Coraz więcej kontrowersji wokół umowy między BBC i Sky na transmisję F1
Polityk żąda wyjaśnień, a zdezorientowani fani nie wiedzą, kto jest winny całej sytuacji.
03.09.1111:54
2848wyświetlenia

Szefowie BBC muszą stawić czoła pytaniom brytyjskich posłów, tłumacząc się z kontrowersyjnej umowy dotyczącej podziału praw do transmisji wyścigów Formuły 1, obowiązującej od 2012 roku, po tym, jak wściekli fani wyrazili niezadowolenie z przeniesienia części relacji do płatnej telewizji Sky.
Przed spotkaniem Komisji Kultury, Mediów i Sportu, które odbędzie się w przyszłym miesiącu, sugeruje się, że na jej obrady został zaproszony dyrektor korporacji BBC - Mark Thompson, który zostanie poproszony o wyjaśnienie niejednoznacznej sytuacji.
Don Foster - szef partii Liberalnych Demokratów ds. kultury, mediów i sportu poprosił Thompsona o podanie sensownego wyjaśnienia umowy między BBC a Sky, argumentując, że w ogólnym interesie fanów leżało utrzymanie transmisji u nadawcy publicznego. Foster jest zaniepokojony wejściem w życie nowej umowy, dodając, że stanowi ona bardzo słabą ofertę dla fanów Formuły 1.
Jedna z teorii wyjaśniających zaistniały stan rzeczy sugeruje, że brytyjski nadawca publiczny podjął decyzję o współpracy ze Sky, obawiając się konkurencji innych nadawców o zasięgu publicznym. Kolejna głosi jednak, że z dokumentów, które wyciekły z BBC można dowiedzieć się, iż to sam Bernie Ecclestone wybrał opcję przeniesienia pełnych transmisji do Sky. W liście Fostera można także przeczytać, iż Brytyjczyk ma wątpliwości, czy nowa umowa jest korzystna dla brytyjskich fanów F1, którzy muszą teraz wybierać między przejściem na usługi płatnej telewizji, lub pozostaniem przy obecnej opcji i oglądaniem tylko połowy wyścigów w bezpośredniej transmisji. Foster zaznacza, że z tego powodu BBC jest zobowiązane do złożenia obszernych wyjaśnień.
Nie wierzę, że taki układ leży w najlepszym interesie abonentów oraz fanów wyścigów samochodowych. Uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby utrzymanie transmisji u publicznego nadawcy, nawet jeśli nie miałoby to być BBC- napisał Foster, dodając:
W szczególności jestem zaniepokojony pozornie rozbieżnymi punktami widzenia sekwencji zdarzeń i rezultatem zamiarów, jakie prezentują F1 i BBC.

Bernie Ecclestone otwarcie mówił: «Chcemy, aby Formuła 1 była nadal dostępna dla niepłacących odbiorców [...] W stu procentach» (The Times z 20 czerwca), dodając «Jeśli Channel 4 powie, że chce dziś podpisać umowę na rozpoczęcie transmisji opiewającą na 45 milionów funtów, to musimy ją prawdopodobnie podpisać» (The Mirror z 19 sierpnia).
W rzeczywistości Bernie Ecclestone zdaje się twierdzić, że to BBC było zmuszone do nawiązania kooperacji ze Sky. BBC najprawdopodobniej trzymało wszystkie asy w swej ręce, mając czas do końca obecnej umowy. Mówi, że BBC w pierwszej kolejności zwróciło się właśnie do Sky, mówi, że BBC musiało to jakoś załatwić ze Sky. Rozmawiałem z ITV i powiedzieli mi, że mieli ten sam problem, co Channel 4. Funkcjonowała umowa z BBC, która wygasała dopiero w 2014. Byli od niej tak daleko, mówiąc: «mamy związane ręce». Ostatecznie skończyło się na opcji BBC/Sky, ponieważ «BBC przyszło do nas już po podpisaniu umowy ze Sky, proponując wspólną umowę. My nie jesteśmy tymi, którzy decydują się na takie rozwiązanie».
Ma się to nijak do argumentów przedstawionych przez BBC i Neila Landa, który powiedział: «Ostatecznie odpowiedzialność spoczywa na FOM decydującej o tym, który z nadawców otrzyma prawa do nadawania sportu. FOM musi zdecydować, która opcja leży w najlepszym interesie pracowników, producentów, sponsorów i widzów, przy wyborze każdego z partnerów transmisyjnych. Dlatego też to FOM podjęło decyzję, że współpraca BBC i Sky leży w najlepszym interesie sportu»- kontynuuje Foster.
Ta wielka rozbieżność pomiędzy dwiema wersjami doprowadziła do rozczarowania i złości fanów, którzy są teraz zupełnie zdezorientowani, na co mają się decydować. Ostatecznie, to fani zasługują na wyjaśnienie tego, do czego doszło. Wzywam was do tego.

Polityk zauważył również, że fakt transmitowania połowy wyścigów w żaden sposób nie usatysfakcjonuje najbardziej oddanych fanów, ponieważ ci, jeśli będą chcieli obejrzeć pełny sezon, będą musieli podpisać umowę z płatną telewizją Sky.
BBC może transmitować połowę wyścigów, ale taka opcja nie znaczy nic dla fanów, którzy pragną zobaczyć cały sezon na żywo. Oni nie mogą wykupić sobie połowy pakietu Sky. Jak dla nich, wszystkie prawa sprowadzają się do tego samego, co odbiorcy BSkyB i będą ich one kosztowały dokładnie tyle samo.
Byłoby to jednak naruszenie Porozumienia Concorde i wielu publicznych wypowiedzi, w których FOM mówiło o transmisjach niekodowanych, co oznacza, że BBC nie chciało bronić fanów, którzy w tej sytuacji zostaną zmuszeni do zapłacenia ceny za pełny dostęp do Formuły 1. Warto także zauważyć, iż Foster skierował podobne pismo do Ecclestone'a, który w świetle prawa stoi na czele wspomnianego FOM (Formula One Management), oczekując od niego złożenia konkretnych wyjaśnień.
Wyjaśniając powody wystosowania listu, Foster powiedział:
Jestem głęboko zaniepokojony rozbieżnościami w tym, co powiedział Bernie Ecclestone i Neil Lamy, wyjaśniając zaistniałą sytuację. Prawdę mówiąc są to dwa, zupełnie różniące się stanowiska, mówiące o tym, do czego doszło. Pytam się także, czy leży to w dobrym interesie widzów płacących abonament, którzy dostaną teraz połowę tego, co wcześniej, choć BBC argumentuje to cięciami kosztów. Jeśli jednak jesteś fanem Formuły 1 i chcesz zobaczyć wszystkie wyścigi, to nie masz wyboru i musisz kupić cały pakiet Sky - nie masz więc z tego tytułu żadnych korzyści. To bardzo, bardzo nędzna umowa.
Przypomnijmy, że decyzja BBC o przekazaniu pełnych praw do transmisji platformie Sky wywołała lawinę niezadowolenia fanów, którzy muszą teraz wykupić abonament Sky, jeśli chcą kontynuować oglądanie sportu w pełnym wymiarze. Chcąc ostudzić sytuację, BBC zapowiedziało, że jeszcze tego samego dnia dokona transmisji powtórki wyścigu, co w pewnym stopniu miało uspokoić fanów czujących, że w całej tej układance to właśnie oni są najbardziej poszkodowaną grupą.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE