Porządkowy zginął w wypadku po GP Kanady
Jeden z porządkowych wpadł pod dźwig zwożący bolid Estebana Gutierreza
10.06.1301:39
5476wyświetlenia
FIA poinformowała, że jeden z porządkowych pracujących podczas GP Kanady zginął w wyniku incydentu po wyścigu.
Porządkowy pomagał w ściągnięciu do alei serwisowej bolidu Estebana Gutierreza, jednak upadło mu radio i kiedy się po nie schylał został przejechany przez mobilny dźwig. Sytuacja była tak niefortunna, że kierowca nie widział schylającego się kolegi i nie zdołał zatrzymać dźwigu.
Po wypadku porządkowy został zabrany do centrum medycznego na torze, a stamtąd zabrany do szpitala Sacre-Coeur w Montrealu na oddział traumatologii. Niestety, pomimo wszelkich starań, obrażenia były zbyt poważne. FIA nie poinformowała jeszcze kim dokładnie był poszkodowany porządkowy.
Był to trzeci wypadek od 2000 roku, kiedy śmierć poniósł porządkowy pracujący podczas Grand Prix Formuły 1. Podczas wyścigu we Włoszech w sezonie 2000, Paolo Ghislimberti został uderzony kołem, które odpadło od jednego z bolidów podczas kraksy na pierwszym okrążeniu i przeleciało nad barierkami. GP Australii 2001 było natomiast ostatnim dla Grahama Beveridge, którego uderzyło koło po wypadku Jacquesa Villeneuve i Ralfa Schumachera.
Źródło: autosport.com
Porządkowy pomagał w ściągnięciu do alei serwisowej bolidu Estebana Gutierreza, jednak upadło mu radio i kiedy się po nie schylał został przejechany przez mobilny dźwig. Sytuacja była tak niefortunna, że kierowca nie widział schylającego się kolegi i nie zdołał zatrzymać dźwigu.
Po wypadku porządkowy został zabrany do centrum medycznego na torze, a stamtąd zabrany do szpitala Sacre-Coeur w Montrealu na oddział traumatologii. Niestety, pomimo wszelkich starań, obrażenia były zbyt poważne. FIA nie poinformowała jeszcze kim dokładnie był poszkodowany porządkowy.
Był to trzeci wypadek od 2000 roku, kiedy śmierć poniósł porządkowy pracujący podczas Grand Prix Formuły 1. Podczas wyścigu we Włoszech w sezonie 2000, Paolo Ghislimberti został uderzony kołem, które odpadło od jednego z bolidów podczas kraksy na pierwszym okrążeniu i przeleciało nad barierkami. GP Australii 2001 było natomiast ostatnim dla Grahama Beveridge, którego uderzyło koło po wypadku Jacquesa Villeneuve i Ralfa Schumachera.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE