Jarno Trulli nie myśli o emeryturze

"Wyścigi są częścią mojego życia"
17.06.0916:40
Michał Roszczyn
1201wyświetlenia

Przejście Davida Coultharda na emeryturę sprawiło, że Jarno Trulli przesunął się jeszcze wyżej w tabeli najstarszych kierowców w stawce.

Włoch jest młodszy jedynie od 37-letniego weterana Rubensa Barrichello, który ostatecznie zachował swoje miejsce w zespole Brawn po tym, jak jego kariera wisiała na włosku podczas zimowej przerwy, jak również od Giancarlo Fisichelli, który jest o osiemnaście miesięcy starszy od swego rodaka.

Trulli niedługo skończy 35 lat, a to wywołuje spekulacje na temat jego przyszłości, ponadto dochodzi niepewność co do startów zespołu Toyoty w przyszłym sezonie. Jednak Włoch nie rozmyśla o swoim odejściu z Formuły 1. Wyścigi są częścią mojego życia - powiedział w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika Daily Express. Jeśli zostanie mi to odebrane, będę miał problem, ponieważ mój zapał jest wciąż wielki; on nie gaśnie.

Obecnie Trulli ma na swoim koncie udział w ponad 200 wyścigach i 13 sezonach Formuły 1, ale twierdzi, że nie planuje opuszczenia Toyoty. Zostanę tu, gdyż zdobyłem dla tego zespołu pierwsze podium i pole position. Zatem mój następny cel jest jasny - powiedział. Gdy nadejdzie dzień, kiedy będę chciał być w domu, poczuję, że jestem tym zmęczony i nie będzie mnie to już obchodziło, to wtedy podejmę decyzję by z tym skończyć. Jednakże obecnie, jeśli podczas wyścigu coś pójdzie nie tak, to nadal się wściekam, ponieważ nie jestem zadowolony. Naprawdę chcę osiągać sukcesy.

Jarno Trulli zajmuje piątą pozycję w klasyfikacji mistrzostw kierowców sezonu 2009, wyprzedza o 6,5 punktu swojego młodszego kolegę z zespołu Toyoty - Timo Glocka.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

3
Kamikadze2000
18.06.2009 09:47
A ja z kolei darzę go dużą sympatią i nie mam nic przeciwko, jeśliby pozostał w F1, nawet do 40-tki! Jeśli chodzi o jego kontrakt z Toyotą, myślę, że pozostanie, gdyż nie wierzę, by postawili na Kobayashiego, który wręcz kompromituje się w GP2 po świetnym w zimowej serii. Powodzenia Jarno!!!
Filek
17.06.2009 08:36
Znam człowieka od 1994 roku i jakoś nie mam przekonania do jego talentu. Nie to,żebym sie czepiał,ale jakoś facet nie przemawia do mnie, taki z jajem ale inaczej. Jakoś te 200 wyścigów powinno chociaz dać obraz determinacji ,a tu nawet tego nie ma. Pożegnam go bez żalu, anawet z dozą radości.
rafaello85
17.06.2009 06:39
Zdaje się, że w tym sezonie wygasa kontrakt Trullego. Ciekawe czy Włoch dalej pozostanie w Toyocie?