Verstappen: Musimy popracować nad balansem
Kierowca Red Bulla wierzy, że w sobotę i niedzielę uda się mu wrócić do konkurencyjnej formy.
13.09.2417:20
497wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen po raz kolejny narzeka po treningach na balans swojego bolidu, ale tym razem dostrzega kilka pozytywnych znaków przed dalszą częścią weekendu.
Po GP Włoch Verstappen określił konstrukcję RB20 mianem „potwora” i nie był w stanie wytłumaczyć, jak Red Bull mógł w aż tak dużym stopniu zejść z drogi dominacji z poprzednich dwóch sezonów oraz początku tegorocznej kampanii.
Verstappen zakończył drugi trening w Baku na szóstej pozycji, ze stratą 0,545s do najszybszego Charlesa Leclerca i pół sekundy do drugiego w tabeli Sergio Pereza.
W trakcie piątkowych zajęć realizator transmisji często emitował fragmenty nagrań z radia Verstappena, w których kierowca narzekał na podsterowność. W FP2 niewiele zabrakło, a trzykrotny czempion F1 rozbiłby swój bolid na bandzie.
Tłumacząc te problemy, Holender stwierdził:
Max Verstappen po raz kolejny narzeka po treningach na balans swojego bolidu, ale tym razem dostrzega kilka pozytywnych znaków przed dalszą częścią weekendu.
Po GP Włoch Verstappen określił konstrukcję RB20 mianem „potwora” i nie był w stanie wytłumaczyć, jak Red Bull mógł w aż tak dużym stopniu zejść z drogi dominacji z poprzednich dwóch sezonów oraz początku tegorocznej kampanii.
Verstappen zakończył drugi trening w Baku na szóstej pozycji, ze stratą 0,545s do najszybszego Charlesa Leclerca i pół sekundy do drugiego w tabeli Sergio Pereza.
Myślę, że tak ogólnie, mieliśmy dobry dzień. Nauczyliśmy się kilku rzeczy. Teraz musimy spojrzeć wstecz na to, czego próbowaliśmy. Póki co wygląda na to, że w ten weekend jesteśmy w bardziej konkurencyjnej formie. To coś pozytywnego.
W trakcie piątkowych zajęć realizator transmisji często emitował fragmenty nagrań z radia Verstappena, w których kierowca narzekał na podsterowność. W FP2 niewiele zabrakło, a trzykrotny czempion F1 rozbiłby swój bolid na bandzie.
Tłumacząc te problemy, Holender stwierdził:
Nawierzchnia jest tutaj bardzo śliska a wiele zakrętów to wiraże o kącie 90 stopni. Czasem musisz trzymać wciśnięty hamulec, aby uniknąć uderzenia w ścianę. Oczywiście, drugi trening był dla mnie trochę trudniejszy. Musimy nieco popracować nad balansem i jestem pewien, że będziemy w konkurencyjnej formie.