GP Węgier: wynik kwalifikacji

[quote="katinka"]Jenson nie pogubił się w poprawkach, ale po prostu ze swoimi ustawieniami poszedł w złą stronę, no kierunki pomylił :)[/quote] @katinka na jedno wychodzi :) Plotki są też takie, że Massa korzystał z ustawień Kimiego dość długo bo też się Brazylijczyk zagubił. I to, że na początku sezonu 2007 Hamilton korzystał z ustawień Alonso. Ale widać to chyba normalne. Młody niedoświadczony bierze wszystko co najlepsze od starszego doświadczonego. A potem.....mamy - Massa osiąga lepsze wyniki ze wsparciem zespołu od kolegi Raikkonena, Hamilton od Alonso (a tamta walka przejdzie do historii - np to już jest http://www.youtube.com/watch?v=CWJCGInsVUs ) Bo jedni milczą i walczą sprawiedliwie z kolegą z zespołu, inni nie potrafią :). Podobnie mi się wydaję było z Kubicą, bo może Nick nie był mega szybkim kierowcą ale był solidnym i doświadczonym.

@MPOWER, no może i tak, Button juz nie korzysta z tych ustawień Lewisa. Chociaz wiesz, ja gdzies czytałam, że Jenson nie pogubił się w poprawkach, ale po prostu ze swoimi ustawieniami poszedł w złą stronę, no kierunki pomylił :) Ale tu akurat mnie dziwi, że korzystali z tych samych ustawień, przeciez Lewis i Button maja tak inne style jazdy, że aż trudno znależć między nimi coś wspólnego ;) A czemu w Lotusie milcza o tych pożyczanych ustawieniach, to nie mam pojęcia. Przeciez to żaden wstyd korzystać czasem z ustawień takiego świetnego kierowcy jak Kimi. Nie przypuszczam też, aby Grosjean, chociaz bardzo utalentowany i szybki, był lepszym kierowca od Raikkonena, ale tak czasami wygląda, jakby Kimi cos za często sie nie przykładał :P Ciekawa jestem bardzo jak to wszystko sie dzisiaj przełozy na tempo na Hungaro i końcowe wyniki obu kierowców Lotusa, to może też byc b.ciekawy zespołowy pojedynek ;)

@katinka Button korzystał z ustawień Hamiltona raz czy dwa bo się pogubił w poprawkach. Obecnie już nie korzysta. Ja wiem, że takie sytuacje się zdarzają ale w przypadku McL to było powiedziane - w Lotusie milczą. A dlaczego jest szybszy Groszek? Nie wiem :) Ponoć kiedyś uczeń przerasta mistrza :) Groszek ma ustawienia Fina i od siebie coś dołoży i mamy tego efekty :) Albo po prostu może ma większy talent :P ? Nie wiem jak teraz było w tych kwalifikacjach....W różnych wywiadach twierdzą że Kimi jest już szybszy niż Groszek ale po prostu jak to twierdzą - Fin się nie przyłożył i nie zrobił dobrego kółka :) Czyli cały Raikkonen ;]

