Kubica nie rywalizuje tylko z Heidfeldem

"Ja osobiście nie ścigam się z moim kolegą z zespołu, tylko ze wszystkimi 19 kierowcami"
28.05.0810:06
BMW Sauber
4019wyświetlenia

Robert Kubica ma teraz więcej szczęścia w Mistrzostwach Świata Formuły 1, niż jego kolega z zespołu Nick Heidfeld. Polak nie jest nawet w połowie tak zainteresowany walką wewnątrz zespołu, jak inni kierowcy.

Robert zajmuje w tej chwili z 32 punktami czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców, dwanaście punktów przed Nickiem. 23-latek był ponadto szybszy od swojego kolegi z BMW Sauber F1 Team we wszystkich sesjach kwalifikacyjnych w tym sezonie.

Robert wie jednak, że wszystko może się szybko zmieniać. Mówi się często, że w Formule 1 największym rywalem jest twój kolega z zespołu, ale zdaniem Roberta nie odnosi się to do niego, ani do BMW Sauber F1 Team.

To nie jest mój pogląd na wyścigi. - mówi Robert. Mój kolega z zespołu nie jest moim najważniejszym rywalem. Nie skupiam na nim tyle uwagi. Wiem, że niektórzy kierowcy podchodzą do tego zupełnie inaczej. Ja osobiście nie ścigam się z moim kolegą z zespołu, tylko ze wszystkimi 19 kierowcami. Jeśli jestem szybszy od nich wszystkich, jestem automatycznie szybszy od kolegi z zespołu.

Robertowi udało się to ostatnio podczas Grand Prix Monako, gdzie finiszował na drugim miejscu. Świetny występ w śródziemnomorskim księstwie był najważniejszym punktem trendu zwyżkowego, jaki kierowca z Krakowa prezentuje od początku sezonu. Robert ma swoje własne wytłumaczenie na poprawę w porównaniu do zeszłego sezonu.

Wiele czynników się na to złożyło. Jeśli ustawienia nie są właściwe, to automatycznie jedziesz wolniej, bo nie masz dobrej przyczepności i nie czujesz się bezpiecznie - to reakcja łańcuchowa. Miałem parę dobrych wyścigów w zeszłym roku, ale potem były problemy techniczne i nie zawsze najlepsza strategia - w tym roku jest zupełnie inaczej.

Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com

KOMENTARZE

2
rafaello85
30.05.2008 07:38
Rok temu Kubica uzyskiwał gorsze wyniki od Heidfelda, teraz jest na odwrót:) Teraz to Nick musi kombinować jak być przed Polakiem;p
patgaw
28.05.2008 01:23
"Robert ma swoje własne wytłumaczenie na poprawę w porównaniu do zeszłego sezonu." to troche komicznie brzmi. to jest tak ze kazdy tlumaczy jego zeszloroczne wyniki opony itd.. a ciekawe kto wie lepiej oni czy on sam...