Hamilton: To najgorszy wyścig, jaki przeżyłem
Brytyjczyk już na 10. okrążeniu przepuścił swojego zespołowego kolegę.
02.06.2507:32
1125wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton nie krył frustracji po Grand Prix Hiszpanii, które ukończył na szóstym miejscu - z pomocą kary czasowej dla Maxa Verstappena. Brytyjczyk na mecie był siódmy, mimo startu z czwartej pozycji.
Później jednak tempo zupełnie zniknęło. Już na 10. okrążeniu Hamilton dostał polecenie przepuszczenia Charlesa Leclerca, a w dalszej części wyścigu wyprzedzili go także obaj kierowcy Mercedesa. Na dwa okrążenia przed końcem spadł ponownie na siódmą lokatę po ataku Nico Hülkenberga. W strefie medialnej Hamilton był wyraźnie poirytowany i odpowiadał dziennikarzom oschle:
Tymczasem Charles Leclerc, który zdobył drugie podium z rzędu, był znacznie bardziej zadowolony, choć nie ukrywał, że Ferrari musi nadal poprawić osiągi:
Leclerc po dwóch solidnych wynikach jest już piąty w klasyfikacji generalnej - 23 punkty przed Hamiltonem.
Lewis Hamilton nie krył frustracji po Grand Prix Hiszpanii, które ukończył na szóstym miejscu - z pomocą kary czasowej dla Maxa Verstappena. Brytyjczyk na mecie był siódmy, mimo startu z czwartej pozycji.
Później jednak tempo zupełnie zniknęło. Już na 10. okrążeniu Hamilton dostał polecenie przepuszczenia Charlesa Leclerca, a w dalszej części wyścigu wyprzedzili go także obaj kierowcy Mercedesa. Na dwa okrążenia przed końcem spadł ponownie na siódmą lokatę po ataku Nico Hülkenberga. W strefie medialnej Hamilton był wyraźnie poirytowany i odpowiadał dziennikarzom oschle:
To najgorszy wyścig, jaki przeżyłem- rzucił Hamilton. Na pytanie, czy widzi jakiekolwiek pozytywy na przyszłość, odpowiedział krótko:
Jadę do domu.
Tymczasem Charles Leclerc, który zdobył drugie podium z rzędu, był znacznie bardziej zadowolony, choć nie ukrywał, że Ferrari musi nadal poprawić osiągi:
Nie jestem wniebowzięty z powodu drugiego czy trzeciego miejsca, ale to była miła niespodzianka- mówił.
W Monako oczekiwania były duże, a tu byliśmy słabi przez cały weekend. Świadomie poświęciłem kwalifikacje, żeby być mocniejszym w wyścigu - i to się opłaciło.
Leclerc po dwóch solidnych wynikach jest już piąty w klasyfikacji generalnej - 23 punkty przed Hamiltonem.