Williams utrzyma sponsoring PDVSA pomimo śmierci Chaveza?

Źródła bliskie ekipie twierdzą, że śmierć prezydenta Wenezueli nic w tej sprawie nie zmienia
06.03.1317:44
Mateusz Szymkiewicz
2069wyświetlenia

Źródła z zespołu Williams zapewniły, że pomimo śmierci prezydenta Wenezueli - Hugo Chaveza, umowa na sponsoring z koncernem PDVSA pozostaje niezagrożona.

Kierowca stajni z Grove - Wenezuelczyk Pastor Maldonado, był bardzo silnie związany z Chavezem, który wspierał go finansowo przez całą karierę kierowcy wyścigowego. W związku z tym, sponsorem Williamsa został wenezuelski koncern petrochemiczny PDVSA, od którego według różnych doniesień, ekipa otrzymuje rocznie 30 milionów euro.

Wczorajsza informacja o śmierci prezydenta Wenezueli, wywołała w światku Formuły 1 lawinę spekulacji, jakoby dalszy sponsoring Williamsa przez PDVSA stał pod dużym znakiem zapytania. Mimo to źródła bliskie ekipie twierdzą, że umowa pozostanie aktualna. Umowa z PDVSA jest niezniszczalna i będzie aktualna nawet po śmierci Chaveza - donosi źródło ze stajni z Grove.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

9
Amalio
07.03.2013 08:50
@mkente ja sądzę, że kompletnie nie zrozumiałeś mojego przekazu.
Kamikadze2000
07.03.2013 07:13
Po zwycięstwie w Barcelonie jest bez wątpienia bohaterem, a przecież było już tak wcześniej. Wątpię, by zrezygnowano ze sponsorowania, no chyba że nie będzie się to kompletnie opłacać. ;)
oxiplegatz
06.03.2013 10:39
[quote="mkente"]W przypadku, jaki teraz mamy władza pozostaje de facto w tych rękach/w tej samej ekipie, więc nie liczyłbym na jakieś ruchy w kwestii sponsoringu[/quote] Najdalej za 30 dni zostaną ogłoszone nowe wybory, więc wszystko może się jeszcze zmienić. Aczkolwiek nie życzę Williamsowi utraty tak hojnego sponsora.
mkente
06.03.2013 09:02
@Amalio Zmiana rządzącej ekipy, a śmierć jednego z polityków (nawet najważniejszego) to dwie różne sytuacje. W przypadku, jaki teraz mamy władza pozostaje de facto w tych rękach/w tej samej ekipie, więc nie liczyłbym na jakieś ruchy w kwestii sponsoringu, zwłaszcza, że jest tak jak pisze @Simi - Pastor to prawie bohater narodowy Wenezuelczyków.
Simi
06.03.2013 08:41
@badyl Pastor ma rangę wręcz bohatera narodowego w Wenezueli. On jest nie tylko pod presją dobrych wyników ze względu na zespół, ale również ze względu na rodaków. Sytuacja nie do wyobrażenia w innych państwach.
Amalio
06.03.2013 08:03
Cały sezon 2012 Borowczyk gadał, że ciekawe czy zostawią Maldonado po ewentualnej przegranej Chaveza w wyborach. Tak więc sezon 2013 będzie stał pod znakiem gadania w kółko czy Maldonado będzie jeździł, bo Chavez umarł :]
badyl
06.03.2013 06:01
Zależy jak Maldonado jest postrzegany w Wenezueli, jeżeli jako bohater narodowy to raczej żaden polityk nie będzie sobie psuł notowań rzucaniem mu kłód pod nogi (a 30mln E dla bogatej w ropę Wenezueli to raczej drobne). Jeżeli natomiast jest mało popularny/lubiany to szybko załatwią ten kontrakt.
Gie
06.03.2013 05:58
Ropa dalej płynie, ceny nie spadają. Maldonando jest chyba jedynym wenezuelskim sportowcem którego oglądają setki milionów. Dlaczego miano by rezygnować ze sponsorowania? Każdy koncern petrochemiczny jest w jakiś sposób obecny w motosporcie.
pablonzo
06.03.2013 05:43
Niestety, ale każdą umowę można zerwać ;) A w takiej sytuacji słabo to widzę (przypominając sobie o ruchach rządu Wenezueli, który chciał mieć większy wgląd w to na co idą te pieniądze).