Vettel: Za wcześnie na ocenę nowego bolidu

"Więcej będziemy mogli zobaczyć w następnym wyścigu, a później na Magny-Cours"
28.05.0811:47
Marek Roczniak
2269wyświetlenia

Pomimo swojej zdobyczy punktowej w Monako w ostatni weekend podczas debiutu wyścigowego STR3, Sebastian Vettel uważa, że dopiero po dwóch następnych GP będzie można tak naprawdę ocenić, jak dużym krokiem naprzód jest nowy samochód.

Początkowo STR3 nie spisywał się najlepiej na ulicach Monte Carlo, co mogło wynikać przede wszystkim ze słabej znajomości nowe auta, jednak Vettel zdołał wykorzystać w niedzielę trudne warunki pogodowe do zajęcia bardzo dobrej, piątej pozycji. Mimo to Niemiec jest zdania, że dopiero po wyścigu we Francji, czyli na bardziej tradycyjnym torze będzie można coś więcej powiedzieć o konkurencyjności STR3.

Byłem bardzo zadowolony z naszego tempa w Monako. - powiedział kierowca Scuderii Toro Rosso serwisowi autosport.com. To był nasz pierwszy wyścig z nowym samochodem i myślę, że radziliśmy sobie z nim coraz lepiej i lepiej. Wyścig był jednak bardzo chaotyczny, więc trudno było ocenić osiągi samochodu. Więcej będziemy mogli zobaczyć w następnym wyścigu, a później na Magny-Cours, które jest najbliższym tradycyjnym torem wyścigowym w kalendarzu.

Vettel dodał, że kluczem do sukcesu w Monako było trzymanie się z dala od kłopotów w dzień, kiedy wielu jego rywali wpadało na siebie lub na bariery. Było niezwykle trudno. - powiedział. Warunki były naprawdę ciężkie, ale to jest dla nas dobry rezultat. Wszystko polegało na tym, aby utrzymać się na torze i nie popełniać żadnych błędów.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

3
jędruś
29.05.2008 06:44
STR w tamtym roku w deszczu było strasznie mocne . I to się teraz potwierdziło . Czy jednak nowy samochód jest dużym krokiem na przód ??? Teraz trudno to stwierdzić . Wyniki w treningach obu kierowców były bardzo słabe , ale przecież to był debiut bolidu . W dodatku obaj nigdy nie jeździli bolidem F1 w Monako . Tak więc trudno powiedzieć coś więcej . Poczekajmy co będzie na Magny-Cours . Tam ich prawdziwe wyniki powinny być powoli uwypuklone . Myślę , że stać ich jednak na walkę nawet z Red Bullem .
mielony
28.05.2008 05:21
W 2007 roku na mokrym bolidy STR radziły sobie dobrze, kierowcy nie zawsze. W Japonii Vettel jechał na 3 miejscu ale wpadł na Webbera. Liuzzi też nienajgorzej zważywszy na to że wystartował z boksów (ale później wyprzedzał przy żóltej flasze). W Chinach Vettel P4 a Liuzzi P6. Teraz też było mokro.
mutu
28.05.2008 12:41
Myślę, że ma rację. Tegoroczny wyścig w Monako nie był typowy, ale to też nie do końca loteria. Wpierw trzeba poznać bolid, później można coś więcej na jego temat powiedzieć :-)