Manor ostatnią szansą Gutierreza na pozostanie w stawce Formuły 1

Menedżerowie 25-latka mieli prowadzić rozmowy z brytyjską ekipą podczas Grand Prix Meksyku
10.11.1620:20
Mateusz Szymkiewicz
1123wyświetlenia


Zespół Manor zdaje się być ostatnią szansą Estebana Gutierreza na pozostanie w stawce Formuły 1 w sezonie 2017.

Meksykanin obecnie startuje dla Haasa, lecz ten podjął decyzję o zakończeniu współpracy z 25-latkiem po tegorocznych zmaganiach, chcąc zatrudnić w jego miejsce Kevina Magnussena. W sytuacji gdy ekipa z Kannapolis potwierdzi umowy z Romainem Grosjeanem oraz Magnussenem, w stawce będą wolne miejsce w zespołach Manor i Sauber, lecz ten ostatni niemal na pewno zatrzyma Marcusa Ericcsona oraz Felipe Nasra.

Z tego powodu przedstawiciele Gutierreza mieli rozpocząć rozmowy z Manorem podczas Grand Prix Meksyku i jak podaje motorsport.com, największą przeszkodą w zabezpieczeniu posady 25-latkowi jest szerokie zaangażowanie się firmy Telmex w Formułę 1. Gigant z branży telekomunikacyjnej aktualnie sponsoruje zespoły Ferrari, Force India oraz Haas, choć temu ostatniemu oferuje swoje wsparcie finansowe głównie z powodu obecności Gutierreza. Zrozumiałe jest jednak, iż są inne meksykańskie przedsiębiorstwa gotowe wesprzeć starania 25-latka w walce o wyścigowy fotel na sezon 2017.

Sam zainteresowany zapytany na torze Interlagos o swoją przyszłość postanowił nie udzielać komentarza do czasu oficjalnej decyzji Haasa. Myślę, że to bardzo jasne, iż decyzja zostanie podjęta już wkrótce. Moja przyszłość jest w rękach zespołu. W tym momencie toczy się wiele rozmów. Potrzebowali sporo czasu na decyzję i mam nadzieję, że będzie ona dla mnie pozytywna. Zamierzam naciskać oraz walczyć do samego końca. Uważam, iż poniedziałek będzie właściwym momentem na przemyślenia. Teraz ważne jest, by skupić się na weekendzie. Oczywiście, w jego trakcie będzie wiele rozmów. Muszę zaakceptować tę sytuację i pójść dalej.

Gutierrez został również zapytany, czy będzie zaniepokojony brakiem posady w sezonie 2017, a także czy zastanawiał się nad trudami, jakie przyniesie próba powrotu w 2018 roku. Tak i nie. Cokolwiek się stanie, nic nie zmieni się u mnie jako osoby. To jest najważniejsze. Zobaczymy co się wydarzy i jak będzie. Mam nadzieję, iż wszystko zakończy się pozytywnie. Takie jest życie. Jeżeli mam być szczery, to nie myślę o tym w tym momencie [próbie powrotu w 2018 roku]. Chcę się skupić na tym co jest teraz, cieszyć się tym jak tylko potrafię i dopiero później zobaczymy jaka jest rzeczywistość.

KOMENTARZE

17
mcracer1993
11.11.2016 02:33
@marios76 [quote="marios76"]nie dostrzegajac niebieskich flag wlacza sie w walke na szczycie stawki polowy wyscigow [...]on chyba nie do konca rozumie znaczenie slowa "wolnosc"[/quote] Po raz pierwszy popieram to w 100% i to powinni powiedzieć publicznie Hamilton, kierowcy Red Bulla i kierowcy prawdziwego Ferrari. Zresztą Guti ma jeszcze szczęście, że ma 7 karnych oczek na koncie, zamiast zbierać punkty karne na nowo.
bartoszcze
11.11.2016 12:42
[quote="THC-303"]A więc nie w przedziale 8-10[/quote] Raz lepiej, dwa razy w grupie bezpośrednio walczącej o P9-P10. Problemem (jednym z) GUT jest brak szczęścia czy też killer instinct, whatever, który sprawia, że dojedzie na P11 i nie przeskoczy na P10 (symbolicznie).
marios76
11.11.2016 12:36
Manor sie musi dobrze zastanowic, czy mu wystarczy bolidow na sezon a wniesiona kasa pokryje koszty roznych kar i napraw ;) Nigdy zle nie zyczylem zadnemu kierowcy, i Gutierezowi zle nie zycze. Ale... nie odczuje jego braku, przez czas ktory go ogladam odnosze wrazenie, ze zbudowal sobie latke przecietniaka ktory nie dostrzegajac niebieskich flag wlacza sie w walke na szczycie stawki polowy wyscigow:) Latwo tego nie zdejmie... on chyba nie do konca rozumie znaczenie slowa "wolnosc". Na torze jest wolny i czuje sie wolny, wolno sie uczy, mysli ze wszystko mu wolno, a wolnosc slowa rozumie jako pretensjonalne pouczanie najlepszych. ;) Nie dziwmy sie: on juz swoje w F1 osiagnal, swoje zrobil... wiecej nie da rady :D
THC-303
11.11.2016 12:22
[quote]P11, P13, P13[/quote] A więc nie w przedziale 8-10.
bartoszcze
11.11.2016 11:19
[quote="THC-303"]dojeżdzania na P8-P10, gdy Niemiec dojeżdżał na P5-P6[/quote] W sezonie 2013 HUL czterokrotnie ukończył wyścig co najmniej na P6. Wyniki GUT w tych wyścigach to P7, P11, P13, P13 (w tym dwukrotnie w zasięgu 2 sekund od punktów). Jednocześnie HUL sześciokrotnie dojechał na pozycjach P7-P10. Nie będę tęsknił za GUT (nie wiem czy trafił do F1 za szybko, czy to zbyt wysoka półka), ale nie przesadzajmy.
THC-303
11.11.2016 10:54
[quote]Pokonać Wehrleina w jakimś wyścigu (z jakiegoś innego powodu niż nieukończenie). Nie zaprzeczę temu, co napisałeś, ale coś dodam: Hulkenberg jeździł trzeci rok w 2013, Wehrlein to debiutant.[/quote] I dlatego nie oczekiwałem od Gutierreza pokonywania Hulkenberga, tylko dojeżdzania na P8-P10, gdy Niemiec dojeżdżał na P5-P6
rocque
11.11.2016 09:49
[quote="THC-303"]Jaka była średnia strata czasowa Haryanto do Wehrleina w tych wyścigach, które obaj ukończyli[/quote] Zamiast średniej wypunktuję: Bahrajn - 27,9s Hiszpania - 14.748s Monako - dwa okrążenia Kanada - 44s Austria - 25,7s Węgry - 32s Niemcy - 48,5s (akurat to mi najbardziej utkwiło w pamięci) Przyznam szczerze nie chce mi się Estebana sprawdzać, to co podrzucił @bartoszcze chyba powinno wystarczyć. W razie czego możesz przejrzeć ;) [quote]Co Haryanto miał zdziałać w Manorze?[/quote] Pokonać Wehrleina w jakimś wyścigu (z jakiegoś innego powodu niż nieukończenie). Nie zaprzeczę temu, co napisałeś, ale coś dodam: Hulkenberg jeździł trzeci rok w 2013, Wehrlein to debiutant.
bartoszcze
11.11.2016 08:24
@THC-303 W wyścigach, w których oba bolidy zespołu zostały sklasyfikowane, Gutierrez ma: 3-12 z Hulkiem 5-5 z Sutilem 7-5 z Grosjeanem (w punktach 0-10)
THC-303
11.11.2016 07:11
