Bottas: Nie mam pojęcia kiedy najechałem na odłamki
Fin w pechowych okolicznościach stracił szansę na zwycięstwo w GP Azerbejdżanu.
29.04.1817:30
2475wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas przyznał, że nie ma pojęcia kiedy najechał na odłamki, które przebiły oponę w jego bolidzie i uniemożliwiły mu odniesienie zwycięstwa w GP Azerbejdżanu.
Kierowcy Mercedesa idealnie wykorzystali moment restartu - zblokowanie kół przez Sebastiana Vettela pozwoliło Bottasowi na objęcie prowadzenia w wyścigu, a Hamiltonowi na przesunięcie się na drugą lokatę. Okrążenie później Fin najechał jednak na odłamki znajdujące się na prostej startowej i wycofał się ze zmagań oddając pozycję liera koledze z zespołu.
Valtteri Bottas przyznał, że nie ma pojęcia kiedy najechał na odłamki, które przebiły oponę w jego bolidzie i uniemożliwiły mu odniesienie zwycięstwa w GP Azerbejdżanu.
Kierowcy Mercedesa idealnie wykorzystali moment restartu - zblokowanie kół przez Sebastiana Vettela pozwoliło Bottasowi na objęcie prowadzenia w wyścigu, a Hamiltonowi na przesunięcie się na drugą lokatę. Okrążenie później Fin najechał jednak na odłamki znajdujące się na prostej startowej i wycofał się ze zmagań oddając pozycję liera koledze z zespołu.
Trudno mi cokolwiek powiedzieć. Wszyscy widzieli, co się stało. To niefortunne i pechowe zdarzenie. Przejdę przez to. Zawsze trzeba radzić sobie z trudnościami - to nieodłączny element ścigania. Nie będę jednak ukrywał, że to do czego dzisiaj doszło było bardzo bolesnym doświadczeniem.
Baku to trudny tor. Generalnie wszystkie uliczne obiekty są bardzo wymagające, szczególnie gdy pomyślimy o wszystkich kolizjach. Zawsze będą tego typu problemy. Tym razem miałem pecha. Nie mam nawet pojęcia kiedy najechałem na odłamki. Niczego nie widziałem, niczego nie czułem.
Mieliśmy dzisiaj mnóstwo pecha. To wszystko- zakończył.
KOMENTARZE