Gasly: Skorzystałbym z propozycji ponownych startów w Red Bullu

Francuz po zwycięstwie na Monzy otwarcie deklaruje, że chce wrócić do seniorskiej ekipy.
10.09.2016:47
Mateusz Szymkiewicz
782wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly potwierdził, że skorzystałby z propozycji ponownych startów dla Red Bull Racing.

Francuz był kierowcą stajni z Milton Keynes w pierwszej połowie sezonu 2019, podczas której miał wyraźne problemy z wypracowaniem konkurencyjnego tempa. Gasly do letniej przerwy miał prawie trzy razy mniej punktów od Maksa Verstappena, przez co zapadła decyzja o zdegradowaniu go do Toro Rosso przy jednoczesnym awansowaniu Alexandra Albona.

W tym roku to Tajlandczyk ma duże problemy z zaprezentowaniem dobrych osiągów, podczas gdy Gasly po powrocie do juniorskiej ekipy notuje życiowe wyniki. 24-latek dojechał na drugim miejscu w Grand Prix Brazylii 2019, natomiast przed tygodniem zwyciężył w wyścigu na torze Monza.

Jestem konkurencyjny i mówiłem już, że dla każdego kierowcy celem są starty w możliwe najszybszym samochodzie, by zdobywać jak najlepsze pozycje - powiedział Pierre Gasly przed Grand Prix Toskanii. Nawet jeżeli w tym momencie osiągnęliśmy najwyższy poziom i wyciskamy wszystko z samochodu AlphaTauri, nadal moim osobistym celem jest regularna walka o miejsca na podium, o zwycięstwa oraz o mistrzostwo świata. Będę starał się o to, by zasiąść w możliwe najszybszym samochodzie i to pozostanie głównym celem.

Francuz dodał, że nie miał jeszcze okazji porozmawiać z Christianem Hornerem oraz Helmutem Marko, lecz otrzymał od nich gratulacje za zwycięstwo. Do tej pory nie mieliśmy jeszcze czasu, by porozmawiać o tym wszystkim. Helmut pogratulował mi na Monzy i wysłał wiadomość. Podobnie zrobił Christian. Są bardzo szczęśliwi z powodu mojego sukcesu. Nie myślę o tym co może wydarzyć się w przyszłości. Nie rozmawiałem z nimi o tym.

W poniedziałek zadzwonił do mnie Seb [Vettel], zwracając uwagę, że z Toro Rosso wygrało tylko dwóch kierowców. On zwyciężył z nimi w 2008 roku i poszedł do Red Bulla, z którym zdobył cztery tytuły mistrza świata. Cieszę się, że dołączyłem do niego w klubie zwycięzców. Zobaczymy jakie możliwości pojawią się w przyszłości, ale w tej chwili chcę dalej cieszyć się tym wynikiem z AlphaTauri. Nadal mamy kilka wyścigów do końca tego roku i musimy upewnić się, że pozostaniemy skupieni oraz utrzymamy najwyższy poziom.