Renault podbudowane osiągami w Monako

Eric Boullier: "Myślę, że możemy słusznie oczekiwać osiągów na poziomie Mercedesa i Ferrari"
17.05.1015:11
Michał Roszczyn
5288wyświetlenia

Zespół Renault uważa, że grupa wielkiej czwórki Formuły 1 poszerzyła się teraz do pięciu teamów po znakomitym występie francuskiej stajni w Grand Prix Monako.

Robert Kubica stanął na podium niedzielnego wyścigu, będąc wcześniej uznawanym za czarnego konia do wygranej za kierownicą bolidu R30, któremu bardzo odpowiadała charakterystyka ciasnych ulic Monte Carlo.

Choć samochód nadal wymaga poprawy aerodynamiki, zanim będzie mógł walczyć z Red Bullami pod względem czystego tempa na szybszych torach, to jednak szef Renault F1 - Eric Boullier twierdzi, że jego zespół może się teraz równać z innymi czołowymi ekipami, takimi jak Ferrari czy Mercedes. Myślę, że możemy słusznie oczekiwać osiągów na poziomie Mercedesa i Ferrari.

Spodziewaliśmy się czegoś dobrego po Monako, ponieważ wiedzieliśmy, że bolid dobrze się spisuje na wyboistych i ciasnych torach, jak ten. Wiedzieliśmy, że Robert jest królem Monako i uwielbia się tu ścigać, więc zwykle pakiet jest dobry i w rzeczywistości taki był. Jedyną rzeczą, jakiej nie oczekiwaliśmy, to prezentowanie takiego tempa w wyścigu i wywieranie presji na Red Bullu, dodatkowo będąc szybszym od McLarena i Ferrari. To jest dla nas dobra wiadomość z tego weekendu.


Boullier uważa, że szanse Kubicy na wygraną w Monako zostały praktycznie pogrzebane na starcie, kiedy spadł za Sebastiana Vettela na trzecie miejsce. Zdecydowanie potrzebowaliśmy bardzo dobrego startu i być powiedzmy obok niego, bok w bok na pierwszym zakręcie. Tylko w takim przypadku oczekiwaliśmy szansy na zwycięstwo.

Po tym, jak Robert Kubica pokazał, że bolid R30 jest szybki na ulicznych torach, Boullier z optymizmem wierzy, że jego zespół będzie miał więcej szans na wygranie wyścigu w dalszej części sezonu. Budapeszt i Singapur, a może i Walencja. Zobaczymy.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

15
mbwrobel
18.05.2010 08:24
Od dawna użytkownika "jan5" miałem w przeglądarce zablokowanego i miałem również spokojną głowę. Żałuję, że dziś użyłem innego komputera.
marios76
18.05.2010 09:47
jan5---> odkąd zacząłeś pisać, trafiają tu beznadziejne komentarze... Kubica z dużej się pisze, z kolei drugi twój komentarz potwierdza jak mało wiesz o F1. Niby dlaczego Alonso z nimi nie został, jak są tacy dobrzy?? ;)
jan5
17.05.2010 09:05
mimo ze jestem za alonso nadal nie lubie ferrari
Sgt Pepper
17.05.2010 06:48
@jan5 tylko że od 2006 byli w czarnej d... i nie zanosiło się chyba na lepsze, skoro Alonso uciekł jak szczur z tonącego okrętu, a przecież na kogo jak do kogo, ale na Renault miał podstawy liczyć. Wiem, wiem... poszedł do ponoć raju wszystkich driverów p.t. Ferrari, tylko nie zapominajmy w jakim aucie skopał im tyłki...
prolim
17.05.2010 06:17
jan5 - no to jest takie same zjawisko jak np: z MMA, do grudnia zeszłego roku prawie nikt nie wiedział co to, a teraz wszyscy są znawcami tej dyscypliny sportu... Jak wracał Schumacher to w niemieckich mediach było to samo. Jest zainteresowanie, czyli popyt na coś to się to daje, bez względu na jakość materiału. Dlaczego? Bo ludzie to "kupią":).
jan5
17.05.2010 05:46
ta coś drgnęło, pewnie to ze kubica był na podium to nic ze od 2003 do 2006 byli czołowym zespołem
Sgt Pepper
17.05.2010 04:59
Może dlatego że odkąd tam jeździ Kubica, coś w Renault drgnęło; skończył się okres marazmu, zastoju i obiecanek ?
jan5
17.05.2010 04:39
nie wiem dlaczego od kąd jeździ kubica trafiają tutaj beznadziejne wiadomości od renault
Sgt Pepper
17.05.2010 04:32
Żeby nie było- moje też. Uważam że taki rozwój jest też spowodowany wielkim wkładem pracy samego Roberta. Wątpię by z innym kierowcą udało im się tak szybko piąć w górę. Kubica to nie tylko doskonały kierowca, ale chyba ma już następny zawód w zanadrzu jak kiedyś przejdzie na sportową emeryturę i zechce zostać w F1 :)
JarKo111
17.05.2010 03:45
Piszcie co chcecie ale musicie przyznać że są świetni. Obiektywnie rzecz biorąc po przed sezonowych testach liczyłem na walkę w drugiej piątce a w sferze marzeń pozostawiałem miejsca tuż za podium. Teraz moje wymagania rosną z wyścigu na wyścig.
Sgt Pepper
17.05.2010 02:57
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Monaco to specyficzny tor. Turcja pokaże czy Renault zbliżyło się do miejsca gdzie chcieliby być.
temal
17.05.2010 02:01
jak force india w zeszłym roku...
Przemysław
17.05.2010 01:51
W chinach nie było tak źle przecież, więc może w Turcji powalczy. Renault na prostej potrafi trochę popędzić rywali.
bartekws
17.05.2010 01:23
no no, żeby czasem na laurach nie spoczęli.. Ale niestety Turcja przypomni im gdzie jest ich miejsce w szeregu.. No może z Mercem Robert znowu powalczy jak dobrze pójdzie..
Ralph1537
17.05.2010 01:22
jeszcze się okaże że tylko w monako R30 był szybki