Prost: Renault czeka trudny sezon

Alain Prost przyznał, że Renault nie może liczyć na osiąganie dobrych rezultatów już w sezonie 2016, w którym kluczowe będzie osiągnięcie stabilności funkcjonowania zespołu.

Czterokrotny mistrz świata pozostaje ambasadorem francuskiej marki, która w grudniu poinformowała o powrocie do stawki Formuły 1 ze swoim fabrycznym zespołem. Prost - w przeszłości szef własnej stajni serii Grand Prix - podkreśla jednak, że początki realizacji projektu Renault nie będą łatwe.

W 2016 roku Renault nie będzie w stanie konkurować z najlepszymi. Nie ma sensu okłamywać ludzi zaangażowanych w projekt - to będzie bardzo trudny rok, zwłaszcza na początku. Najważniejsze będzie wykazywanie cierpliwości - zaznaczył Prost w rozmowie z La Gazetta dello Sport.

Były kierowca takich zespołów jak McLaren czy Ferrari zaznaczył, że w dalszej perspektywie Renault ma szansę na osiągnięcie założonych celów. Oczywiście mamy do czynienia z długoterminowym projektem, który w normalnych okolicznościach dotyczy dziewięciu lat, ale może potrwać też dłużej. Nie muszą wygrać pierwszego wyścigu w Australii. Oczekiwania sprowadzają się do szybkiego wejścia do grona trzech najlepszych zespołów, ale to może zająć trzy, może cztery sezony.

Francuz podkreślił także, że w kontekście sezonu 2016 murowany faworytem do zdobycia mistrzowskiej korony w dalszym ciągu pozostaje Mercedes. Oczywiście, ale rywalizacja o mistrzostwo świata może być w tym roku nieco bardziej otwarta ze względu na Ferrari. Jeśli Ferrari będzie w stanie tego dokonać, to moim zdaniem przełoży się to korzystnie na całą Formułę 1.