Kevin Magnussen ustalił warunki kontraktu z Haasem

Umowa Duńczyka ma obejmować sezony 2017 i 2018.
09.11.1611:41
Nataniel Piórkowski
2402wyświetlenia


Kevin Magnussen ustalił warunki przejścia do Haasa przed sezonem 2017 - poinformował motorsport.com.

Według informacji pozyskanych przez dziennikarzy portalu, umowa Duńczyka, który obecnie broni barw Renault, ma obejmować sezony 2017 oraz 2018. Magnussen zajmie w stajni z Kannapolis wyścigowy fotel należący obecnie do Estebana Gutierreza i będzie partnerował Romainowi Grosjeanowi.

Magnussen powrócił do Formuły 1 przed startem tegorocznych mistrzostw, wykorzystując trudną sytuację finansową sponsora Pastora Maldonado - koncernu PDVSA. W 2014 roku, syn byłego kierowcy Grand Prix - Jana, pełnił obowiązki kierowcy wyścigowego McLarena. W kolejnym sezonie został jednak zmuszony do ustąpienia miejsca Fernando Alonso, który został nową gwiazdą stajni z Woking.

Autosport informuje z kolei, że przełomowy dla przyszłości Magnussena okazał się weekend w Meksyku. Postęp poczyniony wtedy w rozmowach z Haasem miał skłonić Duńczyka do zmiany zespołu przed startem nadchodzącej kampanii. Źródła magazynu w Renault donoszą z kolei, iż Magnussen nie jest traktowany przez szefostwo francuskiego teamu jako podstawowa opcja na sezon 2017 - w tej sytuacji przyjęcie oferty amerykańskiej stajni można więc traktować jako naturalne posunięcie.

Renault wstrzymuje się z podjęciem decyzji dotyczącej wyboru zespołowego partnera Nico Hulkenberga. Odejście Magnussena i spodziewany angaż Estebana Ocona w Force India sprawia, że faworytem do otrzymania wyścigowego kontraktu w Renault staje się obecny kierowca stajni z Enstone - Jolyon Palmer. Autosport po raz kolejny zwraca także uwagę na osobę Estebana Gutierreza.

KOMENTARZE

16
Yurek
09.11.2016 05:33
[quote="---"]czemu Magnussen miałby być opcją rezerwową, a Palmer tą pierwszoplanową?[/quote] Bo Magnussen na tle Palmera - który miał być beznadziejną spuścizną po Lotusie - wcale nie okazał się rewelacją. No i pewnie nie wnosi do zespołu tyle pieniążków.
bartoszcze
09.11.2016 05:30
@--- Napisałem "na fotel nr 1". Generalnie przez całe lato Renault wyglądało, jakby chciało zatrudnić wszystkich, z wyjątkiem własnych kierowców. Kiedy zaczęły się odmowy najważniejszych kandydatów, na chybcika przedłużyli opcję na Kevina - jedynym racjonalnym wytłumaczeniem jest, że chcieli mieć jakąś rezerwę na miejsce, które ostatecznie zajął Hulk. Fotel nr 2 szykowali dla Ocona, tylko im nie wyszło (być może gdyby Esteban nie zaczął jeździć w Manorze, to Mercedes mniej kurczowo by go trzymał?), dlatego potem był plan E. Nie wiem jak dokładnie oceniają Magnussena, ale miałem wrażenie, że strasznie go z buta traktują, być może nie ma chemii albo jest kiepska komunikacja, trudno zgadywać. Kiedy usłyszałem o ofercie Haasa, twierdziłem że Kevin powinien ją brać jako coś stabilnego - na przyszły rok Renault na pewno będzie polować na całego.
---
09.11.2016 04:46
@bartoszcze No cóż, Twoja opinia. Sam do tej pory myślałem tak samo, choć teraz mam wrażenie, że w dużej mierze było to spowodowane opinią większości tutejszych forumowiczów na ten temat. Tym bardziej dlatego, że to się nie trzyma teraz kupy, czemu Magnussen miałby być opcją rezerwową, a Palmer tą pierwszoplanową?
LeftersBuster
09.11.2016 04:00
@bartoszcze Do niedawna twierdziłeś, że Palmer ma najniklejsze szanse na angaż w Renault, więc skoro mylisz się aż tak bardzo, to może spasuj odrobinę w tych pouczeniach i wieściach wyciągniętych z kapeluszach ?
bartoszcze
09.11.2016 03:29
@--- IMHO dla Renault Kevin był jedynie opcją rezerwową na fotel nr 1.
---
09.11.2016 03:03
@enstone A na co Renault czekało? A na decyzję Magnussena, czy w ogóle chce się ścigać dla nich. Jak widać wolał umowę na dwa lata.
mcracer1993
09.11.2016 02:38
Dobrze i niedobrze. Dobrze, bo "kopia Ferrari" będzie w przyszłym roku potrzebowała punktów obu kierowców, a nie tylko Grosjeana. Natomiast niedobrze, bo być może nie zobaczę pierwszego w historii F1 zawieszenia na 1 wyścig za punkty karne - obym się mylił. No a wiadomo chodzi o "specjalistę od niebieskich flag" czyli Gutierreza. @Mahilda111 Palmer zostaje w Renatce. :P
Yurek
09.11.2016 01:10
Cóż, wybitny nigdy nie był, ale dobrze, że pozbywają się Gutierreza. Nawet Jarek Wierczuk byłby lepszy niż Gutierrez.
Masio
09.11.2016 12:29
Dobrze, że nie powtórzy się sytuacja z 2015. Fajnie widzieć Kevina w stawce na przyszły sezon.
bartoszcze
09.11.2016 11:46
@Mahilda111 Niczemu się nie zdziwimy :)
Magnuson_22
09.11.2016 11:46
mi tam się podoba :D
Mahilda111
09.11.2016 11:43
Nie zdziwcie się, jak Renault zatrudni Nasra ;)
Luis Garcia
09.11.2016 11:24
[quote="enstone"]Nie rozumiem na co Renault czeka[/quote] No na Kubicę przecież. xD A mówiąc serio i w skrócie: fajnie, że K-Mag zostaje w F1 i szkoda, że odchodzi z Renault.
WrobelGP
09.11.2016 11:21
No to w takiej sytuacji już nie mam nic przeciwko pozostaniu Palmera w Renówce. Oby nie Gutierrez - miał trzy sezony na pokazanie się i jedyne co umiał to tak naprawdę tylko wyspecjalizował się w finiszowaniu poza punktowaną dziesiątką. Przypominam, że nawet Zsolt Baumgartner (Minardi, 2004) trzykrotnie dojeżdżał w dziesiątce a bolid miał o kilka klas gorszy :P A co do Magnussena - kolejny rok, kolejny zespół. Haas to fajna opcja i jeśli to prawda, to jestem bardzo ciekaw tego, jak sobie poradzi na tle Grosjeana.
Ambrozya
09.11.2016 11:19
Jest całkiem dobrze. Palmera lubię i szkoda byłoby go nie zobaczyć w kolejnym sezonie. Tak samo kibicuję Magnussenowi. A Gutjerez? Są zdolniejsi od niego :)
enstone
09.11.2016 11:16
Bardzo dobrze, chłopak ma teraz alternatywę i nie zostanie na lodzie jak dwa lata temu. Nie rozumiem na co Renault czeka, Mercedes Ocon'a nie puści, więc Magnussen byłby naturalną opcją jako partner Hulkenberga, może nie dominował jakoś nad Palmerem, ale to on zdobył więcej punktów i wywarł lepsze wrażenie.