Hamilton ponownie dementuje plotki o odejściu z F1 po sezonie 2025
Media łączą Olivera Bearmana z przejściem do Ferrari.
07.12.2510:24
377wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton ponownie zdementował spekulacje, jakoby mógł odejść z Formuły 1 po sezonie 2025.
Brytyjczyk ma koszmarną końcówkę sezonu, zaliczając cztery z rzędu eliminacje w kwalifikacjach na etapie Q1. Siedmiokrotny czempion jest pierwszym kierowcą w historii Ferrari, który odnotował tak niechlubną serię.
Coraz gorsze wyniki Hamiltona w barwach Scuderii wywołują spekulacje, jakoby kierowca rozważał natychmiastowe odejście z Formuły 1. Z potencjalnym wakatem łączony jest junior Ferrari - Oliver Bearman, który obecnie ściga się dla Haasa na zasadzie wypożyczenia.
Zdaniem Ralfa Schumachera, Hamilton nie daje już nadziei na poprawę, przez co Ferrari powinno rozważać następców 40-latka.
Zespołowy partner Hamiltona z Mercedesa - Nico Rosberg, uważa, że ostatnie wyniki Brytyjczyka są efektem słabej kondycji mentalnej.
Lewis Hamilton ponownie zdementował spekulacje, jakoby mógł odejść z Formuły 1 po sezonie 2025.
Brytyjczyk ma koszmarną końcówkę sezonu, zaliczając cztery z rzędu eliminacje w kwalifikacjach na etapie Q1. Siedmiokrotny czempion jest pierwszym kierowcą w historii Ferrari, który odnotował tak niechlubną serię.
Coraz gorsze wyniki Hamiltona w barwach Scuderii wywołują spekulacje, jakoby kierowca rozważał natychmiastowe odejście z Formuły 1. Z potencjalnym wakatem łączony jest junior Ferrari - Oliver Bearman, który obecnie ściga się dla Haasa na zasadzie wypożyczenia.
Aktualnie w ogóle nie myślę o dalszej przyszłości- powiedział Lewis Hamilton, pytany o plotki, jakoby mógł już teraz odejść z Formuły 1.
Zdaniem Ralfa Schumachera, Hamilton nie daje już nadziei na poprawę, przez co Ferrari powinno rozważać następców 40-latka.
Lewis musi dobrze się przyjrzeć samemu sobie, nie ma powodów, by być na kogoś złym. Musi stawić czoła sytuacji. Sezon kończy się dla niego tak, jak właściwie wyglądał. Jest w bardzo złej sytuacji- uważa były kierowca F1.
Zespołowy partner Hamiltona z Mercedesa - Nico Rosberg, uważa, że ostatnie wyniki Brytyjczyka są efektem słabej kondycji mentalnej.
Kiedy jesteś w sytuacji, w której już nie dajesz rady i jeździsz powyżej możliwości samochodu, twoja sytuacja staje się tylko coraz gorsza. Znalazł się w typowej negatywnej spirali- dodał mistrz świata z sezonu 2016.
Mateusz Szymkiewicz