Hulkenberg: W Renault nie wszystko idzie gładko
Spekuluje się, że Renault nie będzie zbyt szybkie we wczesnej fazie sezonu
09.03.1015:57
7318wyświetlenia

Wygląda na to, że cztery zespoły mieszczą się zaledwie w kilku dziesiątych sekundy, a kolejne cztery nie są zbyt daleko, jednak zespołowi Renault nie wróży się "szybkiej" przyszłości w nadchodzących mistrzostwach świata.
Po 15 dniach przedsezonowych testów spekuluje się, że osiem najlepszych zespołów to obecnie - od najlepszego do najsłabszego - Ferrari, Red Bull, McLaren, Mercedes, Sauber, Williams, Force India i Toro Rosso.
Zauważalny jest brak w tej grupie Renault, ale kierowca jednego z powyższych zespołów przestrzega przed bagatelizowaniem Francuzów.
W przypadku Renault wygląda na to, że jak na razie nie wszystko idzie gładko, jednak nie powinno się ich lekceważyć- powiedział tegoroczny debiutant Nico Hulkenberg.
Pomijając kwestię nazwy i wyglądu samochodu, w ciągu ostatnich kilku miesięcy zespół z bazą w Enstone przeszedł kilka fundamentalnych zmian. Francuski producent samochodów sprzedał pakiet kontrolny spółce Genii. Najważniejsi sponsorzy oraz ludzie w zespole odeszli w wyniku afery „crashgate”, a dodatkowo zespół ma całkiem nowych kierowców - Roberta Kubicę oraz debiutanta Witalija Pietrowa.
Nowy szef francuskiej ekipy ujawnił, że w Bahrajnie żółty R30 otrzyma duży pakiet poprawek. Robert Kubica na temat sytuacji i rozwoju samochodu powiedział w zapowiedzi GP Bahajnu:
Pod koniec sezonu 2009 była spora różnica do nadrobienia, więc musimy robić po dwa kroki w przód, jeśli chcemy dogonić inne ekipy. Poprawa osiągów jest tym czego potrzebujemy - to zawsze najlepsze lekarstwo.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE