Peter Sauber chce pomóc swojemu dawnemu zespołowi
Szwajcar wyklucza jednak powrót do roli szefa stajni z Hinwil, którą sprzedał BMW w 2005 roku
01.08.0919:18
6456wyświetlenia

Były szef szwajcarskiego zespołu Formuły 1 z siedzibą w Hinwil - Peter Sauber chce pomóc szefowi BMW Motorsport - Mario Theissenowi w znalezieniu pakietu ratunkowego, mającego umożliwić zespołowi BMW Sauber dalsze starty w sezonie 2010 pod inną nazwą. Tak przynajmniej wynika z doniesień w niemieckich mediach.
Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby ocalić miejsca pracy- cytuje Bild wypowiedź Saubera, który w 2005 roku sprzedał BMW swój zespół, zostawiając w nim sobie 20% udziałów.
Nie mogę oczywiście zdziałać cudów i z pewnością nie chcę być ponownie szefem zespołu na pitwall. Problem polega na tym, że jest mało czasu i musimy szybko znaleźć rozwiązanie.
Szwajcar odniósł się do podobnej sytuacji, w jakiej niedawno znalazła się ekipa Hondy, którą ostatecznie przejęli Ross Brawn i Nick Fry.
Powiedziałem wszystkim moim ludziom, że wykorzystam moje wszelkie kontakty, ale niczego nie mogę zagwarantować. Jestem doradcą BMW, ale ostatecznie tylko oni mogą zadecydować, co dalej stanie się z zespołem. Najlepszym wyjściem byłoby rozwiązanie zastosowane przez Rossa Brawna w przypadku Hondy.
Determinacja Saubera wynika nie tylko z tego, że chodzi o jego dawny zespół - zależy mu także na tym, aby Szwajcaria nie straciła silnej więzi z F1:
Potrzeba co najmniej 10 lat, aby stworzyć zespół zdolny wyprodukować bolid F1 na dobrym poziomie i jeśli pozwolimy tej ekipie rozpaść się na części, to Szwajcaria może nigdy nie mieć takiej drugiej szansy. Sauber zachowuje jednak optymizm:
Muszę dodać, że w moich 17 latach w F1 rozwiązywałem większe problemy.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE