Obecna umowa Brawn-Virgin wygaśnie po GP Malezji

Firma ma wpłacić na konto zespołu Rossa Brawna po 250.000 dolarów za każdy wyścig
30.03.0921:45
Bartosz Pyciarz
5536wyświetlenia

Pomimo hucznych i głośnych zapowiedzi ze strony Richarda Bransona w Melbourne, umowa między zespołem Brawn GP a grupą Virgin może teoretycznie zakończyć się już podczas najbliższego wyścigu o Grand Prix Malezji.

Jak napisał magazyn SportsPro, pomimo informacji Bransona o możliwym zaangażowaniu się jego firmy w rolę sponsora tytularnego lub nawet właściciela zespołu, obecna umowa została podpisana tylko na dwa GP (Australii i Malezji), a brytyjska firma ma wpłacić na konto zespołu Rossa Brawna po 250.000 dolarów za każdy wyścig.

Umowa ta obowiązuje jednak w tej formie z powodu zawarcia jej w ostatniej chwili, jako że Branson podpisał ją tuż przed wylotem do Melbourne z urlopu na nartach, gdzie pozostawił resztę rodziny. Potwierdzeniem tego może być fakt, że wzór logo Virgin został wysłany z Londynu e-mailem i przerobiony już w Australii na naklejki, które znalazły się na karoserii bolidów BGP001 dopiero w sobotę.

Jednakże Branson już podczas weekendu w Parku Alberta przyznał, że nowa umowa zostanie podpisana wkrótce, a zwycięski zespół inauguracyjnego GP dostanie lepsze warunki umowy. My jako Virgin jesteśmy gotową panną młodą, ale może znaleźć się jeszcze ktoś, kto wkroczy do akcji i zaoferuje im coś jeszcze bardziej korzystnego i go poślubią! - powiedział Branson.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

