Ricciardo ustanawia rekordowy wynik podczas środowych testów

Daniel Ricciardo z Red Bull Racing popisał się najlepszym czasem okrążenia w trakcie środowych testów Formuły 1 na Circuit de Barcelona Catalunya.

Australijczyk wykręcił swój najlepszy czas pod koniec porannej sesji, korzystając z hipermiękkiego ogumienia. Rezultat 1:18,047s jest nowym nieoficjalnym rekordem obiektu w Montmelo. Kierowca z Perth nie tylko zaprezentował konkurencyjne tempo, ale także potwierdził solidność pakietu RB14 przejeżdżając bez żadnych poważniejszych usterek ponad 160 okrążeń.

Za Ricciardo znaleźli się reprezentanci Mercedesa: testujący o poranku Lewis Hamilton oraz jego popołudniowy zmiennik - Valtteri Bottas. Obaj oni pokonali swoje najszybsze okrążenia na ultramiękkich Pirelli PZero. Czwarty wynik dnia ustanowił Brendon Hartley - kierowca STR dokonał tego na hipermiękkim ogumieniu. Na kolejnej pozycji uplasował się Sebastian Vettel, który ze względu na drobną infekcję żołądkową Kimiego Raikkonena został oddelegowany do pracy w trakcie porannej części zajęć.

Drugą część czołowej dziesiątki otworzył Fernando Alonso z czasem 1:19,856s wykręconym na hipermiękkiej mieszance. Pierwsze dwie godziny były w wykonaniu Hiszpana bardzo pracowitym okresem - po ich upływie miał już na koncie 46 okrążeń. Wtedy jednak w bolidzie kierowcy z Oviedo doszło do wycieku oleju. McLaren MCL33 zjechał na drogę ewakuacyjną za siódmym zakrętem, a po jego powrocie do alei serwisowej zespół podjął decyzję o wymianie jednostki napędowej. Dzięki olbrzymim wysiłkom mechaników Alonso mógł powrócić do pracy na dziesięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę.

Nie próżnowało Renault: Carlos Sainz i Nico Hulkenberg przejechali w sumie 190 okrążeń i zajęli odpowiednio szóste i jedenaste miejsce w klasyfikacji. Pomiędzy nimi znaleźli się Romain Grosjean z Haasa (utrata popołudnia wskutek wycieku), Raikkonen oraz Lance Stroll w Williamsie FW41.

Na P12 uplasował się broniący barw Force India Esteban Ocon. Trzynasta lokata przypadła Charlesowi Leclerkowi z Saubera. W samej końcówce Monakijczyk doprowadził do przedwczesnego zakończenia sesji wypadając w żwirową pułapkę. Tabelę zamknęło nazwisko Sierieja Sirotkina. Rosjanin współpracował z Williamsem tylko popołudniu i pokonał przyzwoitą liczbę ponad 370 kilometrów.