Alonso najszybszy trzeciego dnia testów w Barcelonie

Dziś kilku kierowców zdecydowało się na symulacje wyścigu
21.02.1317:03
Paweł Zając
5177wyświetlenia

Fernando Alonso okazał się najszybszy podczas trzeciego dnia jazd na torze w Barcelonie.

Hiszpan wykręcił 1:21.875s podczas pierwszej połowy dnia na miękkich oponach i dziś ogólnie skupiał się na krótszych wyjazdach. Podobną taktykę na dzisiejsze jazdy przyjął drugi w tabeli Hulkenberg, który legitymuje się wynikiem o niespełna 0,3s gorszym niż Alonso.

Trzeci był Romain Grosjean, który starał się nadrobić czas stracony podczas dwóch pierwszych dni. Francuz przejechał w sumie 119 okrążeń, wykonując przy tym symulacje wyścigu. Oprócz niego na taki krok zdecydowali się dziś Maldonado, Webber i Bottas. Lotus i Red Bull postanowiły sprawdzić strategię czterech postojów, a Williams trzech. Co prawda na dokładne analizy szybkości będziemy musieli trochę poczekać, jednak żaden z kierowców podczas swoich przejazdów nie zanotował drastycznego spadku tempa, więc na obawy o siedmiu pit stopach w Australii chyba trzeba patrzeć z przymrożeniem oka.

Czwartym czasem może pochwalić Nico Rosberg, który, w przeciwieństwie do powyższej trójki, swój najlepszy czas wykręcił tuż po przerwie na lunch. Za plecami Niemca znalazł się duet Williamsa - najpierw Maldonado, a za nim Bottas, który przejął FW35 po południu. Siódmy Button był ostatnim kierowcą, który zmieścił się poniżej sekundy straty do Alonso.

Ósmy był Adrian Sutil, który podczas dzisiejszych jazd walczył o powrót do F1 w barwach Force India. Jutro bolid przejmie Bianchi, a ostateczna decyzja w sprawie partnera Paula di Resty jest spodziewana w najbliższym czasie. Dalsze miejsca zajęli kierowcy ekip Red Bulla - Mark Webber i Jean-Eric Vergne. Obaj mieli pracowity dzień, gdyż przejechali ponad 100 okrążeń. Tabelę standardowo zamknęły już zespoły Marussia i Caterham ze stratą około 4 sekund do Alonso.

Dziś pokazano tylko jedną czerwoną flagę, której sprawcą był Giedo van der Garde. Sesję szybko wznowiono, jednak Holender trochę zepsuł nam materiał do analizy, gdyż przerwał symulacje wyścigu u Webbera i Bottasa. Wszystkich zainteresowanych szczegółowym opisem dnia zapraszamy do naszej relacji godzina po godzinie.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Fernando Alonso (-)Ferrari F138971:21,875
2Nico Hulkenberg (-)Sauber Ferrari C32911:22,1600,285 0,285
3Romain Grosjean (-)Lotus Renault E211191:22,1880,313 0,028
4Nico Rosberg (-)Mercedes F1 W041081:22,6110,736 0,423
5Pastor Maldonado (-)Williams Renault FW35791:22,6750,800 0,064
6Valtteri Bottas (-)Williams Renault FW35681:22,8260,951 0,151
7Jenson Button (-)McLaren Mercedes MP4-28711:22,8400,965 0,014
8Adrian Sutil (-)Force India Mercedes VJM06781:22,8771,002 0,037
9Mark Webber (-)Red Bull Renault RB91081:23,0241,149 0,147
10Jean-Eric Vergne (-)Toro Rosso Ferrari STR81061:23,3661,491 0,342
11Max Chilton (-)Marussia Cosworth MR02581:25,6903,815 2,324
12Giedo van der Garde (-)Caterham Renault CT03931:26,1774,302 0,487

KOMENTARZE

3
pawlos
21.02.2013 05:50
@Lukas Dzięki za dane. Z tej tabelki wynika mi, że Webber i Grosjean 47 okrążeń przejechali prawie w tym samym czasie z tym, że Webber miał lepsze 2 pierwsze stinty a 3 gorszy. Bottas miał po tym dystansie ok minuty straty do ww. dwójki ale trzeba odliczyć mu 1 pit czyli jakieś 20 - 25 sekund. Maldonado ok 10 sek gorzej od Bottasa. Caterham znowu za Marussią:) Ogólnie można odnieść wrażenie, że stawka się zacieśniła, więc sezon powinien być ciekawy. Opony wydają się zużywać dość szybko, ale z tego co pamiętam na ubiegłorocznych testach też siano panikę a później sytuacja się unormowała.
Lukas
21.02.2013 04:20
http://f1wm.pl/czasy%20symulacji.xlsx - jakby tak ktoś chciał czasy dzisiejszych symulacji :)