31
Jędruś
31.03.2009 07:20
Podobno Virgin zainteresowany jest przedłużeniem tej umowy za nie więcej niż 10 mln zielonych. To jest jakieś nieporozumienie :D
Pointrox
31.03.2009 04:12
fernandof1 -> nie wiem, czemu nazywasz go "jakimś d...." - tym bardziej, że kasę, jaką on ma choćby w kieszeni spodni to ty w całym swoim życiu nie powąchasz. Mniejsza z tym, jako człowiek sukcesu, ma prawo do ekscentrycznych wypowiedzi. O ile wiesz, co to znaczy metafora bądź przenośnia :/ Ale wracając do tematu - dobrze, że chociaż jest ktoś gotowy zainwestować kasę w ten team, zwłaszcza w następnym sezonie, gdy prawdopodobnie pieniądze od Berniego (a raczej to, co z nich zostanie) trzeba będzie przeznaczyć na stworzenie nowego bolidu :)
fernandof1
31.03.2009 03:25
co mu jest jakis dziwny jest ten kolo poslubic?? jakiś d....
Huckleberry
31.03.2009 10:43
Ludzie, przecież te 250tys to jest ZALICZKA. Pójdzie dobrze to Brawn znajdzie się w finansowym raju. A wy tak chętnie wywalacie pieniądze na coś co się może okazać za chwilę porażką?
oligator
31.03.2009 09:57
fajnie maja, same skroty RB -> Rubens Barichello, Ross Brawn, Richard Branson, tylko team moglby sie nazywac Red Bull
kubicashow
31.03.2009 09:32
Szkoda
rafaello85
31.03.2009 09:14
Virgin stosuje Metoda kija i marchewki... Mam nadzieję, że Ross znajdzie wreszcie bogatego i rzetelnego sponsora, który wspomoże jego zespół.
korzo
31.03.2009 09:08
"on raczej ma serce do jaboli ;)" we człowieku daruj sobie, nie oceniaj wszystkich swoją miarą, żałosne to było...
Radaz
31.03.2009 06:16
on raczej ma serce do jaboli ;)
radzio_z
31.03.2009 06:01
Tylko 250 000 USD za wyścig? AMD sponsorowało Ferrari kwotą 20 mln USD rocznie czyli jakieś 4 razy więcej, a za to mieli tylko małe logo na tylnym skrzydle i na kaskach.
adams
31.03.2009 05:20
Po zdjęciu już widać,że gość nie wie czego chce.Branson może lubi narty ale do F1 serca nie ma.
marrcus
31.03.2009 01:51
czyli jeżdzili szybko na testach i wygrywają wyścigi żeby znależć sponsorów. spoko, eXperci z f1wm.pl pisali kiedyś że sponsorzy stoją w kolejce. luzik a Branson to Virgin ;p
macrocosm
30.03.2009 11:24
Tylko że teraz koszt naklejek na 1 GP wynesie 350 baksów ;) A jak wyniki będą powtarzalne to goła biel na bolidach może się szybko zapełnić innymi naklejkami.
Gofer
30.03.2009 11:03
Widze, ze tutaj sami spece od finansow w F1 i logistyki...
Wojtek
30.03.2009 10:51
A ja bym bardziej obstawiał, że Branson sam nie możne podpisać takiej umowy i musi mieć zgodę zarządu, a na to potrzeba czasu. Owszem jet też ta opcja z nielegalnością bolidu, ale on jest poważnym przedsiębiorcą i nie mówiłby o nawet ewentualności przejęcia zespołu gdyby nie myślał poważnie o sponsorowaniu BGP.
sebasKERS
30.03.2009 10:36
Ta suma 250 tys $ za każdy wyścig to jakaś kpina mimo tego iż Brawn GP to nie pewna inwestycja dla Bransona. Co oni zrobią za ta kasę ? Przeciez Sam transport sprzetu z EU do australi i z australi do malezji wiecej kosztuje. Ja naprawdę rozumiem ze inwestycja no ale to mała przesada.
MairJ23
30.03.2009 10:24
i jak tu ktos napisal - samo to ze to nei jest fanem wyscigow w ogole swiadczy to ze koles uwaza na kazdy wydany grosz na jakikolwiek zespol ... no Paul Newman to to nie jest - to trzeba powiedziec - ale jak juz BGP sie do kupy posklada, zamilkna echa jakichkolwiek zazalen i skarg na ich dyfuzory to bardzo bedzie mnei cieszylo ze BGP bedzie miala takiego sponsora (z kasa), bo tego im bardzo trzeba - patrzac na sytuacje z Berniem i kasa z TV dla nich - bardzo trudno bedzie im przetrwac do nastepnego roku. A ucieszona micha Buttona po ostatnim wyscigu bardzo mi sie podobala. To nie to samo jak Kimi wygrywa - ot nastepny dzien w pracy, boze jak tu jasno , dajcie mi cos do picia :) nie mowcie tak glosno :P 250.000 starczy na smary i oleje do silnikow :P
Mexi
