Robert Kubica złamał nogę (aktualizacja 3)

Przedstawiciel Roberta Kubicy w Polsce potwierdził fakt złamania
11.01.1217:14
Nataniel Piórkowski
23664wyświetlenia

Robert Kubica złamał nogę podczas upadku do jakiego doszło obok jego domu - podają źródła zbliżone do kierowcy informując, że krakowianin doznał odnowienia jednego ze złamań, do których doszło podczas ubiegłorocznego wypadku na trasie rajdu Ronde di Andora.

Najprawdopodobniej Kubica pośliznął się na lodzie w miejscowości Pietrasanta, a następnie uskarżał się na ból w prawej nodze, która ucierpiała w lutowym wypadku. Polak został przetransportowany do miejscowego szpitala na badanie kontrolne.

Pomimo tego, że w sprawie nie wydano jeszcze oficjalnego oświadczenia przyjmuje się, że po przeprowadzeniu działań lekarskich okazało się, iż doszło do odnowienia złamania w prawej kości piszczelowej.

Źródła informują, że kontuzja opóźni proces rekonwalescencji Roberta o co najmniej trzy kolejne tygodnie.

Aktualizacja 1:


Włoska gazeta La Gazetta dello Sport pisze na swym serwisie internetowym: Diagnoza dla Kubicy mówi o mikrozłamaniu prawej kości piszczelowej.

Aktualizacja 2:


Dziennikarz Radiowej Trójki, Adam Małecki napisał na swoim Twitterze, że kontaktował się z lekarzami ze szpitala w Pietra Ligure, do którego miał udać się Kubica. Medycy ze szpitala Santa Corona twierdzą, iż nic o tym nie wiedzą. Tymczasem agencja ANSA nie jest już tak pewna faktu złamania kości.

Aktualizacja 3:


Po krótkiej rozmowie z przedstawicielem Roberta Kubicy w Polsce - Marcinem Czachorskim, redakcja portalu [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] dowiedziała się, że polski kierowca rzeczywiście doznał złamania, ale o stopniu uszczerbku dowiemy się jutro po konsultacjach medycznych.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

165
grzesiek811
15.01.2012 12:12
Wielka szkoda. Myślałem, że już na wiosnę jakieś testy będę, a tu taki pech. Gorzej, bo podobno Kubica cały czas boryka się z odwapnieniem kości, więc boję się, że cały jest jak ze szkła. Znowu inne plotki głoszą, że złamana noga wyleczy się znacznie szybciej niż jego prawa ręką i z nią nie jest ciągle dobrze. Miejmy nadzieje, że jednak w tym roku Robert odbędzie jakieś testy, choćby pod koniec roku. Z drugiej strony strony, jest wielce prawdopodobne, że już nie zobaczymy go w F1. Ale cuda się zdarzają.
Masio
13.01.2012 06:01
No nie, czy ten pech nigdy nie przestanie prześladować Roberta??? Jak nie w bolidzie, to tutaj ma pecha. :( Myślę jednak, że to złamanie nogi nie powinno całkowicie uniemożliwić powrotu do F1. Jak tylko się dowiedziałem o tym co się stało, to przypomniał mi się wypadek Oliviera Panisa z GP Kanady 1997, gdzie złamał obie nogi, jeszcze w tym samym roku wrócił do ścigania. W każdym razie nawet gdyby nie złamał tej nogi, to w tym roku nie zobaczylibyśmy go w żadnym wyścigu. Jestem dobrej myśli. ;)
renegade
13.01.2012 11:41
Proximus i lans twojego best kumpla po gazetach, i jego inne wywijasy.
schuey
13.01.2012 08:34
co w rodzinie to nie zginie..kazdy chce byc specem co nie....ale jest kilka przysłowi na temat tej całej retoryki i w ogóle.
jurcek
12.01.2012 08:18
W sumie, teraz moje posty, które się ostały, nie mają sensu, bo został usunięty post do adakara, do którego to postu ktoś się przyczepił. Jak już usuwacie posty, to usuwajcie wszystkie inne z nimi związane, bo pozostawione tracą sens i nikt nie ogarnia o co chodzi. Ładnie...
gregoff
12.01.2012 07:44
Jeszcze parę takich komentarzy a stracę cierpliwość. Przy rodzinie też byście się tak spierali na k i ch.... to gratuluje.
sebas
12.01.2012 07:17
Jak was czytam, to tak jakbym słuchał "Radia Marysia", tam też obowiązuje jedyna słuszna linia. Broń Boże słowo krytyki lub inne zdanie, bo to jak bluźnierstwo.
schuey
12.01.2012 06:28
buahahaha
jurcek
12.01.2012 06:21
[quote="akkim"] (...)liczę - trafne wnioski Wyciągniesz stąd Bracie : Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje, inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.[/quote]
jurcek
12.01.2012 06:00
@up- zajebiście to ująłeś. Nie bd się więc schylał, pzdr :)
jurcek
12.01.2012 05:20
@up- czasem po prostu nie można już wytrzymać nie komentując cyrku, o jakim ludzie myslą. A Twój komentarz- naprawdę twórczy! pzdr
Dae
12.01.2012 05:16
no i zaczęło się. Jednak i tak brawo, że tak długo wytrzymaliście bez skakania sobie do gardeł.
Kamikadze2000
12.01.2012 04:14
To jest jakaś masakra w ogóle! ;]
gregoff
12.01.2012 04:10
A tam. Wróci i wygra Rajd Dakar to się odczepicie od niego:P Więcej luzu panowie. Rok już minął a F1 dalej pędzie a My z nią:) Z przykrością muszę to powiedzieć, ale żegnaliśmy już większe gwiazdy w historii i jakoś świat się przez to nie rozpadł...
