Purnell: Regularne zmiany przepisów są potrzebne

"Jak nie będzie dużych zmian, to ludzie mający największe pieniądze zawsze będą wygrywać"
17.08.0913:54
Mariusz Karolak
1845wyświetlenia

Konsultant techniczny FIA - Tony Purnell przyznał, że przepisy techniczne na sezon 2009, które zostały stworzone głównie z zamiarem zwiększenia możliwości wyprzedzania w trakcie wyścigów, nie zdały egzaminu. Jego zdaniem należy ponownie zrewidować aerodynamikę bolidów, aby zaradzić tej sytuacji.

Były szef zespołu Jaguar Racing nadzorował wprowadzenie na ten rok najprawdopodobniej największych zmian w całej 60-letniej historii Formuły 1 pomiędzy dwoma sezonami. Poważna redukcja siły dociskowej, wprowadzenie systemu KERS i powrót opon bez bieżnika oraz regulowane przednie skrzydła - to zasadnicze zmiany wprowadzone w F1 w tym roku w budowie aut.

Zapytany przez magazyn F1 Racing, czy wprowadzone zmiany przyniosły oczekiwany skutek, Purnell odpowiedział: Nie, raczej nie. Jeśli zamierzamy dać kibicom to, czego oni oczekują, to musimy wykonać kolejny krok. Tak dzieje się za każdym razem, kiedy zmieniane są przepisy mające zmniejszyć siłę docisku, która dziewięć miesięcy później wraca właściwie do poprzedniego poziomu dzięki wysiłkom inżynierów.

Za tegoroczne zmiany odpowiadała głównie grupa robocza ds. wyprzedzania (OWG). Tworzą ją m.in. były projektant Ferrari - Rory Byrne oraz szefowie działów inżynierii w McLarenie i Renault - Paddy Lowe i Pat Symonds. Purnell dodaje: Nowe przepisy były opłacalnym krokiem na drodze do poprawy tych rzeczy. Społeczność F1 jest bardzo konserwatywna i to z dobrego powodu, ponieważ czuje, że samochody są bardzo popularne, zatem nie chce, aby je zbytnio zmieniać. By rozwiązać ten problem trzeba posuwać się krok po kroku, a dobrą rzeczą jest to, że ostatnio poświęcamy temu więcej uwagi niż wcześniej.

Kibice F1 w ostatnich latach dosyć mocno krytykowali ten sport ze częste zmiany przepisów. Purnell sądzi jednak, że jest to nieodłączna część wyścigów samochodowych i wręcz konieczność. Jak nie będzie zmian w przepisach, to ludzie mający największe pieniądze zawsze będą wygrywać. Jeśli wprowadzisz duże zmiany w przepisach, to wówczas ludzie z mniejszymi zasobami finansowymi i twórczymi inżynierami zbudują najlepszy samochód na jakiś czas. Stabilność nie jest tania, jest mniej ryzykowna.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

11
Kamikadze2000
20.08.2009 09:52
No jasne!!! Czyli te zmiany będą coroczne przez długi, długi czas, dopóki Ci "eksperci" nie trafią w 10-tkę, hehe... No cóż - plus z tego jest taki, że nie ma ciągłej dominacji Ferrari i McLarena. :)
rafaello85
18.08.2009 01:04
Wątpię w to, że kiedykolwiek zostaną wprowadzone takie przepisy, które naprawdę poprawią widowiskowość wyścigów. Próbowano już nie jeden raz, w sezonie 2009 obiecywano nam gruszki na wierzbie... F1 jest jaka jest i proponuję się z tym pogodzić.
sowa_kubica_fan
18.08.2009 06:44
Najlepiej dać stary płat Gurneya i skrzydło CDG.
TheStig
17.08.2009 06:25
Purnell razem z całą OWG spitolili sprawe, a teraz sie glupio tlumacza. Mialo byc latwiejsze wyprzedzanie, a nic z tego nie wyszlo, bo zostawili w dziure w przepisach na dziure w dyfuzorze ;) Maybe next time ;)
kemot
17.08.2009 04:56
Mi się wydaję, że zaostrzenia dotyczące bezpieczeństwa przyczyniły się do utrudnienia wyprzedzania, ale mogę się mylić...
YAHoO
17.08.2009 03:37
@sneer: Nowe przepisy umożliwiające wyprzedzanie i zwiększające atrakcyjność wyścigów chciał wprowadzić Max. Ta, już w tym roku wprowadził wystarczająco dużo uatrakcyjnień... @B4ndit: No masz rację, nie licząc BMW to Williams faktycznie koncerny objeżdża jak chce :O Pomijam fakt, że RBR to też nie jest do końca prywatny zespół..
Simi
17.08.2009 03:32
To prawda ir3n3usz, ale trzeba zauważyć, że choćby NASCAR ma te same zasady od wielu lat, ale ten sport wciąż jest uwielbiany i popularny. Nie ma takiego zamieszania.
ir3n3usz
17.08.2009 01:41
Zmiany w przepisach są niezbędne, bo w przeciwnym razie na sport będzie po prostu nudny. A nuda to jest strata gigantycznej ilości $$$$
benethor
17.08.2009 12:32
Przywróćcie regulamin techniczny (z wyjątkiem zabezpieczeń) do stanu z początku lat 90-tych i problemy z wyprzedzaniem maleją zdecydowanie:P
sneer
17.08.2009 12:26
Nowe przepisy umożliwiające wyprzedzanie i zwiększające atrakcyjność wyścigów chciał wprowadzić Max. I FOTA te przepisy obaliła, więc niech teraz siedzą cicho.
B4ndit
17.08.2009 12:22
no ale przeciez zmiany przepisow sa zle, szczegolnie jak przepisy sa niejasne i wszelkie piecioletnie plany ida sie .... i koncerny placza nad tym jak to jest nie fair ze taki rbr/williams ich jedzie jak chce :(