@derwisz, ok już rozumiem jak to tam jest z tym kibicowaniem. Ja mam nadzieje, że będzie suchy wyścig, chociaż podobno w środku GP ma padać i to mocno. No i chciałabym, aby to Lewis wygrał, to jego PP było 150 dla McLarena, więc fajnie by je uczcił ;) Oby tylko dobrze wystartował, bo ostatnio w tym aspekcie jest tak u niego średnio. Nie wiem gdzie podziały sie te wspaniałe i agresywne starty z wczesniejszych lat Lewisa. No a potem do mety i to co najgorsze... opony. Dzisiaj Hamilton po qualu powiedział, że chce dobrze wystartować, utrzymac prowadzenie i zająć sie oponami. Ależ to dziwnie brzmi w ustach kierowcy wyścigowego, a zwłaszcza tak walecznego jak LH. Jest szybki, nikt mu dzisiaj nie podskoczył, miał rekordy w S1 i S3 pomimo nie największej Vmax i to wszystko może być nie wazne i nic nie warte, gdy w wyścigu pomimo dobrej jazdy rozpadną się gumy :/ Lotus ma zawsze b.dobre tempo w wyścigu, a Ferrari też całkiem niezłe, więc taki kierowca jak Alonso na pewno potrafi to wykorzystać. Wydaje mi się, że Alo, Kimi i Grosjean też powalcza o podium, lub nawet coś więcej, oby tylko ten ostatni nie podjarał się za bardzo i nie popełnił błędu na starcie. A co do RBR i Vettela, to nie jestem pewna, mają z tym bolidem trochę problemów w ten weekend. @MPOWER, może i coś w tym jest. Wielu kierowców chyba korzysta czasem z ustawień swoich partnerów z zespołu, podobno teraz nawet Button korzysta z tych Lewisa. A przecież Raikkonen to świetny i doświadczony kierowca, każdy pewno mógłby sie od niego czegos nauczyć, a Grosjean to właściwie debiutant. Kiedyś nawet sam Peter Sauber mówił, że Kimi jest bardzo pojętny i zna się na technicznych sprawach i ustawianiu auta, a przecież On pracował z Kimim i zaprzeczył tej krążącej legendzie, że Raikkonen tego nie potrafi. Ale jesli Romain korzysta w jakims sensie z ustawień Kimiego, to jedna zagadkowa rzecz mnie dziwi i ciekawi ;) Czemu w takim razie na tych samych ustawieniach Francuz jest czasem szybszy od Fina?

@derwisz Bardzo fajnie napisałeś to w ostatniej Twojej wypowiedzi. I się z tym zgadzam ale nie do końca. Uważam, że tempo wyścigowe będzie należeć mimo wszystko do Lotusa i McLarena. Pierwsze zasadnicze pytanie, jak wystartuje Hamilton. W GP Niemiec start mu w ogóle nie wyszedł. Druga sprawa, Button ma za plecami Kimiego i Alonso a oni lepiej startują jak Brytyjczyk. I trzecia najważniejsza...McL boi się Lotusa i ich tempa wyścigowego na czele z obchodzeniem się opon, Myślę, że walka w czołówce będzie zacięta. Ja raczej stawiam na to, że Lewis jeżeli dobrze wystartuje i odjedzie to podium się skończy - Ham i kierowcy Lotusa. Natomiast co do innego scenariusza się nie wypowiadam, bo to wróżenie :) Oczywiście nie można lekceważyć Alonso i RBR z Vettelem, bo oni nie raz pokazali że w wyścigu też mają tempo. Z jednej strony nie chcę jutro deszczu, bo chciałbym zobaczyć jak w warunkach normalnych sobie poszczególni kierowcy poradzą. Ale z drugiej, przeważnie GP Węgier to procesja i deszcz mógłby troszkę uatrakcyjnić widowisko. Z tym że, jak sam napisałeś, w takich nieprzewidywalnych warunkach Alonso (chytry lis) i Ferrari (jedna z najbardziej doświadczonych ekip) mogą być na co najmniej podium jak nie wyżej. A tego bym nie chciał. Chcę takiego sezonu, gdzie o tytule zdecyduje ostatni wyścig :) PS A teraz news dnia. Jeden z inżynierów Lotusa na padoku został "pociągnięty" za język i powiedział, że Groszek kopiuje ustawienia Fina bo mu bardzo odpowiada styl Kimiego - ponoć ma bardzo podobny styl jazdy. Teraz się Kimi dogadał w końcu z bolidem (a zaczęło się to już od GP Niemiec) a Groszek zaczął się gubić. Dlatego podczas tego weekendu wrócili w Francuza bolidzie do ustawień przed GP Niemiec. Nie wiadomo na ile to prawda, ale pokazuje jakiś obraz, jak fajnie mieć managera, który jest jednocześnie szefem teamu. Fakt że to może być tylko plotka ale jak wiadomo w plotce jest ziarno prawdy. Kiedyś się Groszek wypowiadał, że bierze dużo z doświadczenia Fina.