MarcinPuz
12.01.2012 02:56
Z wielkiech chmury mały deszcz:)
akkim
12.01.2012 02:05
@Adakar Wszystko fanie, Macie prawo, ale tekst pisany musi też posiadać jakieś swoje ramy.
schuey
12.01.2012 02:02
@Adakar Chcialbym żeby było inaczej niż piszesz w ostatnim zdaniu. Ale powoli, powoli (szczególnie po tylu miesiacach) zaczynam mieć pewne obawy i spostrzezenia co do jego powrotu.
maciejas512
12.01.2012 02:02
Że tak powiem rozumiem większość kibiców jest rozczarowanych. Ale myślę że warto poczekać jeszcze trochę. Czekaliśmy rok poczekamy jeszcze parę miesięcy. Co do sezonu 2012 no to nie wróci ale myślę że testy są jak najbardziej prawdopodobne. Może w marcu albo kwietniu?
Adakar
12.01.2012 01:56
Sorry, ale Kubica od lutego 2011 siedzi jak mysz pod miotłą. Nikt go nie widział, nikt nie słyszał. Jego otoczenie wciska kit "że taki on jest", a kibice, NA CAŁYM ŚWIECIE, nie tylko w Polsce są zostawieni na pastwę PRowych wypocin albo plotek i ploteczek. Wszyscy czekali jakiś dobrych info po nowym roku, że do Ferrari, że testy bolidami, a ten wywija orła przed swoim domem. Kibicom puszczają zwyczajnie nerwy i mają dość tej szopki, więc nawet fani i miłośnicy RK wylewają swoje żale. A realiści, ok ANTYfani, zydzi, masoni i cykliści utwierdzają się w przekonaniu, że to co najlepsze od Kubicy to już chyba BYŁO (przynajmniej jeśli chodzi o F1)
akkim
12.01.2012 01:51
@schuey Trudno mi się oprzeć, to w Twoim klimacie, liczę - trafne wnioski Wyciągniesz stąd Bracie : Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje, inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
Aeromis
12.01.2012 01:42
Nikt tu nie płacze, tylko niektórzy dają upust swojej euforii, więc o kant... Twoje zdane.
schuey
12.01.2012 01:27
Lepiej sie śmiać niż płakac.
Aeromis
12.01.2012 01:07
Czytając kilka bardzo niesmacznych komentarzy zastanawiam się, czy aby na pewno Wyprzedź Mnie dalej ma być moim portalem, walka ze złośliwością to według mnie idiotyzm, w którym miałbym walczyć z rozradowanym ze swojego jestestwa debilem, a nie chce mi się, a zbyt razi żeby olać.
Adakar
12.01.2012 11:56
@renegade Co, chodzi Ci o Proximusa ? czy P1 sp. z o.o. z Sokołem Mam nową teorię dlaczego Kubica się poślizgnął. Dowiedział się że Ferrari go przyjmuje i to tak z wrażenia fiknął
schuey
12.01.2012 11:45
dobrze, ze mu nosa nie zoperowali:) bedzie skad wziasc szpik w razie co
Smola
12.01.2012 11:06
Zawsze byłem, jestem i będę pełen nadziei odnośnie zdrowia Roberta. Po przeczytaniu tej wiadomości o mało co sam nie upadłem, a zapewne upadek mój byłby porównywalny do tych z anime. Złamanie karku murowane. :) Nie obchodzą mnie warchoły w nazym kraju. Na szczęście jest w nim tyle ludzi porządnych, że spokojnie znajdą się tacy, którzy potrafią trzeźwo i życzliwie myśleć.
jasiukowalski
12.01.2012 10:42
No i nie trzeba do rajdówki wsiadać żeby się połamać... przynajmniej plus tego pecha jest taki że teraz nie widać typowego ględzenia przynajmniej tutaj... w stylu jako on tak mógł przecież w F1 jest nie powinien z domu wychodzić... sam sobie jest winien... jest winien... dobrze mu tak... itp. itd. PS Tak czy siak będzie dobrze:) Wszystko idzie zgodnie z planem tylko z drobnymi przeszkodami...
sebas
12.01.2012 10:35
Robert "demolka-samozniszczenie" Kubica :) A na jakiś konkretny czy oficjalny komunikat będziecie sobie czekać do końca świata i o jeden dzień dłużej. Pan Robert nie ma w zwyczaju nikogo o czymkolwiek informować. Nawet swoich, byłych już, pracodawców zlewał totalnie, więc co tu mówić o jakichś tam kibicach.
kumien
12.01.2012 10:04
http://motortweets.com/robertkubica/news/636538 Info odnośnie Roberta. Ferrari nie podjęło żadnej decyzji, ale przyglądają się sprawie ;)
renegade
12.01.2012 09:08
Oj Adasiu, mimo wszystko to co Ty wiesz to niewielka czesc dzialalnosci ww. panow. Popytaj... ;-)
Adakar
12.01.2012 08:23
@Ziele ale my dobrze wiemy kim Ci Panowie są. Wypromowali się szerzej na plecach RK, Sokół chyba jakby lepiej na tym wyszedł niż Cezary. Nie odmawiam im WIEDZY o F1, bo taką na 100% posiadają. Niestety wiedzę tą i obiektywizm przysłania im biało-czerwony sztandar. Czachorski to do dziś nie wiem co tu robi ... wiem że był odpowiedzialny np. za wydawanie propagandowych dodatków o Kubicy jak np. płyty CD dołączane do rożnych gazet jeszcze za czasów BMW Sauber. Wątpię aby miał cokolwiek wspólnego z kontraktami z N-gine i Lotto.
schuey
12.01.2012 08:15
@christoff.w tu mu sie akurta udało..trafne spostrzezenie
christoff.w
12.01.2012 08:10
akkim, trafne spostrzezenie ;)
Ziele
12.01.2012 07:50
@renegade - Nasze Trio, panowie Czachorski/ kto to jest?LOL/, Sokół, Gutowski- ponownie maja swoje 5 minut. Sorry, Gutowski miał wcześniej, przekonując nas, że wszyscy szefowie teamów F1 są zainteresowani Giermaziakiem, marzą wręcz o jego, chociażby spojrzeniu w swoją stronę. Wejdźcie na fora, dowiecie się duzo wiecej niż powiedzą, marginalni "znawcy i przyjaciele".
