GP Węgier: najszybsze okrążenia w wyścigu

@Aeromis dokładnie to nie wiem jak wyliczane sa dane przedstawiane na analizie wykresowej. Wydawało mi się, ze tam sa podawane czasy na linii mety. Ale jeżeli linia mety pokrywa się z pit lane to być może masz rację. Stratę ALO do VET obliczyłem na podstawie strat jakie obaj mieli do lidera na okrążeniu w którym VET zmieniał gumy. 24.5-9=15.5 (w przybliżeniu). Dla świętego spokoju można jeszcze obliczyć tę różnicę na okrążeniu poprzedzającym. Różnice nie powinny być zbyt duże i jeżeli masz racje to wynik z okrążenia poprzedzającego byłby chyba bardziej miarodajny, gdyż nie byłby zakłócony przez dohamowanie w pit lane

@derwisz Przewaga była większa. W te 15,5 sek wliczone jest już dohamowanie i chyba/może też początkowy przejazd przez pit lane (nie wiem jak długi jest wliczania go). Realna przewaga wynosiła około dwóch sekund więcej, czyli około 17-18 sekund. Nie bez kozery w czasie wyścigu okrążenie kiedy kierowca zjeżdża jest o 2-3 sekundy wolniejsze.

Dla porządku muszę się sprostować. VET przed zjazdem na 3 zmianę opon miał nad ALO 15 sek przewagi a nie 24 jak napisałem. 24s to była strata ALO do lidera. Oczywiście nie zmienia to wydźwięku tego co napisałem, decydując się na tę zmianę VET zagrał w ruletkę i ku swojemu szczęściu postawił na właściwy numer.

@derwisz [quote]Inna sprawa, że do tej "szczęśliwej" 3 wymiany opon mogło dojść tylko dlatego, że VET wcześniej zdołał odskoczyć od Alonso na teoretycznie bezpieczną odległość (24 sek). [/quote] To prawda, ale nie cała prawda. Do tej szczęśliwej wymiany opon mogło dojść, bo wcześniej ściągnęli także i Webbera. Jaki był sens ściągania go? Według mnie żaden, tylko po to by nie przeszkodził Vettelowi. Co do zyskania miał Mark? Góra odzyskanie pozycji i to także było mało prawdopodobne. Senna był w miarę szybki w S3, Button także. Bardzo głupi błąd RBR, czy specjalna robota pod Sebę by uniknąć ewentualnego team orders (i ewentualnych niesnasek)? Myślę że to drugie, zwłaszcza że sprawdzając tempo Marka był on także i królikiem doświadczalnym.

patrzcie na czas Kimiego :D zrobiony na 41 okr czyli wtedy kiedy dokonił hamiltona

@derwisz, to prawda, wiem, ze to swietne tempo Vettela w ostatnim stincie i wykręcone FL było spowodowane tez tym, że miał świeże miękkie gumy i coraz mniej paliwa. Ale ogólnie bolidy RBR tez są szybkie w wyscigu, sam Hamilton tak mówił. Masz rację, własciwie, to ten 3 pit stop nic Sebie nie dał, ledwo wyjechał przed Alonso. I tu też jest dziwne, bo wydaje mi się, że patrząc po czasach okrążeń na tych pośrednich oponach, to Fernando tak bardzo nie odstawał wcale od Lewisa. A sam Vettel, nawet ładnie jechał, na ostatnim kółku juz dogonił Grosjeana. Może wiesz, zabrakło tylko tego 1 okrążenia, które zabrali przed startem wyścigu, co Schumiemu zgasł silnik. Bo może wtedy taka strategia 3 pit stopów u Vettela by się opłaciła, pewno skończyłby na podium wyprzedzając Groszka, który pod koniec nie był juz taki szybki. No ale tego sie juz nie dowiemy ;)

@Katinka Kamikadze ma rację. Vettel ma bardzo szybki bolid ale nie az tak szybki jakby to wynikało z róznicy rekordowych okrążeń. Za tę ponad sekundę przewagi nad resztą stawki Vettel "zapłacił" 20 sekundami jakie wcześniej stracił na trzecia wizytę w boksie. Nic dziwnego że później świeże miękkie opony na tle mocno już zużytych gum rywali pozwoliły mu na rekordy dzięki którym mógł "odkupić" to co stracił podczas wymiany. W sumie wyszedł na zero jeśli chodzi o pozycje przed zmianą i po ale trzeba też powiedzieć, ze miał trochę szczęścia, że udało mu się wyjechać na tor o włos przed Alonso, bo na tym torze nie wiem czy dałby radę wyprzedzić ALO, mimo, że w końcówce dysponował tempem o 1,6 sekundy wyższym. P.S. Inna sprawa, że do tej "szczęśliwej" 3 wymiany opon mogło dojść tylko dlatego, że VET wcześniej zdołał odskoczyć od Alonso na teoretycznie bezpieczną odległość (24 sek). Jednak i tak ryzyko było spore, ułamek sekundy dłuższa wizyta w boksie i mógłby się przeliczyć, widać to było dokładnie podczas transmisji.

Seba skorzystał z miękkich opon, ale do statystyki się liczy. :)

Piszę o Alonso podając argumenty. A większość coś napiszę a nawet nie ma podstaw by się potem z tego bronić. i sorki @maciejas512 , pomyliłem Cię z inną osobą. Za dużo tych nicków na forum :)

@MPOWER Gościu rozwalasz mnie. Sam piszesz o Alonso a na mnie najeżdżasz. Po drugie nie napisałem tutaj ze go nie lubię tylko po prostu napisałem ironicznie że sędziowie są tak uczuleni że pozwalają wyjeżdżać po za tor. W skrócie: o, ironio!!!

@maciejas512 A może byś napisał kiedyś dlaczego nie lubisz Vettela ? Każdy błąd mu wytykasz. A może inaczej, niech w końcu ktoś napisze z tych co tu siedzą na forum i są w stosunku do niego wrogo nastawieni....dlaczego ? Bo to Niemiec ? Bo zdobył 2 tytuły a Robertowi się nie udało? Te Wasze śmieszne komentarze przypominają mi czasy nagonki na Hamiltona.

@katinka Tak jak wczoraj...

@MPOWER, no widziałam i nie powiem, gryzłam palce, aby Lewis sie nie dał Kimiemu ;) Jeśli sędziowie nie anulowali FL Vettela, to wydaje mi się, że chyba nie złamał regulaminu, może w tym samym zakręcie z żółta flaga po prostu zwolnił. A dzisiaj sędziowie byli przeciez uczuleni przez Charlie Whitinga na łamanie przepisów ;)

@marrcus Hahaha. Oglądanie Hosue'a swoje zrobiło ;)

Sgt Pepper, no widzisz- bez żółtej flagi to byłoby co najmniej 1:23

@Sgt Pepper Spytam z ciekawości. Jakiś fachowiec to zauważył?

To coś się nazywa opóźniony ostatni pit stop. :)

Najszybsze okrążenie podczas żółtej flagi. To jest coś. ;)

@katinka Dogonić a wyprzedzić na tym torze to dwie bajki. Sama to dzisiaj widziałaś :)

No no Sebastian ładnie zaszalał z tym FL. Grosjeana, Kimiego i Lewisa uratowało to, że skończył sie wyścig, kilka okrążeń i zwyciężca mógł być całkiem inny.