Czwarty dzień testów na torze Catalunya

Coulthard najszybszy podczas skróconego z powodu deszczu ostatniego dnia testów w Barcelonie
03.05.0717:49
Marek Roczniak
4941wyświetlenia

David Coulthard okazał się najszybszym kierowcą podczas czwartego i zarazem ostatniego dnia testów w tym tygodniu na torze Catalunya, który został skrócony o około godzinę z powodu popołudniowych opadów deszczu. Kierowca Red Bull w trakcie symulowanego przejazdu kwalifikacyjnego zdołał ustanowić nowy rekord toru dla konfiguracji z dodatkową szykaną pomiędzy zakrętami Europcar i New Holland, poprawiając poniedziałkowy czas Kimiego Raikkonena o ponad 0,1 sekundy.

Według szacunkowych obliczeń rywali Coulthard przy uwzględnieniu większej ilości paliwa uzyskiwałby czasy na poziomie zespołu BMW Sauber, a to może oznaczać, że nowa skrzynia z niemal natychmiastową zmianą biegów w połączeniu z innymi usprawnieniami powinna wysunąć stajnię z Milton Keynes przed inne zespoły środka stawki podczas najbliższego wyścigu.

Najbliższym rywalem Coultharda był dzisiaj kierowca testowy zespołu McLaren - Pedro de la Rosa, który kontynuował eksperymenty z nowym przednim skrzydłem z dodatkowym płatem przebiegającym nad nosem bolidu. Hiszpan uzyskał gorszy o 0,2 sekundy czas od kierowcy Red Bull, zatrzymując się na torze około godziny 11:30 ze względy na problemy z oprogramowaniem bolidu. Stajnia z Woking rozważa użycie nowego skrzydła w najbliższym wyścigu, jednak decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Na trzeciej pozycji uplasował się Felipe Massa, który także nie uniknął dzisiaj problemów technicznych, bowiem pół godziny po rozpoczęciu sesji w jego bolidzie nastąpiła awaria pompy hydraulicznej. W efekcie kierowca Ferrari przejechał najmniej okrążeń ze wszystkich uczestników dzisiejszych testów, a jego strata do Coultharda wyniosła ponad 0,4 sekundy. Brazylijczyk skupił się na znalezieniu optymalnych ustawień bolidu F2007 zarówno na suchy, jak i mokry tor.

Jako ostatni poniżej jednej sekundy straty do Coultharda zmieścił się Giancarlo Fisichella, przejmując podczas ostatniego dnia testów w tym tygodniu bolid R27 od swojego partnera z zespołu Renault - Heikkiego Kovalainena. Włoch zakończył przygotowania stajni z Enstone do Grand Prix Hiszpanii, koncentrując się między innymi na programie rozwojowym i porównywaniu dwóch typów opon Bridgestone przeznaczonych do użycia w najbliższym wyścigu. Fisichella doprowadził do trzeciego wstrzymania dzisiejszych testów po tym, jak wpadł w poślizg na mokrym torze.

Szósty czas uzyskał Robert Kubica, mając niewiele ponad sekundę straty do najszybszego kierowcy. Polak kontynuował pracę rozpoczętą w środę, która obejmowała głównie przygotowanie ustawień bolidu F1.07 na wyścig w Hiszpanii. Po południu Robert był także w stanie potwierdzić ustawienia auta na mokry tor, nad którymi we wtorek pracował jego partner z zespołu BMW Sauber - Nick Heidfeld. Stajnia z Hinwil przejechała w tym tygodniu ponad 1000 kilometrów bez większych problemów technicznych i powinna być dobrze przygotowana do wyścigu na torze Catalunya.

Ostatnimi uczestnikami dzisiejszych testów byli Ralf Schumacher (Toyota) i Christian Klien (Honda), jako że zespoły Williams, Toro Rosso, Spyker i Super Aguri już wczoraj powróciły do swoich głównych siedzib. Toyota zakończyła testy nowych części aerodynamicznych i porównywanie różnych ustawień zawieszenia, a po pogorszeniu pogody pracowała także nad startami na mokrym torze. Tymczasem Honda testowała dodatkowe, dziwaczne skrzydełka przymocowane do nosa bolidu RA107, o których informowaliśmy już wcześniej. Jak twierdzi osoba blisko powiązana z zespołem, rozwiązanie to zupełnie nie sprawdziło się.

Kolejne wspólne testy odbędą się tuż po Grand Prix Hiszpanii na torze Paul Ricard w dniach 15-18 maja.

Pogoda
Temperatura powietrza: 12-16°C
Temperatura toru: 14-27°C
Rano pochmurno, deszcz po południu

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com, Motorsport.com

OSTATNIE POKREWNE TEMATY