Davider
12.01.2012 07:45
Wchodzę na f1wm, widzę newsa o Robercie, czytam go a potem zerkam na komentarze, pierwszy z góry to dywagacja na temat temperatury zamarzania wody... Dziękuję Wam, poprawiliście mi humor, bo coś z rana był nieciekawy :D
schuey
12.01.2012 07:24
@akkim nie jestem jego przeciwnikiem. Wrecz przeciwnie.
akkim
12.01.2012 07:15
@schuey Może Cię to bardziej zmartwi niż pocieszyć może, bez wpływu na powrót, Robert swoje orze. [quote]- To mikrozłamanie - mówi doktor Ricardo Ceccarelli... ten uraz nie zakłóci ogólnego przebiegu rekonwalescencji[/quote] [quote]Falarek, 11.01.2012 22:19 Świat wstrzymał oddech Kubica złamał kostkę. Wielkie poruszenie w narodzie.[/quote] To Cię dziwi, po tym syfie codziennym, przekręt na przekręcie, trzeba szukać czegoś, co jeszcze nie tknięte łapskiem polityki upapranej w błocie i wartości stolca, poszukać odskoczni, nie dostać pie**ca.
schuey
12.01.2012 06:59
Chyba zmienie nick na MAcierewicz....bede specem od złamań. a ktos 2-3 dni temu na film o Kimasie spadajacym ze skuterka napisal ze zaraz bede pokazywał filmy dzwonu RK i mowił ze on nie wróci...No cóż..Jakby sie wszystko cały czas oddala.
akkim
12.01.2012 06:55
"Przeciętniak" bez charyzmy, "Średniak" nielubiany, a ile to odsłon na tę chwilę mamy? Widać ilu czeka, ilu wierzy nadal, a ekstrema anty - marginalna sprawa.
renegade
12.01.2012 02:12
Maleckiego Sokol i cez pewnie juz nie lubia. Taki sam niewierny jak Dadas adakar. I Manager od rzeczy dziwnych Czachorski wrocil.
Amalio
11.01.2012 10:50
To przełomowe wydarzenie. Od teraz wszystkie nowe kontrakty kierowców będą zwierać nie tylko zakaz startowania w innych zawodach czy zakaz jazdy na rowerze, ale również kategoryczny zakaz wychodzenia przez zimę z domu.
Robin Hood
11.01.2012 10:34
Jeśli to prawda,że złamał nogę to jedynie po raz kolejny życzę memu imiennikowi powrotu do zdrowia. Fajny,ambitny,inteligentny człowiek. Spójrzcie na inne serwisy...Mój Boże.Ile tam nienawiści,jadu,wyzwisk kierowanych do tego chłopaka. Za co? Za to,że jest wielką naszą nadzieją? Nie tylko w sporcie,lecz w życiu,bo jeszcze z ust Roberta nie słyszałem niczego poniżającego wobec kogokolwiek.I wiem,że nie usłyszę. Smutne.Łamali się opłatkiem niektórzy niedawno,ale nie ma to jak obelgi pisane w internecie.To jest żywioł wielu ludzi,którzy dzień bez obelgi uważają za stracony. Trzymaj się Robuś.
Adam2iak
11.01.2012 10:25
@akkim Zdaje się, że Kubica został w tym szpitalu gdzie przyjęto go na początku i nie był przewożony do Pietra Ligure :)
akkim
11.01.2012 10:08
Już wypadek, już złamanie, już Santa Corona, a tam nikt nic nie wie, ktoś nas robi w konia?
MairJ23
11.01.2012 10:01
@IJTKPZZ7 woda nawet nei zmienia stanu skupienia w temp 0 stopni C bo musi byc odpowiednie cisnienie do tego. W gorach jak cisnienei jest nizsze np to woda gotuje sie w o wiele nizszej temp niz 100C (tak jak juz o wodzie mowimy :)) @mistrzowski bolid - zupelnie nieodpowiedzialne zachowanie wg mnie :]. Jak ju zmusial isc to mogl sie polozyc na tym lodzie i przeczolgac tych pare metrow jak kazdy z nas by zrobil :) Live long and prosper :)
Huckleberry
11.01.2012 09:53
@mistrzowski_bolid - wymiatasz ;) Co tam złamanie nogi. Po wypadku gdzie prawie umarł dochodził do zdrowia niecały rok, więc ta noga to 3 tygodnie i będzie jak nowy. ;) A poważnie to pewnie jakieś urazy tych wszystkich poskładanych kosci i potrzeba jeszcze trochę czasu żeby wszystko się "dotarło". Biologii się nie przeskoczy...
Qan
11.01.2012 09:32
Niech mnie ktoś uszczypnie! Ile jeszcze ten chłopak musi się nacierpieć i za co ta pokuta? May the Force be with you Robert.