30.03.2009 10:24
250000? no co to im starczy? na waciki?
MairJ23
30.03.2009 10:21
Ramzes no i znow masz racje :) tez mnei to uderzylo - ze skoro koles daje kase za 2 wyscigi - zgadza sie... troche drogie bilety ale do kazdego zdjecia sie pcha jakby byl conajmniej wlascicielem druzyny i ojcem jej sukcesow w tym minionym GP. Tez tego nie lubie - ale jeszcze raz mowi e- tu chodzi o kase i o kase wlasnei dla niego !! :)
Hindus
30.03.2009 09:24
powiem tak, mam nadzieje ze nie skoncza jak np super aguri, wyraznie sa w swietnej formie ale naprawde ciezko znalezc im sponsorow, samym startem i plotkami kto przejmie byly zespol hondy uzyskali olbrzymi rozglos, wyniki testow i zwyciestwo.... aa tu dalej ciezkoo o sponsorow i to bardzo ciezko;/;/
Ramzes
30.03.2009 09:24
MairJ23 wszystko ok...tylko po co siedział w boksie na wyścigu? Wielkie fan taki z niego? Wątpię...Najbardziej mnie denerwują te jego sztuczne uśmiechy do kamery po publiczkę. Jak w Malezji na deszczu Brawn Gp wypadnie słabo, to słuch po nim zaginie. Spoko, umowa została podpisana do Malezji, bo robi sobie furtkę ale niech nie robi z siebie pajaca, promując się w Tv dodatkowo.
golakr
30.03.2009 09:23
Australia to biedny kraj bardzo, właściwie to taki Gabon. Ale prawdopodobnie (nie jestem pewien do końca) w takim mieście/slumsach powinna się znaleźć choć jedna maleńka firma, która potrafi w miarę wykonać jakąś nalepkę. Pewnie dostali za to z jakieś 10 dolarów ale i tak z pięć rodzin przeżyje za to do końca roku.
GroM
30.03.2009 08:54
Hehe i właśnie on jest odpowiedzią na ten artykuł o kubicomanii. Typowy biznesmen, czeka aż będą ogromne sukcesy i tylko po to tutaj jest, a jak nie to odchodzi. I jak taki człowiek ma sponsorować młodego kierowcę, który nie jest wstanie stwierdzić czy dojdzie do F1 czy nie? Widać że Toyota i Red Bull bardziej potrafią inwestować w sponsoring młodych kierowców i w F1. Nie wiedziałem, że każdy zespół bierze plotery tnące, aby reklamy na miejscu wycinać :).
Przyrak
30.03.2009 08:40
Branson to stary wyjadacz i chce sobie zostawić furtkę. Bez sensu jest płacić kasę na coś co może okazać się nielegalne i po decyzji która zakwestionuje sporny dyfuzor sprawi że BGP znajdzie się tam gdzie Honda w poprzednich latach (w co wątpię bo te wyniki nie są tylko dzięki dyfuzorowi).
ferdziokiepski
30.03.2009 08:29
MairJ23- w zupełności się zgadzam xD
MairJ23
30.03.2009 08:26
Ramzes poniekad masz racje - oczywiscie ze tu chodzi o kase.Branson nie podchodzi do F1 jako do czegos czym jest fanem na zaboj, tylko jak do interesu i firma Virgin istnieje i ma sie dobrze dzieki wlasnei takim decyzjom. Nie rozumiem jednego. Skoro kazdy z nas siedzi w F1 tyle czasu, czemu niektorzy nie potrafia zrozumiec ze to jest interes dla wiekszosci z nich, moze tylko kierowcy czy niektorzy CEO czy glowni inzynierowie podchodza do tego caly czas jak do pasji ale i tak zarabiaja ogromne sumy pieniedzy. Jak sie okaze ze bolidy BGP sa legalne - bedzie i umowa dlugoterminowa ! Pozdrawiam
wartek
30.03.2009 08:24
virgin chce byc sponsorem tytularnym, ale max co moga dac na sezon to 10mln E. :/ zal
leon
30.03.2009 08:22
R Branson powinie używać zdecydowanie mocniejszych filtrów UVA.
Ramzes
30.03.2009 08:13
Virgin widać interesują tylko zwycięstwa(facet ma głód na kasę), skoro umowa została podpisana tylko do Malezji.
michal2111
30.03.2009 07:53
O ludzie. A już myślałem, że Brawn GP będzie miało spokojnie z kasą a tu.... Ale może to tylko pogróżka i po Malezji będzie kontrakt.
Jędruś
30.03.2009 07:53
Branson pewnie także czeka na decyzję w sprawie legalności dyfuzorów. Jeśli dyfuzory okażą się legalne to pewnie Virgin zostanie głównym i tytularnym sponsorem BrawnGP , a wtedy akcje promocyjne mogą być naprawdę ciekawe ! Rekord z pewnością jakieś sie posypią , a być może Virgin stworzy latający bolid F1 :D