LiGNA GP2: Wyniki i wypowiedzi kierowców po GP Macau

18.11.0917:40
DAK
1806wyświetlenia
Dane wyścigu






Macau
Lokalizacja: Guia Circui, Macau
Liczba okrążeń:
Wyścig 1 - 25
Wyścig 2 - 17


Autorem najszybszego okrążenia weekendu jest Kamarinho (01:58.350)



Szczegółowe statystyki bez uwzględnienia ewentualnych kar

Wyścig I
Wyścig II

Komentarze prasowe

Komentarze prasowe zespołów są publikowane w oryginalnej formie. LiGNA nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.


Ferrari GP2 Team

MiStRzU_F1 (P1/CL) - Pierwszy wyścig zaliczam do bardzo udanych PP, P1 i już myślałem że w poniedziałek formalnością będzie zdobycie mistrza Makau, no ale jednak net, serwer zawiódł i stało sie jak się stało ;) Do zobaczenia na Spain.


Serek (DNF/DNS) -Mogę powiedzieć, że czekamy na weekend w Hiszpanii.

Powerade GP2 Team

Cube (P3/P5) - Po kwalifikacjach pozostał pewien niedosyt, bo mogłem spokojnie być jedno oczko wyżej. Strat do R1 kiepski, za szybko puściłem sprzęgło w efekcie czego stanąłem w miejscu, jednak jak się okazało jazda z tyłu stawki na początku wyścigu miała swoje plusy ponieważ wyminąłem parę kolizji na pierwszych lapach. Dalej już dosyć nudno przez cały wyścig jechałem sam i dotarłem do mety na 3 miejscu. Na starcie do R2 popełniłem ten sam błąd, tym razem jednak jazda na końcu nie miała plusów, ponieważ s2 wpadłem na dwa stojące bolidy i straciłem nos. Szybki pit i samotna jazda do mety skończyła się 5 miejscem. Weekend zaliczam do udanych, na tak trudnym torze jakim jest Makau udało mi się dojechać do mety w obydwu wyścigach i zdobyć jedno podium.



Fisichella Motor Sport International

Rafalski92 (P5/P2) - GP Macao napewno zapamiętam jako jeden z najtrudniejszych wyścigów jakich jechałem. Na początku zarówno ja jak i Jenson mieliśmy problemy z ustawieniem bolidu na ten tor, jednak tuż przed kwalifikacjami postanowiliśmy ustawić bolid nieco pod 1 i 3 sektor i to się opłaciło. Zająłem 3 miejsce w kwalifikacjach co było dla mnie bardzo dobrym wynikiem patrząc na to, że jeszcze 2 dni przed kwalifikacjami nie byłem zmotywowany patrząc na nasza formę. Przechodząc już do samego R1 to start wypadł mi nawet nie źle choć pod koniec najdłuższej prostej wolałem odpuścić niż przepychać się i wylądować na bandzie. Z czasem zawodnicy, którzy jechali przede mną zaczęli popełniać błędy i awansowałem na 3 lokatę. Zapowiadało się naprawdę dobrze gdy nagle mój silnik odmówił posłuszeństwa. Szkoda napewno R1 ponieważ była szansa na podium. R2 - start z 4 lokaty, znów duże zamieszanie po starcie, spadłem znów na 6 miejsce i podobnie jak w R1 rywale przede mną popełniali błędy przez co awansowałem na 3 lokatę. Potem starałem się jechać jak najszybciej choć dziś było o wiele trudniej niż w R1, ponieważ daliśmy trochę więcej ciśnienia do opon i niestety to było złe posunięcie. Jednak udało mi się wyprzedzić Patryka w nietypowym miejscu, bo na najwolniejszym zakręcie na tym torze. Potem już spokojnie by dowieść 2 miejsce do mety i udało się. Szkoda straconych punktów w R1 no ale trudno. Gratuluję Kamarinho, który świetnie pojechał oba wyścigi. Teraz koncentruję się na Hiszpanii, mamy pewne cele do zrealizowania i musimy nieco bardziej przyłożyć się do kolejnego wyścigu, ponieważ Macao nie było najlepsze w moim wykonaniu jeśli chodzi o przygotowanie.

Jenson (P11/P10) - Weekend zmartowany byłem wolny na tym torze i nie ukończyłem dwóch wyścigów. Czekam na Hiszpanie.