Falarek
11.01.2012 09:19
Świat wstrzymał oddech Kubica złamał kostkę. Wielkie poruszenie w narodzie.
gucioprawda
11.01.2012 09:19
Gerlach, nie spałem, skoro studiuję biotechnologię. Cztery źródła mówią o kości piszczelowej, tuż nad kostką. I przypomnę, że ostatnio jak powoływali się na DailyFail, to pisali o 100% KR w Williamsie i Petrovie na 1000% w Lotusie-Renault.
yama46
11.01.2012 09:14
Ambrozya - przez 6 stron szukałem Twojego komentarza :P co do sytuacji - i tak nie było szans na to, by dostał się na testy itp więc nie ma czym się przejmować. Jeśli ktoś będzie na tyle odważny/głupi by wziąć go po 2 sezonach przerwy to fajnie. Mam nadzieję, że nie jest to poważne złamanie bo i tak dostał już porządnie " w kość"
Gerlach
11.01.2012 09:14
@gucioprawda taa gu***prawda, po roku czasu puściło mu w tym samym miejscu... Chyba spałeś na lekcjach biologii.
gucioprawda
11.01.2012 09:11
wpis z facebooka: Strefa wyścigów W internecie burza i sto tysięcy wersji... Najbardziej wiarygodne źródło, jakie znaleźliśmy to brytyjski DailyMail, który powołuje się na informacje od lekarzy o wynikach prześwietlenia nogi Roberta. Wynika z nich, że nastąpiło ponowne otwarcie złamania kości piszczelowej, uszkodzonej uprzednio w wypadku na rajdzie. Ja przepraszam, ale oni się powołują, na Daily Fail!
Rashad
11.01.2012 09:10
@Adakar Nawet juz nie mam ochoty tego komentowac, szkoda slow.
Gerlach
11.01.2012 09:07
Marcin Czachorski powiedział minutę temu w Radiowej Jedynce, że Robert poślizgnął się przed swoim domem. Złamał prawą nogę, nie jest to groźne złamanie i prawdopodobnie nie wpłynie na termin powrotu Roberta, bo i tak raczej dłużej musi wzmacniać prawą rękę, niż zajmie czas wyleczenia drobnego złamania nogi. Powiedział również, że na chwilę obecną Robert pozostanie w szpitalu.
Ambrozya
11.01.2012 09:05
Mogę coś napisać? :)
cobra
11.01.2012 09:01
Niezły pech... chociaż z punktu widzenia jego dalszej kariery niewiele to zmienia (zakładając, że się potwierdzi wersja o "zwykłym" złamaniu).
Ralph1537
11.01.2012 09:00
na wp pisza ze kostka kubicy ulegla obrażeniom
akkim
11.01.2012 08:55
@Makintosz_HD dupa Maryni jest niezła ;) A poważnie, Jedno z drugim może nie mieć zbyt wiele wspólnego, czy wydłuży to powrót ? Nikt z nas nie wie tego.
mistrzowski bolid
11.01.2012 08:55
To wielka nieodpowiedzialność, ze strony Kubicy, żeby 3 tygodnie przed oficjalnymi testami F1, brać udział w jakiś amatorskich spacerach, które mogą przekreślić jego karierę kierowcy formuły pierwszej. PS. Komentarz dla kumatych :)
Makintosz_HD
11.01.2012 08:51
Człowiek czeka na dobre informacje a tu masz kolejny młotek w głowe. Prawda chyba taka że dymają jakiś balonik żeby mieli pretekst do przekazania informacji o tym że niestety ale dupa. Konkrety menago które miały się pojawiać z miesiąca na miesiąc jakoś się nie pojawiają a Kubica zaczynać obrastać w legendę niczym Yeti- Wiemy że jest ale nikt go nie widział. Śmiech na sali ludzie są dorośli a całkowicie niepoważni, Robert zachowuje się jak nastolatek który nie chce wyjść z domu bo mu syf wyskoczył. Wybacz stary ale straciłem szacunek do Twojej osoby. Jestem niesprawiedliwy? A kto jest? To jego wola więc mamy ją uszanować? OK ale jakieś info się nam należy, choćby o dupie maryni ale zawsze.
gucioprawda
11.01.2012 08:50
[quote="colker"]Nie chcę być jakiś czepialski ale woda zmienia stan skupienia w stan stały (zamarza) od 4 stopni Celsjusza a w gaz chyba od 10 stopni (tego to już nie jestem pewien :) ) [/quote] Nie wiem, gdzie Cię fizyki uczyli, ale to totalne bzdury. Woda w temp. ma tylko największą gęstość, zamarza/topi się w zerze (zależy od kierunku reakcji). Poniżej zera, nawet 0,01 jest już lód. A co do gazu, to zależy od gazu :)
IceOne
11.01.2012 08:50
BBC-- Robert Kubica has suffered another setback in his attempt to return to Formula 1 after breaking his right leg in an accident at his house in Italy. It is the same leg he broke in a high-speed rally crash almost a year ago. The Pole needs an operation to have a metal screw inserted just above his ankle and then faces a month in plaster. He is said to have lost his footing in the garden of his house in Pietrasanta, near the coastal town of Viareggio. Co kraj to inna wersja , alez aferka sie rozkrecila,a jak serwis odzyl, porazajaca ilosc kometow.Szkoda ,ze przy takiej okazji.
IJTKPZZ7
11.01.2012 08:50
@Peyer ... w temp od 0 do 100 stopni woda nie zmienia stanu skupienia O.o? inżynier HRT..? szkoda Roberta, ale mam nadzieję, że to nie wykluczy go z potencjalnych szans powrotu w tym sezonie (?)
colker
11.01.2012 08:47
[quote="Peyer"]Z tym lodem to raczej nie możliwe: http://weather.we...rasanta-weather.html Woda zmienia swój stan skupienia przy temp. 0 stopni Celsjusza i 100 stopni Celsjusza, a tym czasem dzisiaj było tam 9 w dzień i aktualnie są 2 stopnie Celsjusza.[/quote] Nie chcę być jakiś czepialski ale woda zmienia stan skupienia w stan stały (zamarza) od 4 stopni Celsjusza a w gaz chyba od 10 stopni (tego to już nie jestem pewien :) ) No szkoda że Kubica znów będzie musiał przedłużyć swoją rehabilitację. Miejmy nadzieję że szybko z tego wyjdzie.
gucioprawda
11.01.2012 08:44
Adakarze, nie żebym Cię broń boże bronił. ;) Po prostu wydaje mi się, że czyjaś racja jest bardziej 'mojsza' ;)
Peyer
11.01.2012 08:38
Z tym lodem to raczej nie możliwe: http://weather.weatherbug.com/Italy/Pietrasanta-weather.html Woda zmienia swój stan skupienia przy temp. 0 stopni Celsjusza i 100 stopni Celsjusza, a tym czasem dzisiaj było tam 9 w dzień i aktualnie są 2 stopnie Celsjusza.