Cieszy mnie PP Lewisa, miejsce Grosjeana, Alonso i Felipe. Szkoda że Vettel tak wysoko- wolałbym żeby zamienił się z Markiem miejscami. Tragedia Mercedesów :(

@derwisz Mam praktycznie takie same kibicowanie spekulacyjne, sam w podobnym tonie wypowiadałem się o Ferrari i różnych warunków które im sprzyjają. Ciut inaczej pojmuje walkę na torze, myślę że trzeci sektor i czasy na jakie stać bolid w wyścigu może być kluczowy podczas wyprzedzania. Jeśli te czasy które można było zobaczyć w qualu przełożą się na wyścig to McLaren i RBR mogą mieć "lepsze warunki". W wyścigu o ile nic na starcie się nie wydarzy myślę że Grosjean ma bardzo duże szanse na podium, a kto wie czy nie wygra.

@katinka trudno z Tobą się nie zgodzić. W wielu sprawach mamy podobne zdanie a są i sprawy w których pewnie się nie zgodzimy. Wiele opinii to subiektywne spekulacje i na tym właśnie polega kibicowanie. Moim zdaniem Ferrari na chwilę obecna dysponuje solidnym bolidem, nie jest to grat i ma swoje zalety, ale żadnych rewelacji. Można go przyrównać do 10-boisty, dobry w każdej konkurencji ale w żadnej z osobna nie jest w stanie pobić rekordu świata. Najlepiej spisuje sie w loteryjnych warunkach, w których przewaga innych aut nie jest aż tak istotna. Ferrari ma duże kłopoty z degradacja opon na suchej nawierzchni. W prawie każdym wyścigu końcówki w wykonaniu Alonso są dramatyczne właśnie z powodu degradacji opon. Dominacja ALO w ostatnich dwóch wyścigach była możliwa głownie dzięki loteryjnym warunkom pogodowym. Mokre Q i trudna do przewidzenia pogoda w dniu wyścigu spowodowały, ze główna rolę odegrały umiejętności i strategia a w tym elemencie ALO i Ferrari są najlepsi. W wyścigach w których są optymalne warunki ALO mimo bezbłędnej jazdy i taktyki nie odnosi zwycięstw, o ile nie zdarzy się coś nieprzewidzianego. Jeśli szczęście nie przyjdzie z pomocą to pozostaje mu co najwyżej walka o pozycje w środku pierwszej dziesiątki. Lewis będzie bardzo rozczarowany jeżeli nie wygra, myślę że podobnie będzie w przypadku VET chociaż jego być może usatysfakcjonuje również 2 miejsce. Z pewnością żaden z nich nie życzy sobie loterii związanej z ewentualnymi opadami deszczu ALO uzna wyścig za udany jeżeli obroni miejsce z Q a pozycję o dwa trzy miejsca wyższą weźmie w ciemno i nie zdziwiłbym się gdyby w obozie Ferrari ucieszyli się na widok deszczu. PS. Kibicuję przede wszystkim Alonso ale patrząc realnie uważam że jutro walka o zwycięstwo rozegra się między VET, HAM i BUT.W tej rywalizacji będę trzymał kciuki za Lewisem i Jensonem mając nadzieję że Kimi a zwłaszcza Fernando również włączą się do walki przynajmniej o podium.

