Symonds: Duże zespoły skorzystają na opóźnieniu decyzji o przepisach

Zdaniem Pata Symondsa z Williamsa duże zespoły skorzystają na opóźnieniu ostatecznej decyzji w kwestii kształtu przepisów technicznych na sezon 2017.

Chociaż pierwotnie decyzja w sprawie zmian w przepisach miała zostać podjęta do 29 lutego, ostatecznie Komisja F1 zaakceptowała ideę przesuwającą ten termin do 30 kwietnia. Dyrektor techniczny teamu z Grove uważa jednak, że uderza to w interes małych stajni.

Jeśli do 29 lutego udałoby nam się podjąć decyzję w sprawie kształtu przepisów na sezon 2017, wtedy powiedziałbym: «Cóż, jest dosyć późno, ale wszyscy mają czas, aby się do tego przygotować». Jeśli jednak opóźnienie sięga aż do 1 maja, to sądzę, że daje to dużą przewagę dużym zespołom.

Mają większe zasoby: zarówno pod względem finansowym jak i siły roboczej. Dochodzimy więc do punktu, w którym przepisy nie są takie same dla wszystkich zespołów... lub przynajmniej efekty tych regulacji nie są takie same dla wszystkich - przekonywał brytyjski inżynier w rozmowie z F1.com.

Komentując ostatnie rozmowy na temat zmian w przepisach technicznych, które w założeniu mają sprawić, iż bolidy F1 staną się szybsze o około 4 sekundy na okrążeniu, Symonds powiedział: Mamy zbiór przepisów - regulacji aerodynamicznych - które są w porządku, ale nic ponad to.

Jeśli mam być szczery to trudno jest mi nawet na tę chwilę mówić, czym to się skończy. Były inne pomysły w kwestii tego, co chcemy osiągnąć. Zawsze podkreślałem, że nie obchodzi mnie jakie są przepisy, tak długo, jak pozostają one jednakowe dla wszystkich. Tylko to się liczy - zakończył.