Gerlach
11.01.2012 08:37
Z wiarygodnego źródła. Robert złamał kostkę. Niegroźne złamanie, ale ma założony gips na miesiąc. Trzeba mieć pecha.....
cravenciak
11.01.2012 08:37
TROJKAdaMalecki adam malecki robert zlamal kostke! w prawej nodze. to nie jest powazne zlamanie: zle stanął: załozyli mu gips: to ostatnie info 15 minut temu
kumien
11.01.2012 08:36
Smutne jest to, że kości nie wytrzymują upadku :/ W większości tego typu "poślizgów" ludzie doznają złamania ręki. A tu noga :/ Robert ma kolejny rok na wzmocnienie kości, ale każda większa stłuczka na torze może być opłakana w skutkach. Pozostaje tylko trzymać kciuki i liczyć, że wróci :)
akkim
11.01.2012 08:35
Bardziej chyba uwierzę, że gdzieś rypsnął autem, bo te słowa o lodzie śliskie, mało warte.
Adam2iak
11.01.2012 08:33
Adam Małecki pisze na Twitterze, że Kubica złamał kostkę w prawej nodze, bo źle stanął. To nie jest groźne złamanie. Ma już założony gips. Podobno nadal jest w Toskanii.
Adakar
11.01.2012 08:31
@gucioprawda relax. Dzieciaki muszą trochę sucharów zjeść. Swoją drogą widzieliście prawdziwych hejterków, z krwi i kości na wp i onecie ? tam to dopiero się dzieje. Jak was tak bardzo wujek Adakar kłuje w oczy, to tam idźcie nawracać. Prawdziwa krucjata przeciw niewiernym, moglibyście się wykazać
WeiBF1
11.01.2012 08:29
Nie należe do osób, które uważają Roberta za złego kierowcę i zwykłego przecietniaka. Robert jest moim ulubionym kierowcą i życzę mu jak najlepiej i trzymam za niego mocno kciuki. Nie będę ukrywał że rozbawiła mnie ta wiadomość - Robert po prostu miał pecha. Widocznie mu się nie szczęści. Według mnie jeżeli złamanie okaże sie prawdziwe i poważne to ten sezon też ma z głowy, nie sądzę żeby go wzięli nawet na 3 - go do Ferrari, ale i tak jestem z tobą Robert i trzymam kciuki! Mam nadzieję że to nic poważnego i Robert będzie gotwy, juz za nie długo na jazdy :)
gucioprawda
11.01.2012 08:20
Nie wiem, czemu tak Adakara hejtujecie... mamy wolność słowa w tym kraju:)
IceMan11
11.01.2012 08:15
@reamoon W Australii? Nie, a coś ci nie pasuje? News jest o R.K, nie o K.R.
kpawel
11.01.2012 08:13
Podobno widziano Massę jak polewa wodą chodnik koło domu Roberta...
akkim
11.01.2012 08:07
Kościuszko siedząc we Włoszech nic nie wie o sprawie, z Polski się dowiedział o całej "ślizgawie", ponadto, ile można jechać 200 z małym hakiem, Santa Corona nic nie wie, dziwi się z niesmakiem ?
FelipeF1.
11.01.2012 08:06
żeby to się okazało BUJDĄ
michal132
11.01.2012 08:01
no juz wloskie media nie pisza o zlamaniu i nie wiedza kiedy to sie stało
Huckleberry
11.01.2012 08:01
Hehe, sponsorzy potrzebują rozgłosu ;) Czekajmy spokojnie na oficjalne informacje.
Yurek
11.01.2012 08:00
@Witek - obojnacy to rzadko spotykany widok.
maciejas512
11.01.2012 08:00
hehe ale jajca, coś czuje się że ktoś sobie zrobił niezły cyrk
FelipeF1.
11.01.2012 07:55
@Rashad Suchar :\
Rashad
11.01.2012 07:54
@Adakar Słaby "żart"...
FelipeF1.
11.01.2012 07:53
Co za pech. Szkoda chłopa on ma PECH wypisane na twarzy
IceOne
11.01.2012 07:50
@SkC Ciebie w szpitalu Santa Corona skladac nie beda ,wiec lepiej odpusc sobie :))
SkC
11.01.2012 07:47
Mam ochotę wsiąść w samochód i zapie..... przez wsie 150km/h :(
MairJ23
11.01.2012 07:46
@IceMan11 a co to GP Australii ma tez jakas inna seria ? bo narazie nic nei wiadomo czy Kubek zdrowy (najwyrazniej nie) a co dopiero czy jest w jakims teamie ??? Come on man
PavLo
11.01.2012 07:43
podejrzane to całe "złamanie"
Kamil-F1
11.01.2012 07:42
Jak pech to pech!Jeśli informacje okażą się prawdziwe to szanse Kubicy na powrót spadną niemal do zera.