@derwisz, a to przepraszam Cię, źle zrozumiałam, ostatnio coś często mi sie to zdarza :/ Ale mi nie jest tak łatwo ocenić poszczególne zespoły. Tak, McLaren na tym torze ma swietny bolid, ale przeciez nie zawsze tak jest. Na Hocke mieli dobre wyscigowe tempo, a na Silver juz nie, może ze względu na ustawienia i zmienne warunki, nie wiem. Lotusy z kolei mają przewaznie trochę gorszy qual, ale tempo wyścigowe za to b.dobre. A RBR to nie wiem gdzie jest, wczoraj na treningach było słabo, a dzisiaj w kwalifikacjach już lepiej, a zwłaszcza Vettel, ale mieli chyba problemy z KERS, więc trudno powiedzieć, czy sa tak szybcy jak McLaren. Zresztą wydaje mi się, że Lewisa dzisiaj by nikt nie pokonał. A Ferrari wygląda, że w wyscigu tak bardzo duzo nie odstaje od tej trójki, juz od kilku GP prezentują niezłe tempo, przecież Fernando wygrał ostatnio 2 GP. Wiem, że liczy się bolid, ale i kierowca też, strategia, umiejetnośc obchodzenia się z oponami i nawet ta pogoda w kratkę podczas weekendu GP. A popatrz, jak jutro będzie suchy wyścig, to pomimo że McLareny są tak szybkie na jednym kółku, to cały ten sezon mają problemy z degradacją opon. A wiadomo, że jak zniszczone, to tempo jest juz słabsze, więc w wyscigu wcale nie oni muszą byc najszybsi i go wygrać. Wygra ten bolid i kierowca, może Alonso, Kimi, Vettel, Grosjean, który będzie od Maków szybszy i potrafi radzic sobie lepiej z gumami. Więc to dziwne, że nie będę mogła wtedy powiedzieć, że wygrał najszybszy bolid. Ale może byc też tak, że dobry start Lewisa i szybka jazda w pierwszym stincie zapewni mu taką przewage, że nawet zdarte gumy nie będa przeszkodą by dojechać na P1. To wtedy juz bym wiedziała, że MP4-27 jest najszybszy od wszystkich ;) Pozdrawiam

Katinka nie napisałem, że Hamilton wygrał niezasłużenie. W ogóle nie oceniałem kierowców. Lewis pojechał znakomite kwalifikacje, świadczy o tym chociazby jego przewaga nad Buttonem. Oceniałem siłę sprzętu jakim dysponują poszczególne ekipy. Na podstawie wyniku i przebiegu kwalifikacji trudno nie wysnuć wniosku, że McLaren i RBR dysponują najlepszym sprzętem. Moim zdaniem RBR miał przewagę nad reszta stawki od początku sezonu, jednak ostatnio McLareny dogoniły RedBulla a może nawet lekko wysforowały się do przodu. Stosunek sił poznamy jutro w czasie wyścigu. Jeżeli McLarenom nie uda się znacznie odskoczyć od VET i vice versa to będzie oznaczało, że obydwa zespoły dysponują sprzętem podobnej jakości. @MPOWER @IceMan11 zgadza się qual i wyścig to dwie różne sprawy. Zwłaszcza jeżeli zmienią się warunki pogodowe i zacznie padać. Ale jest pewna prawidłowość. Moim zdaniem (a patrzę z punktu widzenia ALO i w nieco mniejszym stopni RAI) jeżeli po starcie czy to w wyniku miejsc zajętych w Q3 czy na skutek doskonałego startu na czele znajdzie się kierowca w w słabszym bolidzie to na ostateczny wynik rywalizacji duży wpływ będzie miał właściwy wybór strategii i umiejętności kierowców. Wiadomo, że mając słabszy bolid od reszty łatwiej jest bronić pozycji niż atakować bardziej konkurencyjne auta. I na odwrót, jeżeli na czele znajdą się bolidy najbardziej konkurencyjne, to odskoczą od reszty stawki i stoczą walkę między sobą , w takiej sytuacji strategia i umiejętności będących na dalszych pozycjach kierowców nie dysponujących najlepszym sprzętem nie będzie miała aż tak wielkiego wpływu na wynik rywalizacji z czołówką,

@Kamikadze2000 No nie wiem. Jak Hamilton ma dzień to nie ma na niego mocnych. W Barcelonie też przewaga była potężna a wiadomo o 2-3 litry nie chodzi jak by miał więcej. Więc strata Buttona na poziomie.

