Brundle: Dobrze, że BGP001 nie zdominował stawki

Brytyjczyk jest jednak zadowolony z sukcesu swojego rodaka Buttona na torze Albert Park
31.03.0910:48
Bartosz Orłowski
3430wyświetlenia

Martin Brundle - znany brytyjski komentator - był zadowolony z sukcesu swojego rodaka Jensona Buttona na australijskim torze Albert Park w ostatnią niedzielę, ale ucieszył go też fakt, że samochód Brawn BGP001 nie zdominował całkowicie tegoż wyścigu.

Zespół Rossa Brawna znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak zdecydował się użyć tzw. podwójny dyfuzor, który może dawać nawet około pół sekundy przewagi na okrążeniu na niektórych torach.

Brawn to zdecydowanie mocny samochód - powiedział były kierowca Formuły 1 w latach 1984-1996. Barrichello starał się zmieść wszystkich z toru, ale o dziwo zarówno przednie skrzydło, jak i przednie zawieszenie wytrzymały wszystko. Mają niezłe rozwiązania techniczne pod samochodem, a także kontrowersyjny podwójny dyfuzor.

Brundle obawiał się, że Brawn ucieknie wszystkim daleko do przodu i będzie zupełnie poza zasięgiem, ale tak się na szczęście nie stało. Najgorszą rzeczą, jaka mogła się wydarzyć w Australii była wersja wydarzeń, gdzie Brawn dystansuje wszystkich i odjeżdża daleko od stawki. Ludzie wskazywali by na dyfuzor jako przyczynę tego, więc mogłyby być podjęte kroki, aby spowolnić BGP001. Poza tym Button to kierowca, który płynnie prowadzi i ma bardzo elegancki styl jazdy.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

12
benethor
31.03.2009 01:28
Jak na mnie na mokrym torze KERS będzie dawał nieco mniej niż na suchym, w końcu na mokro trzeba delikatniej z gazem to z KERSem będzie trzeba jeszcze delikatniej ;) A Nelsonowi zamontują zaślepkę zamiast przycisku:D
marrcus
31.03.2009 12:10
kERS bedzie dawac tyle samo w Malezji co w australii. (na suchym)
Spandex
31.03.2009 11:43
Użycie KERSu w Malezji jak dla mnie nie jest tak oczywiste, bo nie wiem czy KERS w deszczu będzie dawać taką przewagę na prostych. Wiecie coś może na ten temat?
kemot
31.03.2009 11:26
Mruk - obawiali się Kubicy, bo Polak jechał na twardszym ogumieniu, a Button na miękkim, które już radziło sobie coraz gorzej. Więc tak naprawdę wiemy, że nic nie wiemy i trzeba poczekać jeszcze z 2 - 3 wyścigi z oceną formy Brawn GP.
Huckleberry
31.03.2009 11:24
Mruk - jeśli już tak dokładnie liczysz to policz stratę na SC. Bo gdyby nie SC to by nie było szans na dojście Buttona.
Mruk
31.03.2009 11:21
Ja mysle ze jechal na 100% conajmniej od polowy wyscigu. Brawn GP dobrze wiedzieli, ze jesli sie nic nie wydarzy to Kubica ich "polknie". Bylo to slychac w ich rozmaowach przez radio. Tyle, ze niestety cos sie jednak wydazylo...
dragon92
31.03.2009 11:17
A ja myśle że Button nie jechał na 100% możliwości więc Brawn dalej jest faworytem
Mruk
31.03.2009 11:14
W najblizsza sobote juz wszyscy beda mieli podwojne dyfuzory. Pozatym wszyscy ktorzy moga uzyja KERS ktory na tym torze juz MUSI sie oplacac. Jak wszyscy wiemy, BGP001 go nie ma i miec nie bedzie. Przewaga Brawn GP sie rozplynie... "podwójny dyfuzor, który może dawać nawet około pół sekundy przewagi na okrążeniu na niektórych torach. " Czysto teoretycznie to znaczy, ze po 60 okrazeniachi Kubica majac taki dyfuzor jak Brown GP moglbybyc ok 30 sek z przodu. Czyli w wyscigu takim jak GP Australii na P1. Mysle ze w GP Malezji Brawn GP zdecydowanie nie jest juz murowanym faworytem
Huckleberry
31.03.2009 10:51
„Barrichello starał się zmieść wszystkich z toru..." - prosto z mostu. To może być ich słabym punktem w tym roku, choć jestem trochę zdziwiony że tak to wyglądało. Chyba Baricz się trochę za bardzo "podpalił"... Jeśli się uspokoi to nie będzie mocnych na BG001... Przynajmniej jeszcze przez kilka wyścigów.
kemot
31.03.2009 10:06
Jeżeli w Malezji będzie deszczowy wyścig, to może być bardzo ciekawie, bo o ile Button jest "wilkiem morskim" na torze, to chyba nie testowali auta podczas deszczu co nie?
im9ulse
31.03.2009 09:56
w Malezji już nie będzie żadnych złudzeń...
rex88
31.03.2009 09:18
a gdyby policzyc czas starcony przez pierwszy safety car i problemy w boksie to juz za dobrze by to nie wygladalo