Adakar
11.01.2012 07:31
@cravenciak wiesz co. Bym się uśmiechnął gdyby Vrooom był w innym terminie ... :-/ Kubica niby trafił do Santa Corona w Pietra Ligure. Czy to jakaś nowa swojska tradycja ? zeby tak rok w rok ..
kasia087
11.01.2012 07:31
@akkim - niech się wycofają całkowicie... tak byłoby najlepiej.
Falarek
11.01.2012 07:31
Kubica od roku owiany jest wielką tajemnicą. Zero jakiegokolwiek pokazania się publicznie. Czyżby prosty lud był nie godny. A może wcale nie jest tak dobrze jak wszyscy to malują. I teraz ta historia.
akkim
11.01.2012 07:29
Już się agencje wycofują z pewnego złamania, teraz przy tym słowie już znak zapytania.
cravenciak
11.01.2012 07:27
I już tak w ramach żartu, lód to Robert znalazł chyba na festiwalu Wroom :P
Adakar
11.01.2012 07:27
Może Kubica upadł jak się dowiedział o kłopotach Hołka na OeSie ;-) ? Moja pierwsza reakcja nieudawana była -> R U F*** KIDDING ME ?!?!
HudsonF1Team
11.01.2012 07:23
Czyżby Massa maczał w tym palce?
Xjumpaytech
11.01.2012 07:21
@Adakar Nic przecież nie mówiłem o czymś takim. Teraz na prawdę nie wiem o co chodzi. Mówię, że oni są agencją prasową posiadającą wiele gazet, więc robią zamieszanie podając różne informacje na różnych portalach. O faktycznym stanie zdrowia dowiemy się z oficjalnego komunikatu, tutaj masz zaznaczane, że są to informacje nieoficjalne. Najwcześniej na pewno dowiemy się od Włochów, bo oni mają dobre informacje i często sprawdzone, ale często też sieją panikę. PS. Nie sugerujcie się prognozą google. Jak byłem na wakacjach miało być 15 stopni w sierpniu i faktycznie było zimno, ale w najzimniejszym momencie było to 19-20 stopni.
Dae
11.01.2012 07:18
@Adakar przyznaj się czy przypadkiem tam nie byłeś i lodu w kostkach nie rozsypałeś? Bo jak na temperaturę na + to troszkę ekstremalne ;[)
maciejas10
11.01.2012 07:17
ja tylko tyle powiem szkoda mi roberta bo go lubie i lubie jego jazde w formule ale nie wiem czy juz powroci do scigania jak sie w tym samym miejscu złamał noge to jest nie dobrze te kosci juz nie sa takie jak powinny byc i nastepna prawdopodobnie operacja opoznienie rehabilitacji no szkoda ze tak musi byc no ale coz no zycze kubicy jak najlepszego i wrucenia do szybkiego scigania
cravenciak
11.01.2012 07:17
Mowa jest o lodzie przed domem Roberta. Co do stłuczki, bajka raczej.
akkim
11.01.2012 07:16
Żadnych wniosków nie foruję, lecz spokojnie czekam, jeśli prawda, to do dość dużo ma ten chłopak pecha. [quote]Mikołaj Sokół podaje na swoim blogu, że nie jest to nawet złamanie, a tylko pęknięcie w miejscu jednego ze złamań.[/quote]
Il Capitano
11.01.2012 07:16
craveniack, nie ma lodu, ale jest lodowisko sztuczne, kontrakt sie Robertowi skonczył to może robić co chce, a jeszcze jedna agencja powiedziała, że KUB miał stłuczke samochodem osobowym
Adakar
11.01.2012 07:15
@Xjumpaytech czyli chcesz mi powiedzieć, że nic takiego nie miało miejsce. Kubica jest w 100% sprawny (tzn nie doznawał żadnych dodatkowych obrażeń po lutowym wypadku) A to czego jesteśmy świadkami w chwili obecnej to nowy alternatywny sposób reklamy polskiego kierowcy w światowych mediach ? Am I right ? A może w Pietrasanta jest jakieś lodowisko czy coś ? ;) albo poszedł zwiedzać góry ...
kpawel
11.01.2012 07:14
Oficjalne komunikaty prasowe to często ostatnie źródło, któremu można wierzyć.
Xjumpaytech
11.01.2012 07:11
ANSA nie jest może najlepszym źródłem, ale jest włoską agencją prasową i posiadają m.in. La Gazzetta dello Sport, więc sieją panikę informacjami różnej rangi, tymi bardziej tragicznymi i optymistycznymi, żeby więcej zarobić. Prawdę to poznacie jak wydadzą oficjalny komunikat prasowy. A z amputacją ręki to po wypowiedziach lekarzy się potwierdziło, co prawda nie miał jej amputowanej przez lekarzy, ale musieli ją przyszywać, aby zrekonstruować.
blader
11.01.2012 07:10
@cravenciak w sumie trafne spostrzeżenie
gnt3c
11.01.2012 07:09
Adakar - polać Ci.
slawek86
11.01.2012 07:09
A o kartonach tam nic nie było?
Sgt Pepper
11.01.2012 07:09
Zobaczcie pogodę w Pietrasanta. W dzień +11, w nocy +4. Gdzie ON tam znalazł lód ???
