FR2.0: Pechowy występ Giermaziaka w Le Mans

Pomimo udanych kwalifikacji Kuba Giermaziak (Motopark) niestety nie ukończył ani jednego wyścigu Formuły Renault 2.0 Eurocup na Circuit Bugatti w Le Mans. Oba wyścigi wygrali zdobywcy pole position: Roberto Merhi (Epsilon Euskadi) i Valtteri Bottas (Motopark).

W sobotnim wyścigu Giermaziak brał udział karambolu na pierwszym zakręcie, który zapoczątkował Albert Costa, opóźniając zbytnio hamowanie i wjeżdżając w auto Mathieu Arzeno. W następstwie tej kolizji ucierpiało jeszcze sześć innych bolidów, w tym Tatuus naszego kierowcy, w którym uszkodzeniu uległo tylne skrzydło. Polak przejechał 10 okrążeń, ale ostatecznie musiał się wycofać.

W niedzielę Kuba popełnił z kolei błąd na pierwszym zakręcie i wpadł w poślizg, który kosztował go spadek na 35 miejsce. Kierowca Motoparku odrabiał później dzielnie straty i wspiął się na 23 miejsce, jednak przy próbie wyprzedzenia kolejnego kierowcy - Adriana Quaife-Hobbsa doszło do kolizji i obaj kierowcy zakończyli jazdę na środku żwirowiska. Tymczasem Bottas po zajęciu w pierwszym wyścigu trzeciego miejsca i wygraniu drugiego wyścigu zbliżył się do lidera mistrzostw Daniela Ricciardo (SG Formula) na siedem punktów i na dwie rundy przed zakończeniem sezonu ma duże szanse na tytuł także w Eurocup. Przedostatnia runda zostanie rozegrana za trzy tygodnie na torze Estoril w Portugalii.

•  Rezultaty wyścigów na Circuit Bugatti
•  Klasyfikacja generalna kierowców

Źródło: Autoklub.pl