@gornik Mówimy tutaj o poprawkach wprowadzonych do Lotusa Fina w ten weekend. @derwisz Zgadzam się z IceManem11 - kwalifikacje a wyścig to dwie pary kaloszy, zwłaszcza w tym sezonie. I jakie McLareny? Button nie odjedzie bo jest w korku, co najwyżej na to ma szansę Hamilton. Jedyna szansa, jakby Button wyprzedził Vettela ale na to nie ma co liczyć, bo Vettel świetnie startuje. (i startuje z czystej strony toru).

[quote="derwisz"][/quote] [quote]Kwalifikacje wykazały prawidłowość znaną od kilku GP, w normalnych(nieloteryjnych i niezbyt trudnych) warunkach liczy sie przede wszystkim jakość sprzętu. [/quote] Czasem nie rozumiem ;) Tak, sprzęt się liczy, ale nie tylko, umiejetności i talent też, a nie uważam, aby Hamilton tego nie miał. To znaczy że dzisiaj Lewis ot tak sobie wygrał PP, tylko dlatego, że na tym torze mają najlepszy bolid, a PP i zwycięstwo Alonso na Hocke zdobył niby "złomem", więc jest więcej warte? Ja nawet o kosmicznym RB7, Sebie i jego wszystkich 15 PP w 2011 nigdy tak nie pomyslałam.

@derwisz W tym sezonie Ferrari ma świetne strategie i lepsze tempo wyścigowe aniżeli kwalifikacyjne, więc nie byłbym taki pewien tej obrony pozycji. Jutro pokozaczymy kto był lepsiejszy ;D

Kwalifikacje wykazały prawidłowość znaną od kilku GP, w normalnych(nieloteryjnych i niezbyt trudnych) warunkach liczy sie przede wszystkim jakość sprzętu. Najlepszy mają McLaren i RBR, nieco tylko słabszy Lotus a Ferrari w najlepszym przypadku ponad pół sekundy za czołówką :(. Jeżeli jutro nie nastąpią jakieś nieprzewidywalne kaprysy pogody ( opady i związana z nimi loteryjność z punktu widzenia ALO byłyby to zjawisko korzystne) to można z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć, że McLareny i VET odjadą stawce, być może rzucą się za nimi w pogoń Lotusy, a Ferrarii pozostanie obrona pozycji z kwalifikacji lub ewentualnie walka z Lotusami o miejsca za plecami HAM, BUT i VET.

Białe linie wyznaczają tor, a tarki do niego się nie wliczają. Nieraz sędziowie przymykają na tak małe wyjazdy (nie mylić z ścięciem) oko. A co do usprawnień w lotusie, to Kimi jeździł w połowie z tym nowym "kanałem F" który tylko dostarczał dodatkowe powietrze na dyfuzor lub okolice http://www.formula1.com/wi/sutton/2012/d12hun1031.jpg Tutaj widać dokładnie, są wloty, lecz nie ma rury która doprowadzała powietrze od dołu http://www.formula1.com/wi/sutton/2012/ddr1227jy037.jpg A tu zdjęcie z soboty gdzie tą rurę widać

@Zomo Nie wiem, nie znam się aż tak na przepisach, i nie wiem czy tarki są uznawane jako tor czy pobocze. Wg mnie tarka to element toru, dlatego żaden zespół tego nie zgłosił. Czyli czterema kołami nie wyjechał za tor. Ale nikt tego nie zgłosił, więc pewnie to się mieści w przepisach.

Mowisz o tym zdjeciu? Czy wyjazd Alonso w Niemczech wygladal gorzej? http://img145.imagevenue.com/get_code.php?loc=loc183&image=481145635_out_122_183lo.jpg

@Zomo Ja mam linka do zdjęcia. Spokojnie, kary Vettel nie dostanie ;)

Czy ma ktos moze link do video z ostatniego kolka Vettela w Q3? Chodzi mi generalnie o ostatni zakret.

@maciejas512 - ty też nie czytasz ze zrozumieniem. Patrz na stratę do Hamiltona - jest duża. Widac więc, że ma pewne problemy. To, że jest czwarty, to nie jest wymarzony wynik akurat. Luka między Hamiltonem, a Grosjeanem jest spora. ;)

@IceMan11 Kimi powiedział wyraźnie, że nie chodzi o usprawnienia źródło. Podobnie w przypadku Groszka, który od dziś (soboty) wrócił do ustawień sprzed GP Niemiec źródło

Jutro wyscig na mokro nie ekscytujcie sie tak tymi kwalifikacjami bo duzo osob ma zmienione ustawienia Ham na sto procent z przewaga na sucho bo ryzykuje ze nie bedzie padac albo ze pojedzie jakos z takimi ustawieniami i wygra lub chociaz w pierwszej trojce,ale moge sie myslic,wiadomo! ;)

@MPOWER Ale powiedział też, że bolid jeździ lepiej, gdy jest dotankowany niż pusty, więc liczę na dobre tempo.

@Aeromis Vettel powiedział, że kwalifikacje były trudniejsze jak się spodziewali i zużyli większość kompletów opon. Więc wynika na to, że nowych kompletów to ma raczej mało. Ale zobaczymy. Gdy będzie padać to te zużyte opony nie będą miały takiego znaczenia. @oxiplegatz Wszystkie nowe elementy które będą użyte po przerwie były ukrywane przed innymi. Kimi po prostu dogadał się z autem, jeżeli chodzi o ustawienia podstawowe.

Oglądałem wyścig GP2. Wyniki: 1. Chilton 2. Valsecchi 3. Razia

@oxiplegatz Kimi mówił, że bardziej się dogadał z bolidem, ale nie sądzę, aby to była kwestia usprawnień. Po prostu dopiero teraz dostosował auto pod siebie. W 2007 było bardzo podobnie. Dopiero w połowie dogadał się z autem i od tamtej pory zaczął gonić czołówkę. Z jakim skutkiem wszyscy dobrze wiemy ;)

[quote="MPOWER"]O jakich usprawnieniach mówisz? Wszystkie nowe zabawki Lotus będzie wykorzystywał po przerwie wakacyjnej.[/quote] Na pierwszy rzut oka widać różnicę w obu bolidach Lotusa, poza tym sądzę że Kimi ma nowe przednie skrzydło (inaczej mechanicy by go tak skwapliwie nie zasłaniali). Poza tym po tych poprawkach Kimi zaczął lepiej jeździć niż do tej pory.

Trójka zabijaków koło siebie na starcie (MAS, MAL i SEN) przydałoby się im coś na wzór Concorde Agreement, tyle że umowy o wzajemnym nie taranowaniu się ;) Bardzo im jednak życzę spokojnego i dobrego startu, ciekaw jestem co z takimi pozycjami jest w stanie zrobić Williams. Choć Bruno wypadł bardzo ładnie to jednak widać ogólnie dobry rezultat Williamsa co mnie cieszy. Na pewno słabsza dyspozycja Webbera i katastrofa Mercedesów i bark niespodzianek u Saubera im w tym pomogła. Mimo wszystko za największą niespodziankę uważam wejście do q3 Nico Hulkenberga. Po połowie zeszłego sezonu FI zaczęło mocniej cisnąć, wierzę że są tam łebscy ludzie i uda się podobnie w tym. Pierwsza piątka moim zdaniem w zdecydowanym gronie faworytów o zwycięstwo i podium. Ciekawe jak na tle Maców i Lotusów wypadnie Vettel. Na ile może pokrzyżować to spodziewany deszcz? Któż to wie.