Adakar
11.01.2012 07:08
@zbm Webera rok wcześniej nie przeszywali barierkami na północy Włoch.
michal132
11.01.2012 07:07
ansa mowila o amputowanej rece i o uderzeniu w ściane kościoła a było całkiem inaczej
zbm
11.01.2012 07:06
przesadzacie wszyscy... przecież webber przed sezonem 2009 również złamał nogę, a parę miesięcy później wygrał wyścig
kasia087
11.01.2012 07:05
@marcan - serio tak pisali? Hmm, no to przepraszam, kojarzyłam jakoś, że jednak oni byli w porządku, ale to takie zamieszanie wtedy było... a o amputacji to na pewno Polsat informował.
czytelnik
11.01.2012 07:04
@SpeedKing Jak usiedzieć spokojnie? Normalnie :) Nic nie da siedzenie i zagryzanie paznokci i wyczekiwanie na info, tymbardziej nie da jeśli zacznie się spekulować :) Trzeba spokojnie czekać i wierzyć w pozytywne oficjalne informacje :)
marcan
11.01.2012 07:03
Pamiętam, jak po wypadku zeszłorocznym ANSA podała, że Robertowi amputowali rękę, także nie przesadzałbym z tą ich dużą wiarygodnością.
kasia087
11.01.2012 07:02
@cravenciak - i to jest najciekawsze... i najdziwniejsze zarazem... (znaczy nie to, że tam nie ma lodu :P, tylko, że na nim się rzekomo poślizgnął...) @michal132 - z tego co pamiętam, miała... ale może źle pamiętam... to było tak dawno temu i lepiej, żeby nie wracało (a pewnie 06 lutego wszyscy będą przypominać :( )
gucioprawda
11.01.2012 07:02
Tak w ogóle, to wpiszcie sobie Pietrasanta forecast w google i enjoy! dzień 10/12 noc 2/5 stopni. Ten lód to pancerny musi być.
Adakar
11.01.2012 07:02
Źródła informują, że kontuzja opóźni proces rekonwalescencji Roberta o co najmniej trzy kolejne tygodnie. Przy dotychczasowych "osiągnięciach" rehabilitacyjnych i mydleniu oczu owieczkom łykającym wszystko co mówi "otoczenie Roberta", mowa tu raczej o 3 miesiącach (minimum) @PatrykW w którym UNIWERSUM miały być te "testy bolidem za kilka dni" bo nic nie słyszałem ...
michal132
11.01.2012 07:01
@kasia087 ansa akurat nie miała za bardzo wiarygodnych informacji
reamoon
11.01.2012 07:01
[quote="IceMan11"] Mam nadzieję, że nie wierzysz w to, że Robert stanie na starcie do GP Australii co nie?[/quote] Mam nadzieję, że nie wierzysz w to, że Kimi odegra jakąkolwiek ważną rolę w GP Australii ...i ogólnie w jakimkolwiek GP w tym roku? Co nie?
cravenciak
11.01.2012 06:59
Drodzy czytelnicy - STOP - w Pietrasanta - STOP - nie ma lodu - STOP.
SpeedKing
11.01.2012 06:59
@czytelnik - Ale jak tu usiedzieć spokojnie! W każdej plotce jest ziarnko prawdy. Dajcie szybko jakiegoś oficjalnego niusa!
kasia087
11.01.2012 06:58
Lepiej, żeby oficjalnie powiedziano, że nic się nie stało, a to tylko plotka... ale chyba jednak nie :( Najlepiej by było, gdyby była tylko stłuczona i stąd ból... ale ANSA miała w sumie wiarygodne informacje w zeszłym roku... Niech to ... coś trafi, no :( Jesli juz coś, to już lepiej, żeby było to pęknięcie niż złamanie...
czytelnik
11.01.2012 06:54
Póki co jest to nieoficjalna informacja Spokojnie czekam aż powiedzą coś oficjalnie :) I Wam zalecam pewną wstrzemięźliwość :)
IceMan11
11.01.2012 06:51
@maciejas512 Chodziło mi o to, czy uważasz, że RK stanie do wyścigu o GP Australii? Być może źle się wyraziłem.
PatrykW
11.01.2012 06:50
Jeszcze nie ma oficjalnego info więc narazie czekajmy na tą informację .
chris99
11.01.2012 06:48
...no załamać się można przez to ponowne złamanie :-( Ale pech. Jestem fanem F1 od około 25 lat, ale przyznam że bez Roberta to nie ta sama Formuła. Bardzo go brakuje... Wracaj Robercie do zdrowia jak najszybciej.
Lukas
11.01.2012 06:48
Panowie prywata na PW, bo polecą ostrzeżenia.
maciejas512
11.01.2012 06:48
@IceMan11 Ależ tak. Bo twoje pytanie uderza w moje zdanie o tym że w 3 tygodnie noga będzie już sprawna w 95%( do setki trochę dłużej). A taka jest prawda więc nie wiem czemu wyjeżdżasz mi z takim tekstem.
Fakir
11.01.2012 06:47
"Według nieoficjalnych informacji kontuzja nie jest poważna i kierowca wkrótce będzie mógł znów poruszać się o własnych siłach, ale wciąż trwająca rehabilitacja może się przeciągnąć o około trzy tygodnie." Szczęście w nieszczęściu, ehh. Ale i tak ten sezon miałby z głowy, bo nie do końca jest zdrowy.
IceMan11
11.01.2012 06:45
@maciejas512 Nie, nie powiedziałeś, stąd też moje pytanie. Czy jest w nim coś złego?
maciejas512
11.01.2012 06:43
@IceMan11 Weż się człowieku ode mnie odczep. Czy ja coś takiego napisałem? A co do mojej wypowiedzi to napisał tak Mikołaj Sokół więc wiarygodne źródło. Więc proszę cię idź sobie kibicować swojemu Kimiemu a mnie nie wkurzaj.
F288GTO
11.01.2012 06:43
Jeśli doszło jedynie do ponownego pęknięcia to nie jest to jakiś duży problem z medycznego punktu widzenia. Tyle że wizerunkowo na pewno to nie pomoże. Szkoda by było gdyby Robert miał lada dzień testować z Lotusem natomiast w obecnej sytuacji nie musicie się aż tak martwić. Ten sezon i bez tego wypadku Rob musiał odpuścić.
