Kubica zostanie w szpitalu na święta

Menedżer Roberta Kubicy - Daniele Morelli poinformował dzisiaj, że jego podopieczny zdecydował się na spędzenie świąt w szpitalu Santa Corona, ponieważ kontynuowanie rehabilitacji tutaj przynosi coraz lepsze efekty.

Wczoraj lekarze z placówki medycznej w Pietra Ligure oznajmili, że kierowca Lotus Renault GP mógłby już opuścić szpital, gdyby się na to zdecydował. Pojawiły się sugestie, że Polak mógłby to uczynić tuż przed świątecznym weekendem, jednak Morelli powiedział: W przyszłym tygodniu podejmiemy decyzję o wyjściu.

Dodał, że chodzi przede wszystkim o odzyskanie przez Kubicę pełnej autonomii - na tym koncentruje się obecnie rehabilitacja. Morelli wyjaśnił ponadto, że krakowianin chciał być na mszy beatyfikacyjnej Jana Pawła II w Rzymie 1 maja: Niestety Robert nie będzie mógł być obecny, choć jest mu przykro z tego powodu. Nie jest jeszcze w stanie, który pozwoliłby mu na wyruszenie w podróż wraz z jej konsekwencjami, których w tej chwili lepiej byłoby uniknąć.

Źródło: PAP