Mercedes Benz Racing

Kamarinho (P2/ P1)
- To był dla mnie, jak i całego zespołu bardzo dobry weekend. W ostatnim treningu udało mi się poprawić osiągi bolidu o prawie sekundę. Byłem zadowolony również z prowadzenia się bolidu. Kwalifikacje przebiegły bardzo dobrze, a do PP zabrakło mi tylko 0.1 sek. Początek wyścigu nie ułożył się najlepiej dla mnie i spadłem na czwartą pozycję. Chwilę później jadący przede mną Matis uderzył Patryka i awansowałem na drugą pozycję. Jedyne o co byłem jeszcze w stanie walczyć to FL. Na ostatnich pięciu okrążeniach jechałem na 100% i to się opłaciło. Drugi wyścig przebiegł dla mnie jeszcze lepiej. Startowałem z siódmej pozycji i już na T3 byłem piąty. Na przedostatniej prostej pierwszego okrążenia Pyciek uderzył Jensona i awansowałem na P3. Chwilę później wyprzedziłem Przemka STR i zaczęła się pogoń za Patrykiem, która trwała kilka okrążeń. W momencie w którym byłem już niecałą sekundę za nim, ten przepuścił mnie bez walki ( Wzorowe zachowanie zespołowe) . Jedyne co mogłem robić później, to odjeżdżać reszcie i jechać swoim tempem. Tak jak w pierwszym wyścigu, tak też w drugim, na ostatnich okrążeniach podkręciłem tempo, aby być pewnym uzyskania FL. Tak jak powiedziałem na początku - to świetny wynik dla całego zespołu. Gratulacje dla Patryka za pierwsze podium ( byłoby ich więcej gdyby nie jego problem z silnikami ) . Teraz przyszedł czas na Montmelo. Mam nadzieję, że tam też będziemy bardzo mocni.

Patryk (P8/ P3) - Jestem bardzo zadowolony z wyniku zespołu podczas weekendu. Kwalifikacje były dobre. Jechałem dobrze, na najszybszym ostatnim okrążeniu po drugim sektorze miałem -0,1s, ale w trzecim bieg mi zrzuciło i wyratowałem się od spina i niestety skończyłem ze stratą +0,8s na czasówce. Było blisko PP, ale musimy poczekać, ostateczny start z 4 pola. Szybko wyprzedziłem tuż po starcie Rafalskiego, a po chwili mignąłem obok Kamarinho i Infospeca i awansowałem na 2. miejsce. Na następnym okrążeniu dostałem strzał w tył na t3 od Matisa i spowodowało to zakończenie wyścigu, choć była szansa na podium albo wygranie, bowiem strategia pozwalała mi zjeżdżać dużo później niż rywale na swój pierwszy pit stop. Drugi wyścig rozpocząłem z Pole Position. Start miałem dobry, walczyłem z Przemkiem Str, ale później odjechałem. Po 5 okrążeniach dostałem tajemnicze instrukcje od Rona Dennisa i niestety spadłem za partnera z teamu Kamarinho. Po kilku okrążeniach nastąpiła walka z Rafalskim, dużo prób wyprzedzania, raz było blisko, bo był ode mnie szybszy, ale sprawnie jeszcze umiem hamować (śmiech). Niestety na nawrotce mnie zarzuciło i mnie wyprzedził. Potem jechałem za kolegą Rafalskim tak około 5 okrążeń 2-3s za nim ciągle aż w końcówce podkręciłem obroty i dogoniłem go na 1s, ale pogoń w stylu Hamiltona mi się nie opłaciła i skończyłem na bandzie. Ostatnie okrążenie jechałem rozwalonym bolidem, ale dojechałem i pierwsze podium w LiGNA GP2 jest, a będzie jeszcze więcej. Jednak największym sukcesem jest mistrzostwo GP Macau dla Kamara, świetnie pojechał oba wyścigi i w pełni na to zasłużył. Jest to świetny i inteligentny kierowca, który nie marnuje czasu na hot lapowanie, a pracuje nad samochodem i bezbłędnością. To nie pierwszy jego sukces i nie ostatni. Najlepszy kierowca całego weekendu w Macau, cieszy fakt, że również mój zespół Marcedes-Benz Racing zanotował spory skok do przodu i zdobyliśmy 3 podia w 4 wyścigach na najtrudniejszym torze w sezonie. Powodzenia w Hiszpanii!


Legenda:
DNF- nie ukończył
CL- zerwanie połączenia z serwerem
DNS - nie startował

KOMENTARZE

1
Patryk777
18.11.2009 05:53
serwer nie zawiódł wcale