Yahoo91
11.01.2012 06:42
Odnowa mięśni po takim złamaniu nie trwa długo. Nie trzeba czasem nawet regenerować, bo jak noga jest złamana to wystarczy ćwiczyć nawet w łóżku.
PatrykW
11.01.2012 06:41
"La Gazzetta dello Sport" podaje, że na szczęście nie jest to poważne złamanie piszczeli.
MairJ23
11.01.2012 06:40
no to masz babo placek !
marcan
11.01.2012 06:39
To jakiś żart? To może niech Robert w ogóle nie wychodzi z domu, bo jeszcze jakaś zabłąkana cegła albo meteoryt uderzą go w głowę. Ze świecą szukać bardziej pechowego faceta...:( Robert zdrowiej!
michal132
11.01.2012 06:39
tak trzy tygodnie i a potem proces wzmacniania mięśni i kolejny rok w dupie
rno2
11.01.2012 06:38
Kolejnym pocieszeniem jest to, że nadal jest to prawa noga, a więc ta, która jest obciążana w dużo mniejszym stopniu niż lewa podczas jazdy takim autem.
IceMan11
11.01.2012 06:38
@maciejas512 Mam nadzieję, że nie wierzysz w to, że Robert stanie na starcie do GP Australii co nie?
maciejas512
11.01.2012 06:36
Pociesza jedynie fakt że wg. lekarzy rehabilitacja złamanej nogi potrwa około tylko i aż 3 tygodnie.
Adam2iak
11.01.2012 06:36
Ciekawy jestem reakcji Dr Ceccarellego, jak to usłyszał :/ Może to i lepiej, teraz już wie, że pośpiech to zły doradca jest.
kasia087
11.01.2012 06:33
To jest tak niewiarygodne, że aż niemożliwe się wydaje... Ale niestety tylko się wydaje :( Nawet nie chcę myśleć, jak on się musi psychicznie czuć :( To co było coraz bliżej, teraz się oddali... Biedny ten chłopak jest, no :(
PatrykW
11.01.2012 06:33
A przecież miał mieć testy bolidem już za kilka dni ;/
F1 Bastek
11.01.2012 06:33
Od razu jak K.Durczok powiedział "mamy nieoficjalną informację'',to mówię:Kubica albo Hołowczyc.Niestety;(.
katinka
11.01.2012 06:32
Jesli tak, to wielki naprawde pech Kubicy, alez szkoda, jednak nie byl jeszcze gotowy, zdrowy i wszystko znow od poczatku :( Zycze Robertowi tylko, aby calkiem wyzdrowial, mogl biegac, tanczyc i cieszyc sie zyciem, bo jak widac reszta zyczen na razie jest mniej wazna...
kpawel
11.01.2012 06:30
Nie sądzę żeby to opóźniło ewentualny powrót. Problemem była ręka, nie noga. Mógłby ją złamać jeszcze trzy razy, a i tak nie sądzę, by ręka była sprawna wcześniej.
sowa_kubica_fan
11.01.2012 06:28
Wydaje mi się, że naprawdę nie wróci już do F1 i nie dlatego, że nie, tylko dlatego, że kest zbyt uparty i chce pewne rzeczy przegonić...
Erewej
11.01.2012 06:28
[quote="Corsa"][/quote] Idealnie to ujęte .. "Boże czy Ty to widzisz ?!"
kovalf1
11.01.2012 06:27
Teraz już nie ma żadnych wątpliwości, że Ferrari go zatrudni...
Erewej
11.01.2012 06:27
Zaczyna mnie to irytować .. Od dziś wychodząc na dwór powinien ubierać się w folię babelkową ;[
Corsa
11.01.2012 06:27
http://www.youtube.com/watch?v=qy03EDdDsBw
Pieczar
11.01.2012 06:24
Jak nie urok to...
Karol26
11.01.2012 06:23
Widziałem na sport.pl i nie dowierzałem. Ale szkoda bo wszystko stanie w miejscu. Miejmy nadzieję że będzie dobrze!
IceOne
11.01.2012 06:22
Pech to On powinien miec na drugie imie. To juz zaczyna byc jakas tragikomedia .Co ten facet wyprawia????
Huckleberry
11.01.2012 06:21
Odnowienie złamania - trzeba czasu żeby takie urazy jakie odniósł w wypadku się porządnie zagoiły. Robert nie jest nadczłowiekiem. Biologii się nie przeskoczy.
jpslotus72
11.01.2012 06:19
Cholerny pech... Cóż tu więcej dodać? (TVN, powołując się na PAP, podał przed chwilą, ze mógł to być wypadek... samochodowy. Inne źródła potwierdzają jednak upadek na spacerze. Na "prawdziwą prawdę" trzeba pewnie jeszcze trochę poczekać - pamiętamy, jaka była początkowo dezinformacja po ubiegłorocznym wypadku...)
MatiXF1
11.01.2012 06:19
Ma pecha i tyle.
rno2
11.01.2012 06:18
Oj nie widzę Kubicy w samochodzie F1 w tym roku (przynajmniej w żadnym oficjalnym teście czy też sesji treningowej), chociaż życzę mu oczywiście jak najlepiej. Ale poczekajmy na oficjalne potwierdzenie, ponieważ media lubią przeinaczać fakty...
michal132
11.01.2012 06:18
xD No to teraz to już wiadomo że napewno nie wróci
LH85
11.01.2012 06:18
to jest już definitywny koniec. Mozna dopatrywać się następcy :)
Huckleberry
11.01.2012 06:17
Ja nie mogę....To tylko wskazuje, że nie jest jeszcze gotowy żeby wsiąść do bolidu.
maciejas512
11.01.2012 06:16
Szkoda chłopaka. Ciągle prześladuje go pech.
IceMan11
11.01.2012 06:15
Nieźle, nieźle. Myślałem, że to tylko ploteczki, a tu jednak.