Fisichella spokojny o swoją przyszłość

"Tymczasem de la Rosa dał do zrozumienia, że jego transfer do Force India nie jest niemożliwy"
20.11.0818:43
Mariusz Karolak
1674wyświetlenia

Giancarlo Fisichella nie obawia się o swoją przyszłość w zespole Force India, choć w tym tygodniu za kierownicą jednego z bolidów VJM01 pojawił się Pedro de la Rosa.

Szef Force India - Vijay Mallya mówił przed podpisaniem umowy z McLarenem i Mercedesem, że posady Fisichelli i Adriana Sutila są pewne, i że zostają oni w stajni z Silverstone na rok 2009. Dwudniowe testy de la Rosy doprowadziły jednak do powstania plotek, że Hiszpan może zastąpić któregoś z nich.

Fisichella twierdzi tymczasem, że ma ważny kontrakt z Force India na rok 2009, podobnie zresztą jak i Sutil. Nie jestem zaniepokojony i nie sądzę, aby czekały mnie jakiekolwiek problemy. - powiedział doświadczony Włoch rodzimej Gazzetta dello Sport. Podpisałem jakiś czas temu kontrakt na przyszły rok, a Vijay Mallya ogłosił już, że kierowcami na sezon 2009 będziemy ja i Sutil.

De la Rosa początkowo mówił, że jego dwudniowe testy z Force India nic nie znaczą, jednak teraz dał do zrozumienia, że jego transfer do tego zespołu nie jest niemożliwy. Co ma być, to będzie. Moją pracą jest testowanie dla McLarena i jestem wdzięczny za możliwość przeprowadzenia testów z Force India. - powiedział hiszpańskiej agencji EFE. To były dwa dni intensywnej pracy i sprawdzałem w tym czasie milion rzeczy. Doświadczenie podpowiada mi, że nie mogę próbować przyspieszać biegu spraw, czy robić sobie zbyt dużej nadziei.

Źródło: Autosport.com