Rywale zwrócili się do FIA w sprawie silników Mercedesa i RBP

Audi, Honda i Ferrari mają podejrzewać konkurentów o znalezienie szarej strefy.
21.12.2516:49
Mateusz Szymkiewicz
108wyświetlenia
Embed from Getty Images

FIA potwierdziła, że wpłynęło do niej zapytanie w kwestii stopnia sprężania w silnikach spalinowych szykowanych od sezonu 2026. Motorsport Magazin informuje, że interwencja rywali dotyczy pakietów szykowanych przez Mercedesa i Red Bull Powertrains.

Niemiecka publikacja informuje, że niemiecki producent oraz debiutująca w F1 dywizja odnalazły sposób na oszukiwanie pomiarów w temperaturze pokojowej. Według przygotowanego regulaminu, od 2026 roku stopnień sprężania silników spalinowych ma wynosić wartość 16,0:1, podczas gdy wcześniej było to 18,0:1.

Tymczasem Mercedes oraz Red Bull Powertrains miały odnaleźć sposób na to, by ich silniki były w stanie nawiązywać do wartości osiąganych w latach 2014-2025. Konkurencja otrzymując o tym informacje miała skierować zapytanie do FIA dotyczące współczynnika sprężania, chcąc jasnej klaryfikacji zasad przed startem sezonu 2026.

Audi, Honda oraz Ferrari mają podejrzewać, iż pozostali konkurencji wykorzystali w silniku spalinowym materiał, który zmienia objętość wraz ze wzrostem temperatury i pozwala na większe sprężanie. W sytuacji, w której Mercedes oraz Red Bull Powetrains zostaną przyłapani na wykorzystywaniu potencjalnej szarej strefy, dopuszczą się złamania zasad, które stanowią, iż auto musi pozostać w tej samej specyfikacji przez cały weekend.

Według ustaleń Motorsport Magazin, zamiary Mercedesa i Red Bulla wydały się przez pracowników, którzy zmienili barwy przed sezonem 2026. Podobna sytuacja miała miejsce w 2009 roku, kiedy to inżynierowie Super Aguri pracujący nad podwójnym dyfuzorem pochwalili się pomysłem po dołączeniu do Brawna, Toyoty i Williamsa, którzy jako jedyni na starcie kampanii dysponowali tym rozwiązaniem.

FIA poproszona o komentarz do doniesień, jakoby część producentów wniosła zapytanie o stopień sprężania w nowych jednostkach napędowych, odparła: Temat był i jest omawiany na forach technicznych z producentami. Nowy limit naturalnie rodzi wątpliwości dotyczące interpretacji i zgodności. FIA stale analizuje te kwestie, aby zapewnić uczciwość i przejrzystość, a w razie potrzeby rozważyć zmiany w przepisach lub procedurach pomiarowych.