@jpslotus72 Nie wiem czy czasem właśnie Mercedesy nie nastawiły się na typowo mokre warunki. Poza tym wiemy o tym że mają problemy z oponami w gorących warunkach. Nie mniej liczyłem że powalczą o wejście do Q3 a oni w ogóle nie mieli szans.... @oxiplegatz O jakich usprawnieniach mówisz? Wszystkie nowe zabawki Lotus będzie wykorzystywał po przerwie wakacyjnej. Kolejna afera z RBR. Dział techniczny FIA ponoć przyczepił się ponownie do zawieszenia (ręcznie regulowanego) z którego korzystali po raz pierwszy na GP Kanady.

Świetne kwalifikacje! Bardzo cieszy start Grosjeana z pierwszej linii, rano na to specjalnie nie liczyłem. Wydawało się że Kimi z tymi wszystkimi usprawnieniami bolidu będzie jednak wyżej. Cieszy też, że w Q3 znaleźli się Massa i Senna. No, ale zobaczymy co się wydarzy jutro, chciałbym by Francuz był na podium i to jak najwyżej.

O Pic'u zapomnieliście :)

No, ładnie Vergne. Tym razem nie dał się RIC.

@Kamikadze2000 Czytaj ze zrozumieniem :P Ja nie napisałem że pojechał slabo na tle Hamiltona tylko że mimo że sporo narzekał na bolid to i tak zdobył p4 czyli świetne miejsce.

Tak, ale nie ma takich dużych różnic. Zwykle w przediałach 0,1-0,2s.

Mercedesy potwierdzają, że w wyższych temperaturach robią się "senne" (nie kojarzyć z Senną!). Saubery znowu szykują się do szarży z dalekich pozycji - tylko że na ciasnym Hungaroringu nie będzie to łatwe (chyba, że pomoże deszcz) i może się źle skończyć... Williamsy na dobrej (dla nich) pozycji wyjściowej. Massa całkiem przyzwoicie - pozostaje mu "siąść na kole" Alonso i trzymać tempo Hiszpana - ba! O czołówce nie ma co się rozpisywać (poza gratulacjami dla Lewisa) - tylko jutro, mam na dzieję że z przyjemnością, oglądać (za Lewisem nieobliczalny Grosjean, a później czwórka, która zapowiada wyrównaną walkę)... No i ciekawe jak to jest z tymi ustawieniami - czy naprawdę (i w jakim stopniu) ktoś zaryzykował bardziej niż rywale.

Z dobrej strony pokazały się Caterhamy, coraz mniejsza strata do STR. Prawie dwie sekundy lepiej od Marussii! P.S. Brakuje Pica w zestawieniu...

@kamil_zmc Przeważnie Czasy Z q2 sa lepsze od tych w q3 weź sobie sprawdź wszystkie kwale z tego roku :D

@maciejas512 - spójrz na stratę czasową Buttona do Hamiltona. Jenson wprawdzie nigdy orłem w qualu nie był, ale to i tak przeciętnie wygląda. ;)

McLaren: Hamilton - Świetne kwalifikacje w stylu jak na początku sezonu. Button - Narzekał ale wynik końcowy nie pokazuje jak by miał jakieś wielkie problemy. RBR: Vettel - Myślałem że będzie gorzej. A szkoda, chciałem żeby był dalej. Webber - Po P3 liczyłem na P1-3 więc szkoda. Ferrari: Alonso i Massa dosyć słabo ale jak tu na sucho. Lotus: Grosjean świetnie. Raikkonen miał jechać niezle, wszyscy tutaj na niego liczyli a wyszło jak zwykle. Mercedes: Jedna wielka klęska. Co by tu więcej pisać. Sauber: Nie wiem co mam powiedzieć, jakaś masakra. Raz świetnie a zaraz tragicznie. Dam im jutro szanse. Williams: Poprawnie w końcu Senna trochę się obudził.

Ciekawe że tylko 3 kierowców poprawiło swój czas w Q3 względem Q2.