Autosport: Colapinto w Kanadzie będzie walczył o utrzymanie posady

Kolejnym kierowcą w kolejce do kokpitu Alpine ma być Paul Aron.
12.06.2514:44
Mateusz Szymkiewicz
825wyświetlenia
Embed from Getty Images

Autosport informuje, że przebieg Grand Prix Kanady może być kluczowy dla losów Franco Colapinto w barwach Alpine.

Argentyńczyk otrzymując posadę w stajni z Enstone zastąpił Jacka Doohana, który popełniał kosztowne błędy i miał trudności z utrzymaniem tempa Pierre'a Gasly'ego. Po trzech wyścigach, Colapinto póki co nie zaprezentował się z lepszej strony od swojego poprzednika i według ustaleń z padoku toru w Montrealu, już teraz pojawiły się znaki zapytania nad jego dalszą przyszłością.

Colapinto awansując do funkcji kierowcy wyścigowego Alpine został potwierdzony w pięciu wyścigach, czyli do Grand Prix Austrii. Mimo to dotychczasowa postawa 21-latka miała skłonić Flavio Briatore do ponownych rozważań na temat obsady drugiego kokpitu zespołu.

Według Autosportu, niekorzystny przebieg weekendu w Kanadzie może kosztować Argentyńczyka posadę. Następny w kolejce do startów u boku Pierre'a Gasly'ego ma być trzeci kierowca zeszłorocznego sezonu F2 oraz zawodnik rezerwowy Alpine - Paul Aron.

W kontekście francuskiej ekipy od kilku tygodni pojawia się kandydatura Sergio Pereza. Meksykanin jednak mając konkretną propozycję od Cadillaca na sezon 2026, ma być bardziej zainteresowany powrotem do F1 po nowym roku, aniżeli wskakiwaniem do jednego z najsłabszych samochodów w aktualnej stawce. Alpine po dziewięciu wyścigach zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji z dorobkiem jedenastu punktów.