Renault na dobrej drodze do poprawy niezawodności swego silnika
Francuska firma chce przed testami w Bahrajnie rozwiązać wszystkie problemy z niezawodnością
11.02.1411:55
1894wyświetlenia

Renault jest na dobrej drodze, by przed rozpoczęciem testów w Bahrajnie zapewnić swoim zespołom niezbędne poprawki, które wyeliminują trapiące je problemy techniczne.
Po tym, jak podczas zajęć w Jerez, wszystkie ekipy korzystające z jednostek napędowych francuskiego producenta toczyły nierówną walkę z niezawodnością, inżynierowie w Viry-Chatillon, ciężko pracują by przezwyciężyć problemy przed startem kolejnych przedsezonowych testów na torze Sakhir.
Pierwszą pozytywną oznaką wprowadzonych zmian może być fakt, że w miniony weekend w trakcie dni filmowych Lotusowi udało się przejechać cały dopuszczalny limit stu kilometrów.
Przez wielu obserwatorów to, jaką niezawodność prezentował bolid E22 podczas swego shakedownu na Jerez, może być traktowane jako realny wyznacznik powodzenia zmian, wprowadzonych przez Renault od czasu nieudanych czterech dni grupowych testów. Fakt, że teraz nie doszło do żadnych poważnych usterek, może dawać Renault Sport F1 duże powody do optymizmu.
Francuska firma potwierdziła, że w skład nowego pakietu używanego przez stajnię z Enstone w Andaluzji wchodziły drobne zmiany sprzętowe, a także poprawki w obszarze oprogramowania oraz kalibracji. Wnioski wyciągnięte z przejechanych przez bolid Lotusa stu kilometrów pomogą w opracowaniu ostatecznej specyfikacji jednostki napędowej, która zostanie oddana zespołom na czas testów w Bahrajnie i zgodnie z założeniami ma pozwalać na w pełni niezawodną i konkurencyjną jazdę.
KOMENTARZE