Testy w Jerez dzień 3: Vettel najszybszy

Czwartkowe testy na hiszpańskim obiekcie zakłóciły opady deszczu
18.09.0817:23
Marek Roczniak
5980wyświetlenia

Trzeci dzień testów na torze Jerez przyniósł zmianę na szczycie tabeli czasowej, a także - niestety - pogorszenie pogody. Po dwóch dniach zdominowanych przez zespół BMW Sauber, tym razem najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał Sebastian Vettel (Red Bull), pokonując Nicka Heidfelda (BMW) o ponad 0,1 sekundy.

Dla Vettela był to drugi i zarazem ostatni dzień testów w tym tygodniu za kierownicą bolidu RB4, podczas którego ze względu na deszcz po południu przejechał niespełna 40 okrążeń. Co ciekawe, Sebastian nie jeździł akurat wtedy, kiedy tor oferował najlepsze warunki do jazdy, ponieważ konieczna była wymiana silnika Renault w jego bolidzie, a mimo to okazał się najszybszy. Jutro Niemiec powróci już do swojego obecnego zespołu Toro Rosso i poprowadzi podobne auto, ale napędzanego silnikiem Ferrari, a w RRB zastąpi go Sebastien Buemi.

Tymczasem Heidfeld, zastępujący w Jerez mającego drobne kłopoty zdrowotne Roberta Kubicę, był jednym z najbardziej pracowitych kierowców na torze, przejeżdżając pomimo niekorzystnych warunków 70 okrążeń. Większy dystans pokonał tylko kierowca testowy Hondy - Alex Wurz (P5, +1,5s). Heidfeld pracował nad mechanicznymi i aerodynamicznymi ustawieniami bolidu F1.08, sprawdzał różne konfiguracje na pozostałe wyścigi sezonu, a także wykorzystał popołudniowy deszcz do pracy nad ustawieniami na mokry tor.

Na pozycjach 3 i 4 uplasowali się kierowcy testowi Renault i McLarena - Lucas di Grassi oraz Pedro de la Rosa, ograniczając się właściwie tylko do jazdy po suchym torze. Di Grassi przyznał, że rano warunki były lepsze niż w środę i tor oferował zdecydowanie lepszą przyczepność, co umożliwiło wyraźną poprawę czasów. Brazylijczyk jest także zadowolony z coraz lepszej znajomości bolidu R28, w którym czuje się bardziej pewnie z każdym kolejnym okrążeniem. De la Rosa kontynuował dzisiaj tymczasem testy systemu KERS.


Wydarzeniem dnia był powrót Takumy Sato za kierownicę bolidu F1 po raz pierwszy od likwidacji zespołu Super Aguri przed Grand Prix Turcji w maju tego roku. Japończyk, który szuka posady na kolejny sezon, przejechał w bolidzie Toro Rosso 49 okrążeń i uzyskał szósty czas, mając ponad półtorej sekundy straty do Vettela.

Na początku dnia zbieraliśmy dane na temat aerodynamiki. Potem pod koniec porannej sesji zaczęliśmy wykonywać przejazdy pomiarowe, więc mogłem lepiej poczuć samochód i jazda zaczęła sprawiać mi przyjemność. - powiedział Sato.

Niestety po południu zaczął padać deszcz i musieliśmy przerwać jazdę, co było wielką stratą, gdyż liczyłem na porządną jazdę po południu. Jednakże nawet jeśli nie mogłem dokończyć dnia ze względu na warunki pogodowe, to jednak prowadzenie bolidu STR3 sprawiło mi przyjemność. Chciałbym złożyć wielkie podziękowania Red Bullowi i zespołowi STR za danie mi tej wspaniałej szansy.

Za Sato na ostatnich dwóch pozycjach znaleźli się jego dwaj rodacy - Kamui Kobayashi (Toyota) i Kazuki Nakajima (Williams). Aktywność kierowcy testowego Toyoty oprócz deszczu ograniczyły problemy z hydrauliką.

Pogoda
Temperatura powietrza: 17-25°C
Temperatura toru: 20-27°C
Rano trochę słońca, po południu deszcz

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Czasy uzyskane w czwartek na torze Jerez (4,428 km)
KierowcaNar.KonstruktorBolidCzas okr.Okr.
1Sebastian VettelRed Bull RenaultRB41:18.00137
1Nick HeidfeldBMW SauberF1.081:18.16770
1Lucas di GrassiRenaultR281:18.99936
1Pedro de la Rosa *McLaren MercedesMP4-231:19.28139
1Alex WurzHondaRA1081:19.49979
1Takuma SatoSTR FerrariSTR31:19.57449
1Kamui KobayashiToyotaTF1081:19.86347
1Kazuki NakajimaWilliams ToyotaFW301:21.89260
Źródło: my.ing-renaultf1.com, Autosport.com

OSTATNIE POKREWNE TEMATY