Zespoły zaniepokojone kosztami organizacji wyścigów kwalifikacyjnych

Mercedes i Red Bull domagają się od władz F1 ulg w limitach budżetowych.
27.03.2112:59
Nataniel Piórkowski
746wyświetlenia
Embed from Getty Images

Koszty eksploatacji bolidów F1 doprowadziły do impasu w sprawie planów organizacji trzech eksperymentalnych wyścigów kwalifikacyjnych w trakcie sezonu 2021.

Około godzinne wyścigi mają wyłonić ustawienie na starcie trzech tegorocznych Grand Prix. Chociaż zespoły wyraziły chęć poparcia propozycji, detale projektu wciąż nie zostały ustalone. Stajnie obawiają się głównie o kwestie finansowe.

Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff, wyjaśnia: Już teraz walczymy, aby nie przekroczyć wyznaczonego limitu budżetowego i nie mówimy tu o kwotach setek tysięcy funtów, ale dosłownie dziesiątek tysięcy. Naprawdę chcielibyśmy wesprzeć Stefano [Domenicaliego] i Rossa [Brawna], bo uważamy, że ten pomysł jest warty spróbowania.

Nie mamy jednak po prostu żadnego marginesu, aby sobie na to pozwolić. Jeśli okaże się, że będziemy musieli wydać kolejne pół miliona funtów, to nie pozostanie nam nic innego, jak znaleźć je w naszym obecnym limicie.

To mogłoby oznaczać, że po raz kolejny musielibyśmy przyjrzeć się naszym kadrom, analizując potencjalne cięcia w zatrudnieniu. Nie chcemy tego robić.

Od bieżącego sezonu w Formule 1 wprowadzony został limit budżetowy w wysokości 145 milionów dolarów na zespół.

Christian Horner z Red Bulla komentuje: Wystarczy podzielić 145 milionów przez liczbę 23 Grand Prix, aby ustalić, jaki jest podstawowy poziom operowania bolidem F1 na jedną eliminację. Chociaż wyścigi kwalifikacyjne mają być krótsze, to jednak nie uda nam się wyeliminować zużycia bolidu, konieczności wymiany części i tak dalej.

Musimy mieć rozsądną ulgę, w której zostaną uwzględnione różne takie scenariusze. Jak powiedział Toto, w tej chwili poszukujemy oszczędności rzędu 10, 20, 30 tysięcy funtów, aby zagwarantować, że zmieścimy się w limicie. Jeśli nagle pojawi się duża zmienna, to trzeba będzie uwzględnić ją w limicie. Chcielibyśmy wspierać FOM i ten pomysł, ale trzeba dostosować przepisy.