Mercedes także stara się skopiować system hamulcowy Lotusa

Podobno Red Bull pracował nad nim już w sezonie 2010
16.01.1211:57
Paweł Zając
2355wyświetlenia

Mercedes jest kolejnym zespołem, który stara się skopiować innowacyjny system Lotusa. Urządzenie ma utrzymywać optymalną wysokość prześwitu na dohamowaniach.

Niedługo po pojawieniu się informacji, że ekipa z Enstone pracuje nad pasywnym i w dodatku legalnym systemem stabilizacji wysokości zawieszenia, okazało się, iż Ferrari pracuje nad podobnym rozwiązaniem. Doniesienia BBC sugerują jednak, że włoska ekipa jest tylko kolejnym zespołem, który kontaktował się z FIA w sprawie tego rozwiązania.

Raporty włoskich mediów donoszą, że również Mercedes stara się stworzyć taki system. Warto przypomnieć, że niemiecka ekipa nie pojawi się na pierwszych zimowych testach w Jerez, gdyż woli poświęcić czas na dopracowanie bolidu. Mówi się również o tym, że Red Bull pracował nad takim rozwiązaniem już w sezonie 2010, jednak zdecydował się porzucić pomysł.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

10
schuey
16.01.2012 07:28
@SirKamil ???Nie był dobry w mechanice? Czekaj nie kumam bo mieli bolid, który wcale na prostych nie był mocny w VMAX to nadrabiali areodynamika ale i dociskiem mechanicznym. Pozatym maja Neweya, ktory wokół jednostki napedowej Renaulta potrafił zbudować w wiekszosci z czesci mechanicznych maszyne, ktora wygrywala ze wszystkimi bez KERS bez DRS a do tego jeszcze na intermediatach. Wiec...???
SirKamil
16.01.2012 06:32
No jak im nie działało, to raczej nie dawało pożądanych rezultatów. Ostatecznie red bull nigdy nie był zbyt mocny w mechanice.
IceMan11
16.01.2012 05:58
@SirKamil Może zdaniem RBR te całe zawieszenie nie daje porządanych rezultatów? Może inaczej. Nie dawało pożądanych rezultatów wtedy, więc go porzucili. Czy mają go teraz? Plotki nic nie mówią, ale o RBR nigdy nic nie słyszymy przed sezonem, a w trakcie testów dowiadujemy się ciekawych rzeczy. Pozdro :)
SirKamil
16.01.2012 05:50
Cóż, Lotus i Red Bull zaczęli w 2010, poradzili sobie tylko jedni.
kovalf1
16.01.2012 05:22
"Podobno Red Bull pracował nad nim już w sezonie 2010." Jakoś specjalnie nie jestem zaskoczony :)
Supremo
16.01.2012 02:55
novap - bo system ten jest powiązany z systemem hamulcowym.
schuey
16.01.2012 02:26
@IceMan11 przeciez to normalne ze oni sa kilka lat przed innymi. Gdyby dziś zatrzymac rozwój RBR to Marussia by ich nie dogonila przez kolejne 5 lat. Tu ufo nie odkryłeś (całe szczęście). Swoją drogą to cudo ma zapewne spowodować iż bolid będzie wpadał w zakręt po hamowaniu czy dohamowaniu z prędkościa ktora nie bedzie zależała od przepisów nałożonych na bolidy sezonu 2012. Rozwijając jezeli wejdzie przepis dot. np przedniego skrzydła aby zmniejszyc predkośc(nie od dziś F1 spowalniaja)to konstruktorzy tego cuda zachowaja na dochamowaniu prześwit, który spowoduje, ze przepis nie zadziała. I tak oto spece wymyślili nie pierwszy raz coś extra żeby zachować predkość. Nic nowego.
IceMan11
16.01.2012 01:40
Jeżeli informacja odnośnie RBR jest prawdą to oznacza tylko jedno. RBR jest niesamowicie do przodu. Nie chodzi mi, że mają gotowe rozwiązanie przedniego zawieszenia, ale oto, że teraz te zawieszenie robi furorę, a RBR pracowało nad tym już 2 lata temu w dodatku rezygnując z tego.
jpslotus72
16.01.2012 11:52
Może w RBR kolidowało to z działaniem "magicznego (przedniego) skrzydła" - które dawało im większe zyski? Ciekawe, czy przemyślą jeszcze sprawę - czy też szykują jakąś inną "niespodziankę"... A co do Mercedesa - nic dziwnego. Z każdą innowacją jest tak samo: kto potrafi ją zharmonizować z własną konstrukcją (i kogo na to stać), prędzej czy później korzysta z "inspiracji".
novap
16.01.2012 11:48
Dlaczego na okreslenie tego wynalazku ciągle mówi się "system hamulcowy"? Przecież tu raczej chodzi o zawieszenie.