Ricciardo otrzyma nowe podwozie VCARB01 od Grand Prix Chin

Mimo to zespół RB jest przekonany, że aktualny egzemplarz nie posiada ukrytych wad.
05.04.2414:05
Mateusz Szymkiewicz
411wyświetlenia
Embed from Getty Images

Dyrektor wyścigowy RB - Alan Permane, potwierdził, że Daniel Ricciardo otrzyma nowy egzemplarz podwozia VCARB01 od Grand Prix Chin.

Australijczyk ma za sobą rozczarowujący start sezonu 2024. Kierowca przegrał wszystkie dotychczasowe czasówki z Yukim Tsunodą, natomiast jego dorobek punktowy wciąż wynosi okrągłe zero.

Ricciardo chcąc znaleźć źródło problemów z wypracowaniem optymalnego tempa, zasugerował ekipie wymianę podwozia. Mimo przekonania ze strony inżynierów, iż aktualny egzemplarz nie posiada ukrytych wad, prośba kierowcy znalazła poparcie szefostwa i od piątej rundy sezonu w Szanghaju dojdzie do wymiany samochodu.

Podwozie jest tak naprawdę wielką bryłą włókna węglowego, do którego mocujemy zawieszenie, silnik oraz skrzynię biegów - powiedział Alan Permane, dyrektor wyścigowy RB. Bardzo rzadko zdarza się, iż problemy z osiągami wynikają z podwozia. Mimo to wkrótce będziemy dysponować nowym egzemplarzem i dostrzegamy sens w tym, by przekazać go Danielowi. Yuki na ten moment jest zadowolony ze swojej sytuacji. Nie mamy żadnych preferencji odnośnie kierowców. W przypadku Daniela być może uda się położyć kres jego problemom, jeżeli rzeczywiście jest jakiś problem z jego samochodem.

Mimo wielu sytuacji z przeszłości, gdy podejrzenia kierowców o wadzie podwozia znajdywały potwierdzenie, Permane wątpi, by tak było tym razem. Czasem można zdecydować się na pomiary, by zweryfikować sztywność i inne tego typu rzeczy. Uważam jednak, że szanse na ukrytą wadę są minimalne, ponieważ rzadko kiedy ta część bolidu wpływa na osiągi. Jej głównym zadaniem jest utrzymanie przedniego zawieszenia oraz silnika w ryzach, a także zapewnienie kierowcy bezpieczeństwa.

Nie postrzegam tego jako czynnika determinującego osiągi i nie zachęcam kierowców do tego, by naciskali na wymianę. Doszło do szczęśliwego zbiegu okoliczności, że wkrótce doczekamy się nowego egzemplarza i nie ma potrzeby, by otrzymał go Yuki. W przypadku Daniela ma to sens, ale nie robimy tego, by wyjaśnić jego problemy. Po prostu dostrzegamy logikę w tym, by dokonać zmiany.

Brytyjczyk dodał, że RB nie zamierza wprowadzać poprawek pod preferencje Ricciardo, ponieważ mogłoby się to skończyć spadkiem poziomem konkurencyjności VCARB01. To nie jest łatwe, ponieważ tego typu problemy można rozwiązać za pomocą ustawień. Nie chcemy, aby samochód stał się wolniejszy. W ten sposób moglibyśmy sprawić, że jego prowadzenie jest łatwiejsze, ale za to poziom osiągów okazał się niższy.

W idealnym świecie robisz wszystko, by kierowca czuł się jak najbardziej komfortowo, a później na tym budujesz osiągi. Nie ma jednak powodu, dla którego Daniel nie może prowadzić bolidu w aktualnej specyfikacji na najwyższym poziomie. To oczywiste. Z pewnością to rozumie i teraz to od nas zależy, czy będzie miał możliwe najszybszy bolid.