Trulli zaskoczony ilością nowych ofert

Włoch ciągle skupia się na utrzymaniu pozycji w F1, jednak nie chce wykluczać żadnego scenariusza.
20.02.1218:45
Nataniel Piórkowski
2940wyświetlenia

Jarno Trulli przyznał, że był zaskoczony ilością ofert, jakie nadeszły do niego po przymusowym odejściu z Caterhama.

Włoch pragnie kontynuować swą karierę i nie wyklucza dalszego ścigania się w Formule 1, choć taki scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. Trulli zakomunikował jednak, że jeśli miałby opuścić F1, to przed podjęciem ewentualnej decyzji o swej przyszłości, pozostawi sobie czas do namysłu.

Byłem bardzo zaskoczony, że już jeden, dwa dni po komunikacie Caterhama, miałem kilka ofert. Nie sądziłem, że nadejdą tak szybko. Teraz nie chcę jednak podejmować żadnych decyzji. Chcę spokojnie przyjrzeć się wszystkim opcjom i wybrać tę najlepszą dla mnie. W tej chwili nie mam żadnych planów - zdradził kierowca z Pescary.

Jestem otwarty na wszystkie możliwości tak długo, jak mówimy o najwyższych i profesjonalnych kategoriach. Bardzo chciałbym ciężko pracować, zaliczyć testy i rozwijać projekt, ale pragnę, aby struktura w której się znajdę, dawała mi potencjał do działania. NASCAR i IndyCar mogą być brane pod uwagę, ale oczywiście nie mam sponsorów. Na żadnym etapie mojej kariery ich nie miałem, zawsze chodziło o talent i o nic więcej - dodał.

Trulli ma nadzieję na znalezienie posady kierowcy wyścigowego, jednak swe wysiłki skupia na poszukiwaniu okazji, które pozwolą mu na rywalizację na wyższym poziomie niż ten, jaki gwarantowały bolidy Team Lotus w sezonach 2010 i 2011. Chcielibyśmy zrobić coś na wyższym poziomie niż ten, do którego przywykłem przez ostatnie dwa lata. Przejeździłem je na tyłach stawki i po spędzeniu całej mojej kariery w czołówce, było to nieco frustrujące.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

8
renegade
21.02.2012 08:21
@Adakar powinien dac juz sobie spokjoj z F1. Facet moze miec jeszcze wielka kariere przed soba... w innej serii wyscigowej.
Sar trek
20.02.2012 09:46
"Trulli zaskoczony ilością nowych ofert" Tak: - Spawacz - dekarz - operator wózków widłowych - pasadzkarz Bardzo lubię Trullego, ale ten tytuł tak mi się skojarzył.
Simi
20.02.2012 09:25
katinka [quote]Super, ze Jarno ma tyle ofert, ze inni go doceniaja jako kierowce, a szkoda, ze w F1 nie wszyscy. [/quote] Wiesz, facet, który przejechał tyle wyścigów w Formule 1 i bywał konkurencyjny, byłby mile widziany w innej serii, ale być może w Formule 1 już nie. Ostatnimi czasy, Jarno ewidentnie sobie nie radził i nadszedł na niego czas. Szkoda, tym bardziej, że był jedynym Włochem w stawce, ale cóż...
Ziele
20.02.2012 07:35
Jezu, jak ja słyszę,że oni wszyscy jadą talentem a inni po prostu płacą kasę, bo są słabi, to otwiera mi się nóż w kieszeni. Ja widziałbym ich wszystkich w jednym aucie/ to niemożliwe, ale jednak:)/ i wtedy zobaczylibyśmy kto talentem jedzie, a kto managerem albo układami :::)). Dla przykładu, ten sam kierowca z innym setupem auta może pojechać nawet 2 sek wolniej, a my tu o talentach kierowcy opowiadamy:)(. O talentach ale inżynierów i konstruktorów powinno się mówić i nie ma znaczenia czy to F1, F2, F5 czy inne Porsche czy Polo a nawet karting ::))
katinka
20.02.2012 06:51
Super, ze Jarno ma tyle ofert, ze inni go doceniaja jako kierowce, a szkoda, ze w F1 nie wszyscy. Ciekawe skad byly te oferty, moze amerykanskie wyscigi, moze turystyki? Oby Trulli wybral jakas fajna dla siebie wyscigowa serie, ktora da mu satysfakcje i radosc ze scigania, bo chyba jeszcze nie czas by zajal sie tylko uprawa winogron i produkcja wina ;) Wiec powodzenia Jarno :)
Kojag
20.02.2012 06:43
Dla Włochów to trochę wstyd, że nie mają żadnego kierowcy...
Adakar
20.02.2012 06:01
może się okazać, że będzie pierwszym do zastąpienia Naraina lub de la Rosy w HRT :-D
adnowseb
20.02.2012 05:53
Jak wybierze Indy,będę uradowany. Myślę ,że sponsorzy się znajdą.Przecież Trulli ma renomę. [quote]Przejeździłem je na tyłach stawki i po spędzeniu całej mojej kariery w czołówce, było to nieco frustrujące”.[/quote] Nie tylko dla Ciebie:) Nas kibiców także.