GP Austrii: Mercedesy dyktują tempo na Red Bull Ringu
Tor w Austrii może nie dać szans na walkę z Srebrnymi Strzałami
19.06.1511:29
5148wyświetlenia

Red Bull po raz drugi organizuje wyścig na swoim torze w malowniczej Styrii i po raz drugi szykuje się prawdziwe święto sportów motorowych. Organizatorzy reszty Grand Prix powinni przybywać tu na obowiązkowe szkolenia z zakresu tworzenia widowiska. Tymczasem poza przelotami odrzutowców i przejazdami historycznymi bolidami (z czego pojawi się galeria na łamach naszego portalu), kibice mogą w dalszym ciągu podziwiać maszyny współczesnej Formuły 1.
Pierwszy trening rozpoczął się nie inaczej, jak wyjazdem z alei serwisowej Red Bulla, a konkretnie Daniiła Kwiata. Tor był praktycznie suchy, a prognozy dawały 20% szans na opady deszczu. W dalszym ciągu było chłodno, powietrze rozgrzało się zaledwie do 16 sotpni, a tor do 23. Po pierwszych okrążeniach wszyscy schowali się w garażach, jednak już wtedy awarii uległ bolid Alonso, który stracił świeżo założony silnik w siódmym zakręcie i na biegu jałowym dotoczył się do swojego garażu.
Pierwszy czas dopiero po 15 minutach treningu wykręcił Felipe Nasr, jednak jak można się było spodziewać nie był to konkurencyjny rezultat i został szybko pobity przez Bottasa, jak również resztę stawki. Jak się okazało po kilku minutach, nie tylko Alonso był ofiarą awarii. Sebastian Vettel zatrzymał się na prostej pomiędzy pierwszym, a drugim zakrętem i zaraportował przez radio, że po prostu stracił moc.
Po trzydziestu minutach na czele wyraźnie prowadził Rosberg z czasem 1:10,401. Za nim plasował się ze stratą sekundy Lewis Hamilton. Dalej mieliśmy Raikkonena i Kwiata. Tymczasem do potencjalnie niebezpiecznego zdarzenia doszło w pit lane, gdy Felipe Massa opuszczał swoje stanowisko i niemal potrącił szefa Ferrari, Murizio Arrivabene.
Ciszę na torze przerwał Nasr, który postanowił nie czekać ze sprawdzeniem kolejnego kompletu opon. Jednak również on po kilku kółkach zgłosił spadek mocy swojego silnika. Hamilton po swoim wyjeździe zbił stratę do 0,3 sekundy i był na kolejnym bardzo szybkim okrążeniu, jednak spory błąd w trzecim sektorze uniemożliwił pobicie wyniku Rosberga. Bardzo wielu zawodników zaliczało eskapady poza tor, gdyż widać było słabą przyczepność Red Bull Ringu w tej części weekendu.
Jak na możliwe opady w kolejnych sesjach, aktywność na torze nie była zbyt wielka. Pojedyncze przejazdy raczyły nas jednak niezliczoną ilością uślizgów. Dość spektakularnie wyglądały te w ósmym zakręcie. Na czele bez zmian, Mercedesy przed Raikkonenem, który na 30 minut przed końcem sesji miał na swoim koncie zaledwie 9 okrążeń. W tabeli coś drgnęło gdy na kolejnym przejeździe pojawił się Kwiat. Rosjanin wskoczył za Mercedesy, jednak Red Bulle miały przed sobą ciężki weekend, ze względu na kary za zmianę silnika.
Problem w bolidzie Alonso okazał się jednak nie tak poważny jak zapowiadano, gdyż Hiszpan wyjechał na tor na 16 minut przed końcem sesji. Trzecią pozycję zaś postanowił odzyskać Raikkonen, który zbliżył się do Mercedesa na 0,6 sekundy. Za Fina wskoczył Bottas, jednak jego strata to już cała sekunda. Wygląda na to, że w razie braku opadów deszczu szykuje się kolejny weekend dominacji ekipy z Brackley, a właściwie to Brixworth...
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 31°C
Temperatura powietrza: 21°C
Prędkość wiatru: 2,2 m/s
Wilgotność powietrza: 67%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 1
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Nico Rosberg (6) | Mercedes F1 W06 Hybrid | 1:10,401 | 36 | |||
2 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes F1 W06 Hybrid | 1:10,709 | 0,308 | 0,308 | 28 | |
3 | Kimi Raikkonen (7) | Ferrari SF15-T | 1:11,028 | 0,627 | 0,319 | 22 | |
4 | Valtteri Bottas (77) | Williams FW37 | 1:11,452 | 1,051 | 0,424 | 26 | |
5 | Felipe Nasr (12) | Sauber C34 | 1:11,633 | 1,232 | 0,181 | 28 | |
6 | Daniił Kwiat (26) | Red Bull RB11 | 1:11,642 | 1,241 | 0,009 | 31 | |
7 | Daniel Ricciardo (3) | Red Bull RB11 | 1:11,724 | 1,323 | 0,082 | 29 | |
8 | Max Verstappen (33) | Toro Rosso STR10 | 1:11,825 | 1,424 | 0,101 | 38 | |
9 | Felipe Massa (19) | Williams FW37 | 1:11,890 | 1,489 | 0,065 | 29 | |
10 | Sergio Perez (11) | Force India VJM08 | 1:11,905 | 1,504 | 0,015 | 37 | |
11 | Carlos Sainz (55) | Toro Rosso STR10 | 1:11,948 | 1,547 | 0,043 | 32 | |
12 | Pastor Maldonado (13) | Lotus E23 Hybrid | 1:12,004 | 1,603 | 0,056 | 34 | |
13 | Nico Hulkenberg (27) | Force India VJM08 | 1:12,031 | 1,630 | 0,027 | 36 | |
14 | Jolyon Palmer (30) | Lotus E23 Hybrid | 1:12,050 | 1,649 | 0,019 | 27 | |
15 | Marcus Ericsson (9) | Sauber C34 | 1:12,159 | 1,758 | 0,109 | 30 | |
16 | Jenson Button (22) | McLaren MP4-30 | 1:12,920 | 2,519 | 0,761 | 30 | |
17 | Fernando Alonso (14) | McLaren MP4-30 | 1:13,272 | 2,871 | 0,352 | 10 | |
18 | Will Stevens (28) | Marussia MR03B | 1:13,937 | 3,536 | 0,665 | 29 | |
19 | Roberto Merhi (98) | Marussia MR03B | 1:15,459 | 5,058 | 1,522 | 11 | |
20 | Sebastian Vettel (5) | Ferrari SF15-T | 1:15,684 | 5,283 | 0,225 | 4 |
107% najlepszego czasu: 1:15,329