ICEman
10.04.2012 08:42
Jestem obużony
General
10.04.2012 05:41
[quote="peter01"]Coś takiego będzie jeśli pani Kaltenborn sprzeda Saubera Ferce, ale pamiętając końcówkę epizodu z BMW nie powinno do tego dojść. A tak ogólnie to życzę pani Kaltenborn szczęścia. [/quote] Kaltenborn ma zostać szefem zespołu, ale to nie znaczy, że automatycznie staje się jego właścicielem czy posiadaczem ponad 50% akcji, które pozwolą jej na jakiekolwiek finansowe ruchy większego kalibru. Sauber chce sobie oglądać F1 jako "kibic" niczym Mateschitz występy swojego Red Bulla, nic nie wspominał, że chce komuś sprzedać zespół czy też większościowy pakiet akcji.
Tomos
10.04.2012 05:28
Tylko, żeby nie załatwiła Petera jak Parr poczciwego Franka:/
SirKamil
10.04.2012 04:42
Pani Monisha Kaltenborn jest bardzo kompetentna i lojalna wobec Petera Saubera, zespołu. To dobry wybór. Mam nadzieję, że redukcja kosztów w parze ze wzrostem przychodów od FOM i sponsorów zmieni zespół w dobrze prosperujące przedsiębiorstwo przynoszące choćby symboliczne zyski, zamiast bólu głowy o przetrwanie. btw. to już chyba czwarty czy piąty szef zespołu młodszy od najstarszych kierowców ;)
Kamil-F1
10.04.2012 04:29
Kobieta nie powinna zajmować takiego stanowiska.To zaszkodzi F1.
jpslotus72
10.04.2012 03:36
@kurcjusz No - sensacja nie sensacja, ale zapowiedź pierwszego takiego przypadku w historii F1 jest jednak jakimś wydarzeniem... A Twoja wzmianka o stanowiskach, na których niejedna kobieta sprawowałaby się lepiej od niejednego mężczyzny przywiodła mi na myśl Ferrari - pewnie niejedna kobieta poprowadziłaby tę ekipę lepiej niż bezbarwny Stefano.
kurcjusz
10.04.2012 03:00
rowniez nie widze w tym zadnej sensacji, wrecz dziwie sie, czemu tak wolno kobiety osiagaja stanowiska na ktorych, nie jedna z nich, sprawowalaby sie lepiej od niejednego mezczyzny
Lukas
10.04.2012 02:20
Ja tam nie widzę sensu podniecać się czyjąś płcią przy którymkolwiek stanowisku, skoro jest kumata to będzie dobrym szefem bez względu na płeć :)
peter01
10.04.2012 02:04
@ PoleP1 Toro Ferrari?(coś jak Toro Rosso) czyli burdel rodem z RB, a mam na myśli: -2 dobrzy kierowcy(Buemi i Algersuari, czyli Kobayashi i Pérez), -szurnięnty szef tego lol'u(coś al'a dr. Marko), -2 "jeszcze lepsi" kierowcy(zdaniem "szurniętego szefa")(imiona i nazwiska opcjonalnie), -szef, który da sie zmanipulować kolesiowi z podpunktu 2, -aż w końcu 2nd driver teamu matki(w tym przypadku ze SF), na którego fotel będą polować przez całe życie, ale będą z tym 2nd driverem ciągnąc kontrakty. Coś takiego będzie jeśli pani Kaltenborn sprzeda Saubera Ferce, ale pamiętając końcówkę epizodu z BMW nie powinno do tego dojść. A tak ogólnie to życzę pani Kaltenborn szczęścia.
Adakar
10.04.2012 02:02
@jpslotus72 Co więcej ostatni numer INMOTION by FIA jest poświęcony kobietom w F1 i jest sporo o Monice. Ale też i o innych paniach zajmujących w kilku ekipach naprawdę wysokie stanowiska, jak szef działu aerodynamiki w Caterhamie dla chętnych w PDF http://fia.com/en-GB/Documents/InMotion-DEC2011.pdf
jpslotus72
10.04.2012 01:55
Przypomina mi się, jak po zakończeniu zeszłego sezonu ekipa BBC na "gorącym jeszcze" Interlagos przeprowadzała rozmowy z różnymi osobami z padoku (kierowcy, szefowie ekip, inżynierowie). Po rozmowie z Monishą Eddie Jordan wyrażał się w samych superlatywach na temat jej kompetencji, charakteru itp. O ile więc Maria de Villota jako "tester" Marussi pełni rolę czysto "marketingową" (przede wszystkim jako kobieta i tylko "symbolicznie" jako kierowca), o tyle Monisha Kaltenborn ma szansę zapisać się jako w pełni profesjonalna przedstawicielka płci pięknej w F1 - po prostu jako fachowiec, a nie "wizerunkowa ciekawostka". Myślę, że Peter Sauber wie, komu przekazać swoje "włości"...
michu_tarnow
10.04.2012 01:50
no co się dziwić, jest równouprawnienie ;p
PoleP1
10.04.2012 01:30
Kaltenborn F1 Team Ferrari?