[quote]Nawet jeśli nie zdobył punktów, to kilka razy z Grosjeanem wygrał. Haryanto kończył wyścigi po kilkadziesiąt sekund za Wehrleinem[/quote] Jaka była średnia strata czasowa Haryanto do Wehrleina w tych wyścigach, które obaj ukończyli, a jaka w tych które ukończyli jednocześnie Grosjean i Gutierrez? Rozumiem, że dysponujesz tymi danymi? Abstrahując od tego, to w ogóle porównywanie Gutierreza z kimkolwiek innym w stawce F1 mija się z celem. Haryanto pewnie jest słaby, ale żeby wysnuć wniosek że jest AŻ TAK słaby to trzeba mu dać najpierw tyle szans na pokazanie swojej słabości ile dostał Gutierrez. Co Haryanto miał zdziałać w Manorze? Jedyne co mógł to w jakimś pojedynczym wyścigu wykorzystać wypadki i awarie rywali i dojechać na P10 przed Sauberami. Problem w tym, że to wymaga i dość sporych umiejętności i szczęścia. Gutierrez na 3 lata startów miał 2, w których dysponował bolidem zdolnym do w miarę regularnego punktowania bez specjalnie wielkiego talentu (Grosjean to też nie jest najwybitniejszy zawodnik w stawce delikatnie mówiąc). W tym w Sauberze nawet nie potrzebował do tego żadnego farta, Hulkenberg regularnie dojeżdżał wówczas w dość dużych punktach. I przez te 2 lata Gutierrez dotoczył się do mety w top 10 RAZ. Jeśli to nie jest szczyt żenady, to co nim jest?
Kamikadze2000
11.11.2016 07:09
Nie porównujmy żadnego z tych kierowców do Ide. Kiedyś na prawdę mieliśmy czasem zawodników "z kapelusza". Haryanto (4. w GP2 i GP3) oraz Gutierrez (tytuł w GP3) mają na koncie jakieś sukcesy. Ale nie da się ukryć, że Meksykanin nie osiągnął nawet punktu w trakcie swojej kariery w F1. Brakło szczęścia, ale i nie raz opanowania. Chimeryczny jest strasznie. Do tego dochodzi blokowanie dublujących. Płakać za nim nie ma co - ale jak dostanie szansę od Manora, to niech mu się wiedzie. Jak słabo wypadnie także na tle Wehrleina to pora do WEC lub Blancpain GT. A może WTCC? ;)
rocque
10.11.2016 11:29
[quote="Yurek"]Haryanto miał być drugim Ide, a szczególnie w kwalifikacjach pozytywnie zaskakiwał. [/quote] Webber w 2013 też potrafił wygrać kwalifikacje z Vettelem, ale wyścigu nie wygrał żadnego. Opcji, że Rio ustawiał bolid pod kwalifikacje, a nie pod wyścig nie można wykluczyć, bo tak to pozostawił po sobie chociaż "dobre" wrażenie. Twoje zaskoczenie w stosunku do Haryanto (a jego brak wobec Gutierreza) nie świadczy o tym, że pierwszy jest od drugiego lepszy. Jakim fajtłapą nie byłby Gutierrez, to w porównaniu tempa wyścigowego do Haryanto wypada jak mistrz świata. [quote="Yurek"]Tylko że to Grosjean zdobył 100% punktów dla Haasa. 29 - 0.[/quote] Wehrlein zdobył 100% punktów dla Manora. Oczywiście też "do zera" ;)
BananF1
10.11.2016 11:07
@Yurek Już bez przesady z tym drugim Ide, w przeciwieństwie do Ide, Haryanto miał jakieś tam obycie z bolidem F1 przed swoim debiutem w Manorze oraz jakiś tam poziom prezentował w GP2 np, do tego nie został wzięty z marszu jak właśnie Ide, u Haryanto problemem było tempo wyścigowe, bo w kwalifikacjach walczył z Pascalem jak równy z równym. natomiast Gutierrez jest pięknym przykładem, że sukcesy w juniorskich seriach czasem mają się nijak do kariery w F1, zresztą sam Esteban przypomina mi "legendarnego" Ricardo Rosseta, oboje notowali świetne wyniki w juniorskich seriach, a w F1 dali kompletnie ciała.
Yurek
10.11.2016 10:35
Haryanto miał być drugim Ide, a szczególnie w kwalifikacjach pozytywnie zaskakiwał. A Gutierrez? Wygrywał z Grosjeanem? Tylko że to Grosjean zdobył 100% punktów dla Haasa. 29 - 0.
rocque
10.11.2016 10:19
[quote="Yurek"]Cytat rocque : Od Haryanto raczej gorszy nie będzie Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. On JEST gorszy od Haryanto.[/quote] Nawet jeśli nie zdobył punktów, to kilka razy z Grosjeanem wygrał. Haryanto kończył wyścigi po kilkadziesiąt sekund za Wehrleinem. Wątpię, że w drugim sezonie Rio dostałby jakiegoś "cudownego przyspieszenia".
Yurek
10.11.2016 10:10
[quote="rocque"]Od Haryanto raczej gorszy nie będzie[/quote] Pozwolę się z Tobą nie zgodzić. On JEST gorszy od Haryanto.
rocque
10.11.2016 10:02
Od Haryanto raczej gorszy nie będzie. Mam tylko nadzieję, że nie wezmą dwóch paydriverów kosztem Pascala.
Gszegosz
10.11.2016 07:22
Dla tego pana nawet manor to zbyt wiele. Dobrze prezentował się w seriach juniorskich, ale jego kariera w F1 to dotychczas jakieś nieporozumienie.